Dodatkowe zatrudnienie nauczyciela akademickiego

Zatrudnienie nauczycieli akademickich

Żądanie powoda nakazania pozwanemu wyrażenia zgody na dodatkowe zatrudnienie powoda w Wyższej Szkole (...) w B. znajdowało oparcie w przepisie art. 64 k.c. w zw. z art. 300 k.p. w zw. z art. 129 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 27 lipca 2005r. Prawo o szkolnictwie wyższym (Dz.U. 2012.572.t.j. ze zm., dalej jako: p.s.w.). Celowe będzie w tym miejscu przypomnienie, że zgodnie z regulacją ostatniej z przywołanych ustaw, w brzmieniu obowiązującym od 1 października 2011 roku i w dacie złożenia przez powoda pozwu, nauczyciel akademicki zatrudniony w uczelni publicznej mógł podjąć lub kontynuować zatrudnienie w ramach stosunku pracy tylko u jednego dodatkowego pracodawcy prowadzącego działalność dydaktyczną lub naukowo-badawczą. Podjęcie lub kontynuowanie przez nauczyciela akademickiego dodatkowego zatrudnienia w ramach stosunku pracy u pracodawcy, o którym mowa w zdaniu pierwszym, wymagało zgody rektora, a wykonywanie takiej pracy bez zgody rektora stanowiło podstawę rozwiązania stosunku pracy za wypowiedzeniem w uczelni publicznej stanowiącej podstawowe miejsce pracy.

Nowe regulacje art. 129 p.s.w. stanowią w istocie ograniczenia swobody podejmowania przez pracownika zatrudnienia, wyboru miejsca pracy, wykonywania zawodu oraz - do pewnego stopnia - prowadzenia działalności gospodarczej (ust. 3). Swobodę tę gwarantują zaś - przewidując jednocześnie możliwość ustanowienia przez ustawę wyjątków – tak przepis art. 65 ust. 1 Konstytucji RP, jak i art. 10 § 1 k.p. Według pierwszej regulacji, każdemu zapewnia się wolność wyboru i wykonywania zawodu oraz wyboru miejsca pracy. Z kolei art. 10 § 1 k.p., przepis statuujący jedną z zasad prawa pracy, stanowi, że każdy ma prawo do wykonywania swobodnie wybranej pracy oraz że nikomu, z wyjątkiem przypadków określonych w ustawie, nie można zabronić wykonywania zawodu. Oczywistym jest przy tym, że oba te przepisy mają zastosowanie także do Z. F. (1) – norma konstytucyjna dlatego, że jest on obywatelem RP, a przepisy Konstytucji mają pierwszeństwo przed przepisami zwykłych ustaw; zaś norma kodeksowa dlatego, że przepis art. 136 ust. 1 p.s.w. wyraźnie wskazuje, że do pracowników akademickich stosuje się także przepisy Kodeksu pracy, w sprawach nieuregulowanych w ustawie.

Przepisy ograniczające konstytucyjną zasadę wolności świadczenia pracy – a więc także przepis art. 129 p.s.w. – muszą być wykładane w sposób zawężający. Powyższe pomogło także w ustaleniu na kim w tej sprawie i w jakim zakresie spoczywał ciężar dowodu – to nie powód musiał wykazywać, że „może” wykonywać dodatkowe zatrudnienie, lecz wyłącznie pozwana uczelnia zobowiązana była udowodnić, że świadczenie – w tych konkretnych okolicznościach – przez Z. F. pracy na rzecz innego pracodawcy zmniejszało zdolność prawidłowego funkcjonowania uczelni (pozwana nie twierdziła, że wystąpiła druga z przesłanek negatywnych, tj. że praca Z. F. dla uczelni w B. wiązała się z wykorzystaniem urządzeń technicznych i zasobów uczelni, dlatego też w dalszych rozważaniach sąd nie będzie już w ogóle się do tej przesłanki odnosił).

Celem wprowadzonego ograniczenia miało być zapewnienie odpowiednio wysokiego poziomu kształcenia poprzez wyeliminowanie sytuacji, w której nauczyciele akademiccy nie byliby w stanie skoncentrować się na powierzonych im obowiązkach z uwagi na wykonywanie jednocześnie pracy w wielu miejscach, jak też ochrona interesu podmiotu ich zatrudniającego oraz zachowanie prestiżu społecznego zajmowanego przez nauczycieli akademickich stanowiska. Przy czym, co należy podkreślić, wprowadzona regulacja zmierzała do ograniczenia wieloetatowości, nie zaś do wyeliminowania możliwości podejmowania przez nich dodatkowego zatrudnienia w ogóle (uzasadnienie projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym, ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki oraz o zmianie niektórych innych ustaw, przedłożonego przez ministra nauki i szkolnictwa wyższego, T. z 14.09.2010 (...)ustawy-o-zmianie-ustawy-prawo-o-szkolnictwie-wyzszym-ustawy-o.html). Przepis ten miał zapobiec pewnego rodzaju patologiom, które miały miejsce wcześniej. Problem dodatkowych zatrudnień nabrał bowiem znaczenia w związku z utworzeniem dużej liczby uczelni niepublicznych w powiązaniu z niskimi płacami w uczelniach państwowych. Kadra pochodziła w przeważającej mierze z uczelni państwowych, dla której praca w tych uczelniach stanowiła dodatkowe zatrudnienie. Nauczyciel akademicki mógł podejmować dowolną liczbę zatrudnień w ramach stosunku pracy, zawierać umowy cywilnoprawne oraz prowadzić działalność gospodarczą, co niewątpliwie mogło mieć wpływ na jakość nauczania. Próby rozwiązania tego problemu były przy tym podejmowane już wcześniej (konsultacje na temat takiej nowelizacji były prowadzone już w roku 2003), jednak każdorazowo spotykały się z poważnymi zastrzeżeniami natury konstytucyjnej.

Zgodnie z art. 129 ust. 2 p.s.w. rektor odmawia wyrażenia zgody na dodatkowe zatrudnienie, jeżeli świadczenie usług dydaktycznych lub naukowych u innego pracodawcy zmniejsza zdolność prawidłowego funkcjonowania uczelni lub wiąże się z wykorzystaniem jej urządzeń technicznych i zasobów uczelni. Ów przepis nie daje rektorowi uczelni pełnej swobody w podejmowaniu decyzji odnośnie do wyrażenia zgody na dodatkowe zatrudnienie nauczyciela akademickiego, w tym sensie, że rektor może odmówić jej udzielenia w każdej sytuacji, a obligatoryjnie powinien to uczynić w przypadkach określonych w art. 129 ust. 2 ustawy. Zgodzić bowiem należy się z sądem I instancji, że wykładnia literalna tego przepisu prowadzi do wniosku, że nauczyciel akademicki ma prawo do uzyskania zgody na dodatkowe zatrudnienie, natomiast rektor może jej nie wyrazić tylko wtedy, gdy świadczenie usług dydaktycznych lub naukowych u innego pracodawcy zmniejsza zdolność prawidłowego funkcjonowania uczelni lub wiąże się z wykorzystaniem jej urządzeń technicznych i zasobów uczelni. Jeśli zatem nie zachodzą przesłanki wymienione w art. 129 ust. 2 p.s.w., rektor nie może odmówić udzielenia zgody na podjęcie dodatkowego zatrudnienia przez nauczyciela akademickiego.

Przeciwko rozszerzaniu katalogu przesłanek zawartych w art. 129 ust. 2 p.w.s. sprzeciwia się ich jednoznacznie enumeratywne wyliczenie w tym przepisie, mające na celu ograniczenie uznaniowości decyzji organu uczelni w analizowanej materii. Ustanowienie zamkniętego katalogu przesłanek odmowy udzielenia zgody na dodatkowe zatrudnienie nauczyciela akademickiego pozwala w drodze wnioskowania a contrario na zdekodowanie istnienia prawnego obowiązku po stronie uczelni udzielenia zgody na dodatkowe zatrudnienie, jeżeli tylko żadna z wymienionych w art. 129 ust. 2 p.s.w. przesłanek nie jest spełniona. Jeśli więc ustawodawca określił przypadki, w których zgoda nie może być udzielona, to należy przyjąć, że jego intencją było ścisłe uregulowanie kompetencji rektora w tym zakresie i wyłączenie możliwości przyjęcia, że mogą zaistnieć także inne okoliczności, w których można udzielenia takiej zgody odmówić.

Ustawodawca jako zasadę nałożył na uczelnię obowiązek udzielenia zgody na dodatkowe zatrudnienie, zwalniając ją od jego wykonania tylko w dwóch, ściśle określonych i niepodlegających wykładni rozszerzającej, sytuacjach. Zgodnie z ogólną regułą wynikającą z art. 6 k.c., a mającą w stosunkach pracy zastosowanie poprzez konstrukcję przepisu art. 300 k.p., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. W niniejszym procesie to uczelnia wywodziła skutki prawne z udowodnienia, że w przypadku Z. F. zachodził wyjątek od zasady, uzasadniający odmówienie mu zgody na wykonywania dodatkowego zatrudnienia. Tym samym pozwana uczelnia musiała w toku procesu udowodnić, że świadczenie przez Z. F. usług dydaktycznych lub naukowych na rzecz uczelni w B. przez 2 dni w miesiącu, w weekend, zmniejszało zdolność prawidłowego funkcjonowania (...). Obowiązkowi temu nie podołała.

Jak wynika z zebranego w sprawie materiału dowodowego, odmowa wyrażenia powodowi zgody na dodatkowe zatrudnienie w (...) w B. nie została poprzedzona jakąkolwiek analizą faktycznej sytuacji powoda, w tym w szczególności wykonywania przezeń obowiązków związanych z zatrudnieniem u pozwanego.

Sąd Okręgowy w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę podziela wyrażane w doktrynie stanowisko, iż przepis art. 129 ust. 2 p.s.w. w brzmieniu obowiązującym od 1 października 2011 roku (zaś w przypadku powoda z uwagi na objęcie go regulacją przejściową – od 1 października 2014 roku) budzi bardzo poważne wątpliwości interpretacyjne (tak: B. Cudowski „Dodatkowe zatrudnienie nauczycieli akademickich” w: Państwo i Prawo, 2011/9/50-60). Każdorazowe wykładanie tego przepisu w odniesieniu do jednostkowych przypadków musi być jednak poprzedzone gruntowną analizą wszystkich mających zastosowanie przepisów, w tym w szczególności rangi konstytucyjnej. W tym zaś kontekście nie sposób jest nie zauważyć, że ustawodawca wprowadził ograniczenia związane wyłącznie z wykonywaniem drugiego zatrudnienia w oparciu o umowę o pracę, pozostawiając całkowitą swobodę w wykonywaniu takiej samej pracy w dowolnej liczbie miejsc, w oparciu o umowy cywilnoprawne lub w związku z wykonywaniem działalności gospodarczej przez pracownika akademickiego. Powyższe tym bardziej nakazuje wąską interpretację przepisu art. 129 ust. 2 p.s.w., tak aby nienaruszona została zasada równości wyrażona w art. 32 ust. 1 Konstytucji.

Ustawodawca w art. 129 ust. 2 p.s.w. odwołał się do „zmniejszenia zdolności prawidłowego funkcjonowania uczelni”, nie zaś wydziału czy innej jednostki organizacyjnej. Obowiązkiem pozwanego było więc wykazanie, że zatrudnienie powoda miało wpływ na funkcjonowanie uczelni jako całości, któremu to obowiązkowi w toku procesu nie sprostał.

Trzeba także podkreślić, że na każdym nauczycielu akademickim ciąży – wynikający wprost z przepisów p.s.w. i Kodeksu pracy, a także umowy o pracę – obowiązek wywiązywania się ze swoich obowiązków wobec pracodawcy. Podjęcie zatrudnienia u dodatkowego pracodawcy w żaden sposób nie zwalnia przy tym pracownika z wykonywania obowiązków u pracodawcy macierzystego. Niewykonywanie lub nienależyte wykonywanie obowiązków pracowniczych może stanowić zatem samodzielną podstawę zastosowania przez pracodawcę macierzystego „zwykłych” sankcji ustawowych. Należy zatem przyjąć, że w zakresie omawianego zwrotu niedookreślonego („zmniejszenie zdolności prawidłowego funkcjonowania uczelni”) nie mieści się obowiązek poprawnego wykonywania zwykłych obowiązków pracowniczych (tak też B. C., w cytowanym wyżej artykule). Jeśli więc pozwany w toku procesu powoływał się właśnie wyłącznie na rzekome nienależyte wykonywanie przez powoda jego zwykłych obowiązków pracowniczych, nie mogło mieć to jakiegokolwiek znaczenia dla rozstrzygnięcia.

Mając więc na uwadze wszystkie powyższe rozważania, należało uznać, że pozwany w toku procesu nie wykazał, aby istniały jakiekolwiek prawnie dopuszczalne podstawy do odmowy udzielenia powodowi zgody na kontynuowanie dodatkowego zatrudnienia. W tej sytuacji w tym zakresie apelacja powoda podlegała uwzględnieniu, a zaskarżony wyrok zmianie.

Wyrok SO w Szczecinie z dnia 18 września 2017 r. VI Pa 64/17

Standard: 9777 (pełna treść orzeczenia)

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.