Zasiedzenie cieku wodnego (ustalanie linii brzegowej)

Przedmiot zasiedzenia

Zgodnie z art. 9 ust.1 pkt.1c ustawy z dnia 18 lipca 2001 r. Prawo wodne ( t. j. Dz. U. z 2015 r., poz. 469) przez cieki naturalne rozumie się rzeki, strugi, strumienie, potoki oraz inne wody płynące w sposób ciągły lub okresowy, naturalnymi lub uregulowanymi korytami, stosownie zaś do ust. 1 pkt.13 w/w artykułu przez rowy rozumie się sztuczne koryta prowadzące wodę w sposób ciągły lub okresowy, o szerokości dna mniejszej niż 1,5 metra przy ich ujściu.

W świetle przepisu art.10 ust.1a aktualnie obowiązującego Prawa wodnego śródlądowe wody płynące stanowią własność Skarbu Państwa. Dopełnieniem tego przepisu jest art. 14 ust.1, który stanowi, iż grunty pokryte wodami powierzchniowymi stanowią własność właściciela tych wód. Zgodnie z ust.1a tego artykułu przez grunty pokryte śródlądowymi wodami powierzchniowymi uważa się grunty tworzące dna i brzegi cieków naturalnych w granicach linii brzegowej. Z kolei art.12 ust.1 Prawa wodnego stanowi, iż wody stojące oraz wody w rowach znajdujące się w granicach nieruchomości gruntowej stanowią własność właściciela tej nieruchomości.

W oparciu o wyżej ustalony stan faktyczny należy przyjąć, że ciek stanowiący granicę przedmiotu sporu pomiędzy działkami (...), a z drugiej strony : (...) ma charakter cieku naturalnego, a nie rowu, biorąc pod uwagę definicje zawarte w Prawie wodnym. Bierze on początek ok. 700 metrów od przedmiotu sporu na wzgórzu, gdzie znajdują się źródełka naturalne, które łącząc się ze sobą tworzą wody płynące tym ciekiem wodnym o niewątpliwie naturalnym korycie aż do ujścia do rzeki R.. Po stronie wschodniej w stosunku do przepustu drogowego na działce (...) powyższe koryto naturalne meandruje w czasie wielkich powodzi i zmienia swój przebieg. Na odcinku zaś zachodnim przedmiotu sporu w stosunku do przepustu drogowego ciek ten co prawda mógł być w pewnym zakresie regulowany przez człowieka, ale w oparciu o poprzednio istniejące naturalne koryto, co wobec tego nie zmienia faktu, iż jest to naturalny ciek wodny aż do jego ujścia do rzeki R.. Powyższy ciek wodny spełnia tylko jedną przesłankę rowu, w szczególności szerokość jego dna przy ujściu jest znacznie mniejsza niż 1,5 metra.

Nie spełnia jednak przesłanki „sztucznego koryta”, gdyż koryto to nie zostało stworzone przez człowieka. Nadmienić należy, że zgodnie z wyżej przytoczoną definicją cieku naturalnego tego rodzaju ciek płynie korytem „naturalnym” lub ewentualnie „uregulowanym”. Słowo uregulowany zatem oznacza, że jest to także koryto utworzone naturalnie przez siły przyrody, a jedynie później udrożnione, uregulowane celem lepszego przepływu wód przez człowieka. W tej sytuacji nie budzi wątpliwości fakt, iż w przedmiotowej sprawie mamy do czynienia z ciekiem naturalnym, niezależnie od oznaczenia go jako charakter użytków na poszczególnych odcinkach w ewidencji gruntów i niezależnie od tego, że na pewnym odcinku jest wyodrębniony jako oddzielna działka ewidencyjna i formalnie przypisany jako własność prywatnemu właścicielowi.

Warto dodać , iż z art.17 ust.1 Prawa wodnego wynika, iż w razie przesunięcia się koryta cieku naturalnego na skutek sił przyrody Skarb Państwa staje się właścicielem gruntu zajętego w ten sposób pod wody płynące.

Jako własność Skarbu Państwa cieki naturalne są wyłączone spod obrotu, nie mogą być przedmiotem obrotu prawnego i nie mogą podlegać zasiedzeniu, jak również uwłaszczeniu na rzecz osób prywatnych ( por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 2010 r.l IV CSK 40/10, OSNC 2011, Nr 2, poz. 17).

Ustawa z dnia 30 maja 1962 r. Prawo wodne ( Dz. U. Nr 38, poz. 230) , która obowiązywała w dniu 4 listopada 1971 r. , tj. wejścia w życie ustawy o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych , stanowiła w art.2 , iż w granicach określonych liniami brzegów grunty pokryte powierzchniowymi wodami płynącymi, z wyjątkiem rowów, stanowią własność Państwa.

Mając powyższe na uwadze roszczenie wnioskodawczyni o zasiedzenie na ciek wodny po linię środkową jego koryta jest oczywiście niezasadne.

Zgodnie z art. 15 ust.1 pkt. 3 aktualnie obowiązującego Prawa wodnego z 2001 r. linię brzegu dla cieków wodnych na wniosek osoby mającej interes prawny lub faktyczny ustala dla cieków tego rodzaju na tym obszarze Starosta (...) ( dla tzw. pozostałych wód, nie jest to bowiem śródlądowa droga wodna). Niniejszy ciek wodny należy bowiem zaliczyć nie do tzw. cieków podstawowych, ale do tzw. innych cieków naturalnych, o których mowa in fine w art.11 ust.1 pkt.4 ustawy Prawo wodne, pozostających w zarządzie Marszałka Województwa (...) i Skarbu Państwa – (...) Zarządu Melioracji i (...) w R.. Podobnie regulowały ustalanie linii brzegowej w trybie administracyjnym poprzednio obowiązujące ustawy Prawo wodne: z dnia 24 października 1974 r. ( Dz. U. Nr 38, poz. 230) i z dnia 30 maja 1962 r. ( Dz. U. nr 34, poz. 158). Zgodnie z tą pierwszą na podstawie jej art.8 ust.3 pkt.2 linię brzegową tego rodzaju cieków wodnych ustalał właściwy starosta jako zadanie własne. W świetle zaś art.9 ust.3 pkt.2 ustawy z 1962 r. na tzw. innych wodach powierzchniowych linię brzegową ustalał powiatowy organ administracji wodnej.

Ustalanie linii brzegowej nie należy do kognicji sądów powszechnych, a może być rozstrzygane wyłącznie w drodze administracyjnej. Jednocześnie jednak w przypadku, gdy granicą roszczenia o zasiedzenie nieruchomości przyległych lub o ich uwłaszczenie w trybie ustawy o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych jest naturalny ciek wodny, ustalenie jego linii brzegowej jest niezbędne i stanowi konieczną przesłankę do rozstrzygnięcia w sprawie sądowej ( tak m. in. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 maja 2011 r. III CSK 238/10, Legalis Nr 440124, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 2015 r. I CSK 502/14 , Legalis Nr 1303574, (...) z 2015 r., Nr 11, poz. 96).

Postanowienie SR w Jaśle z dnia 15 maja 2017 r. I Ns 621/11

Standard: 8698 (pełna treść orzeczenia)

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.