Prawo dostępu każdego do dotyczących go urzędowych dokumentów i zbiorów danych
Autonomia informacyjna jednostki (art. 47 i 51 konstytucji)
W art. 51 Konstytucja statuuje prawo dostępu każdego do dotyczących go urzędowych dokumentów i zbiorów danych. Zgodnie z art. 51 ust. 3 zdanie drugie istnieje konstytucyjnie przewidziana możliwość ustawowego ograniczenia prawa podmiotowego, określonego w art. 51 ust. 3 in princ (dostęp "każdego" do dokumentów i zbiorów danych). Jednakże jest to dopuszczalne tylko ze względów wskazanych w art. 31 ust. 3 Konstytucji, a więc gdy jest to konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą przy tym naruszać istoty wolności i praw.
Wyrok TK z dnia 20 października 2010 r., P 37/09, OTK-A 2010/8/79, Dz.U.2010/201/1335
Standard: 1130 (pełna treść orzeczenia)
Żaden interes państwa nie może sankcjonować i usprawiedliwiać zachowywania w urzędowych dokumentach i zbiorach danych informacji nieprawdziwych, niepełnych, czy zebranych w sposób sprzeczny z ustawą. Konieczne jest przy tym podkreślenie, że przepis art. 51 ust. 4 Konstytucji, nie zawiera, jak w przypadku art. 51 ust. 3, upoważnienia do ustawowego ograniczenia wskazanego w nim prawa. Nie oznacza to jednak, że art. 31 ust. 3 Konstytucji nie ma tu zastosowania. Ze względu na podwójny charakter gromadzonych dokumentów i danych, będących nie tylko informacjami o osobie, lecz także dokumentami o charakterze historycznym, zawierającym wiedzę o rodzajach i metodach działania organów bezpieczeństwa totalitarnego państwa, nie może wchodzić w grę ich usunięcie i takie stanowisko znajduje uzasadnienie w art. 31 ust. 3 Konstytucji.
Art. 51 ust. 3 Konstytucji posługuje się natomiast kategorią "urzędowe dokumenty i zbiory danych". Nie wszystkie dokumenty wytworzone i zgromadzone przez organy bezpieczeństwa są zarazem dokumentami urzędowymi, czyli dokumentami wytworzonymi w ramach statutowej i legalnej działalności danego organu. Trudno też uznać by było za dokument urzędowy, np. raport spisany przez funkcjonariusza na podstawie relacji tajnego współpracownika, uzyskanej w drodze szantażu czy przekupstwa lub też zwykły donos przesłany przed laty anonimowo i przechowywany nadal w archiwach IPN. Nie oznacza to jednak, że konstytucyjne prawo z art. 51 ust. 3 nie obejmuje swoim przedmiotowym zakresem także tego rodzaju materiałów archiwalnych. Cytowany przepis posługuje się tu obok pojęcia "dokument urzędowy" dodatkowo określeniem "zbiór danych". Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, ta ostatnia kategoria powinna być rozumiana szeroko, w znaczeniu nadanym mu samą Konstytucją, bez odwoływania się do podobnych pojęć używanych na poziomie ustawowym.
Szerokie rozumienie pojęcia "zbiór danych" determinowane być powinno także istotą prawa określonego w art. 51 ust. 3 Konstytucji, zakorzenionego w konstytucyjnym prawie do prywatności (art. 47).
Wyrok TK z dnia 26 października 2005 r., K 31/04, OTK-A 2005/9/103, Dz.U.2005/222/1914
Standard: 1131 (pełna treść orzeczenia)