Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Zarzut potrącenia w postępowaniu uproszczonym (art. 505[4] § 2 k.p.c.)

Zakazy w postępowaniu uproszczonym (art. 505[4] k.p.c.) Potrącenie w postępowaniu sądowym (art. 203[1] k.p.c.)

Wyświetl tylko:

Zgodnie z art. 505 [4] § 2 k.p.c. zarzut potrącenia jest dopuszczalny jeśli wzajemna wierzytelność nadaje się do rozpoznania w postępowaniu uproszczonym. Oznacza to, że przedmiotem zarzutu potrącenia jest tylko taka wierzytelność, która w myśl art. 505 1 pkt 1 k.p.c. nadawałaby się do rozpoznania w postępowaniu uproszczonym, gdyby pozwany – wzajemny wierzyciel wytoczył o tę wierzytelność powództwo przeciwko dłużnikowi – powodowi w niniejszym procesie.

Poprzez użyty w art. 505 [4] § 2 k.p.c. zwrot " zarzut potrącenia” rozumieć zarówno oświadczenie o potrąceniu dokonane w ramach postępowania cywilnego przez pozwanego, jak i powołanie się przez pozwanego na uprzednio dokonane – poza procesem potrącenie, w tym także przed wszczęciem postępowania, w wyniku czego że doszło do umorzenia wierzytelności. Z całą mocą należy podkreślić, że ustawodawca w tym przepisie nie tyle zakazał pozwanemu złożenia oświadczenia o potrąceniu, lecz zgłoszenia procesowego zarzutu potrącenia, w tym zarzutu potrącenia już dokonanego, a więc zakazał powołania się na umorzenie w całości lub części dochodzonej od niego wierzytelności w następstwie złożonego oświadczenia o potrąceniu ( zob. uz. uchwały SN z dnia 13 października 2005 r., III CZP 56/05).

Niezależnie od tego, czy oświadczenie o potrąceniu w sensie materialnym zostało złożone przed wszczęciem procesu, czy też w jego toku, nie jest dopuszczalne podniesienie zarzutu potrącenia w postępowaniu uproszczonym, jeżeli roszczenie objęte tym zarzutem nie nadaje się do rozpoznania w tym postępowaniu. Zarzut taki powinien zostać przez sąd pominięty jako niedopuszczalny, a sąd winien rozpoznać sprawę z pominięciem okoliczności faktycznych odnoszących się do kwestii zagadnienia potrącenia takiej wierzytelności.

Za takim kierunkiem wykładni przemawiają także i względy celowościowe. Postępowanie uproszczone ze swojej natury służy rozpoznawaniu spraw o nieskomplikowanym charakterze i winno toczyć się toczyć się sprawnie. Wyrazem tego jest m. in. ograniczone postępowanie dowodowe, niedopuszczalność zmiany powództwa, podstawy apelacji, skład sądu drugiej instancji. Przedmiotem zatem tego postępowania nie mogą być zagadnienia nie mieszczące się w ramach tego postępowania, czego przykładem jest niniejszy proces.

W istocie uznanie, że przedmiotem postępowania jest ocena zarzutu potrącenia kwoty 13.714,40 zł – przy potrąceniu z dnia 17 maja 2016 r. i kwoty 96.861,27 zł – przy potrąceniu z dnia 19 grudnia 2016 r. byłoby sprzeczne z ideą postępowania uproszczonego, w którym co do zasady obowiązują ograniczenia kwotowe dochodzonych wierzytelności (art. 505 1 pkt 1 k.p.c.). W sytuacji bezsporności roszczenia powoda przedmiotem postępowania uproszczonego byłaby merytoryczna ocena istnienia wzajemnej wierzytelności przedstawionej przez pozwanego do potrącenia, która ze swojej istotny nie nadaje się do rozpoznania w tym odrębnym postępowaniu.

Zaprezentowaną tutaj wykładnię art. 505 [4] § 2 k.p.c. wzmocnić można także i stanowiskiem Trybunału Konstytucyjnego, wyrażonym w wyroku z dnia 28 lipca 2004 r., P 2/04. Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że przepis ten w zakresie, w jakim odnosi się do zarzutu potrącenia, nie jest niezgodny z art. 2 Konstytucji. Trybunał wskazał na korzyści dla efektywności i szybkości postępowania sądowego, wynikające z ograniczenia zarzutu potrącenia w postępowaniu uproszczonym, podkreślając, że ograniczenie dopuszczalności zarzutu potrącenia w postępowaniu uproszczonym, a więc jednego ze środków obrony pozwanego, jest symetryczne w stosunku do ograniczeń wynikających z wąskiego określenia przedmiotu spraw dochodzonych w tym postępowaniu.

Wyrok SO w Katowicach z dnia 28 czerwca 2017r., XIX Ga 549/17

Standard: 8323 (pełna treść orzeczenia)

Zgłoszenie zarzutu potrącenia często prowadzi do przedłużenia postępowania i odsunięcia w czasie wydania wyroku. Im większa jest wartość i rodzaj przedmiotowy wierzytelności, które mogą być przedstawiane do potrącenia w formie zarzutu procesowego, tym większe zagrożenie wydłużania się postępowania i powstawania nowych komplikacji w jego przebiegu. To właśnie te cechy instytucji potrącenia jako zarzutu procesowego, wskazywane przez sąd pytający (brak ryzyka po stronie pozwanego w postaci dodatkowych kosztów, czy też zamknięcia drogi do późniejszego dochodzenia roszczenia), a które mogą skłaniać pozwanego do nadużywania tego zarzutu nawet w wąskich ramach wyznaczonych regulacją kwestionowanego przepisu, przemawiają jednocześnie za tezą, że również przyjęte w art. 505[4] § 2 k.p.c. kwotowe ograniczenie dopuszczalności tego zarzutu może wpływać na poprawienie szybkości i efektywności postępowania. W grę wchodzą tu bowiem wierzytelności, co do których ustalenie w ramach postępowania dowodowego podstawy oraz wysokości nie powinno nastręczać sądowi nadmiernych trudności.

Ograniczenie dopuszczalności zarzutu potrącenia w postępowaniu uproszczonym, a więc jednego ze środków obrony pozwanego, jest w pełni symetryczne w stosunku do ograniczeń wynikających z wąskiego określenia przedmiotu spraw dochodzonych w tym postępowaniu. Zakłada więc swoistą "równość broni" - wobec żądań powoda, któremu mogą być przeciwstawione przez pozwanego zarzuty tej samej rangi. Postępowanie uproszczone stosuje się jedynie w ściśle określonym zakresie spraw drobnych należących do właściwości sądów rejonowych.

Zarówno do zarzutu potrącenia, a w istocie do roszczenia pozwanego (wierzytelności) nadającego się do potrącenia, jak i do roszczenia powoda odnoszą się takie same wymagania dotyczące właściwości sądu, rodzaju umów oraz wartości przedmiotu sporu bądź wartości przedmiotu umowy. Konsekwentne respektowanie przez ustawodawcę owej symetrii ograniczeń dotykających powoda i pozwanego potwierdza niewątpliwie rozwiązanie przewidujące, że powód w postępowaniu uproszczonym jest nie tylko ograniczony w zakresie przedmiotowym roszczeń, które mogą być w tym postępowaniu rozpoznawane, ale także - co należy podkreślić - wiąże go bezwzględny zakaz kumulacji roszczeń, zmiany powództwa oraz zaostrzone wymagania dotyczące koncentracji materiału dowodowego.

Przyjęcie rozwiązania co do dopuszczalności zarzutu potrącenia - prowadziłoby do konsekwencji sprzecznych z celem tego postępowania, ale przede wszystkim do naruszenia zasady "równości broni", rozumianej jako zrównoważenie pozycji procesowej stron, wyznaczającej rodzaj i zakres dostępnych proceduralnie środków obrony ich praw i interesów na drodze sądowej, a więc tym samym do naruszenia jednej z podstawowych zasad sprawiedliwości proceduralnej.

Nie jest bez znaczenia dla oceny dopuszczalności ograniczenia zarzutu potrącenia z punktu widzenia zasad sprawiedliwości proceduralnej fakt, że ograniczenie to nie prowadzi do pozbawienia pozwanego środków ochrony swego interesu prawnego na gruncie postępowania sądowego.

Nieuwzględnienie zarzutu potrącenia nie stoi na przeszkodzie późniejszego dochodzenia pozwem objętego tym zarzutem roszczenia w postępowaniu "zwykłym". Pozwany może także w takiej sytuacji złożyć oświadczenie o potrąceniu po zamknięciu rozprawy i na podstawie art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. wnieść pozew o pozbawienie wykonalności wyroku zasądzającego wygasłą na skutek umorzenia wierzytelność (powództwo opozycyjne). Trudno jest wprawdzie zakwestionować stwierdzenie, że z punktu widzenia pozwanego są to dodatkowe komplikacje procesowe, które pogarszają sytuację pozwanego w porównaniu do sytuacji, którą można by uznać za typową w ramach postępowania cywilnego. Jest to jednak, jak wykazano wyżej, logiczna konsekwencja takiego ukształtowania pozycji procesowej obu stron w postępowaniu uproszczonym.

W konkluzji należy stwierdzić, że ukształtowanie przesłanek ograniczających możliwość zgłoszenia zarzutu potrącenia w postępowaniu uproszczonym prowadzi w praktyce do zdecydowanego przyspieszenia toku tego postępowania, realizuje istotny z punktu widzenia zasad państwa prawa postulat tworzenia rozwiązań sprzyjających efektywności postępowania sądowego, nie ma charakteru arbitralnego i nie narusza zasad sprawiedliwości proceduralnej. Nie istnieją też podstawy, aby uznać, że przyjęty model procedury uproszczonej z istniejącymi ograniczeniami procesowymi narusza prawo do sądu w granicach konstytucyjnie gwarantowanych.

Art. 505[6] § 3 k.p.c. ma przy tym zastosowanie nie tylko do żądania powoda, ale również do żądania pozwanego zgłoszonego w powództwie wzajemnym lub w ramach zarzutu potrącenia. Tylko wtedy, kiedy w wyniku zgłoszenia zarzutu potrącenia sprawa stanie się szczególnie zawiła, sąd może rozważyć skorzystanie z uprawnienia określonego w art. 505[7] k.p.c., a więc rozpoznania sprawy z pominięciem przepisów regulujących to postępowanie - w postępowaniu "zwykłym".

Wyrok TK z dnia 28 lipca 2004 r., P 2/04

Standard: 3802 (pełna treść orzeczenia)

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.