Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Manewr zawracania

Naruszenie zasad - manewry

Apelujący eksponuje przepisy Prawa o ruchu drogowym dotyczące pokrzywdzonego , tj. art.25 ust.1 Prd mówiący o obowiązku zachowania szczególnej ostrożności przez kierującego zbliżającego się do skrzyżowania czy też art.18 ust.1 Prd, zgodnie z którym kierujący pojazdem, zbliżając się do oznaczonego przystanku autobusowego (trolejbusowego) na obszarze zabudowanym, jest obowiązany zmniejszyć prędkość, a w razie potrzeby zatrzymać się, aby umożliwić kierującemu autobusem (trolejbusem) włączenie się do ruchu, jeżeli kierujący takim pojazdem sygnalizuje kierunkowskazem zamiar zmiany pasa ruchu lub wjechania z zatoki na jezdnię. Przywoływanie wskazanych przepisów znajduje oczywiście uzasadnienie jednakże nie można zapomnieć o regulacjach prawnych dotyczących zachowania oskarżonego. Otóż art.22 ust.6 pkt 4 Prd stanowi iż zabrania się zawracania w warunkach, w których mogłoby to zagrozić bezpieczeństwu ruchu na drodze lub ruch ten utrudnić, a kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony (art.22 ust.4 Prd), zaś zgodnie z art.18 ust. 2 Prd kierujący autobusem (trolejbusem) może wjechać na sąsiedni pas ruchu lub na jezdnię dopiero po upewnieniu się, że nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Istotne zatem dla oceny odpowiedzialności oskarżonego pozostawało ustalenie czy manewr zawracania podjął w sposób prawidłowy i w zgodzie z przytoczonymi przepisami Prawa o ruchu drogowym. Odpowiedź na postawione zagadnienie ma wydźwięk oczywiście niekorzystny dla oskarżonego.

Czynienie zarzutów naruszenia przez pokrzywdzonego art. 16 ust. 4 Prd obligującego do poruszania się blisko prawej krawędzi jezdni z jednej strony, z drugiej zaś niestosowania się do cytowanego art.18 ust. 1 Prd stanowi przejaw swoistej hipokryzji czy demagogii, bowiem dokonanie zmiany pasa ruchu na bardziej wewnętrzny (przy trzech pasach ruchu) w sytuacji dostrzeżenia autobusu sygnalizującego chęć wyjechania z autobusowej zatoczki nie może być postrzegane na niekorzyść pokrzywdzonego, a stanowi właśnie przejaw dostosowania do się do wskazań art.18 ust. 1 Prd. Istotne pozostaje również, iż po opuszczeniu zatoczki autobusowej oskarżony zewnętrznym pasem pokonał blisko osiemdziesiąt metrów, a zatem włączył się już do ruchu. Sygnalizacja zatem lewego kierunkowskazu mogła być przez jadących za autobusem odczytana jako chęć dokonania zmiany pasa ruchu a nie rozpoczęcia manewru zawracania. Przywołany więc w apelacji przepis art.23 ust.1 pkt 2 Prd w żaden sposób nie przystaje do sytuacji drogowej w jakiej znajdował się oskarżony, bowiem wykonywał manewr zawracania a nie opisany w tym przepisie manewr skrętu w lewo. W świetle powyższego nie sposób czynić zarzutu sądowi I instancji, iż przyjął konieczność pokonywania przez oskarżonego kolejnych pasów ruchu (dokonywanie ich zmiany) i następnie z pasa wewnętrznego rozpoczęcie zawracania jako zachowanie stanowiące przejaw ostrożności i będące najbardziej czytelnym dla jadących z tyłu, co nie powodowałoby zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu, które w istocie zaistniało.

Wyrok SO w Świdnicy z dnia 18 września 2015 r., IV Ka 566/15

Standard: 8198 (pełna treść orzeczenia)

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.