Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Ujawnienie w postępowaniu sądowym nowej okoliczności po wydaniu kontrolowanej decyzji administracyjnej

Związanie sądu decyzją administracyjną, kontrola decyzji administracyjnej

Postępowanie w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych ma charakter kontrolny co do prawidłowości decyzji organu rentowego, i jako takie nie może prowadzić do zastępowania tego organu w wydawaniu decyzji ustalających przyszłe świadczenie z ubezpieczeń społecznych. Oczywistym jest także, że badanie legalności decyzji możliwe jest tylko przy uwzględnieniu stanu faktycznego i prawnego istniejącego w chwili jej wydawania, zaś postępowanie dowodowe przed sądem jest postępowaniem sprawdzającym ustalenia organu rentowego, w tym w zakresie merytorycznej trafności orzeczenia o zdolności do pracy lub jej braku.

Z utrwalonego orzecznictwa wynika, że nowa okoliczność w rozumieniu art. 477 [14] § 4 k.p.c. to tego rodzaju zdarzenia prawne, które choć powstałe po wniesieniu odwołania, mają znaczenie dla oceny stanu zdrowia do dnia decyzji, ale już nie na przyszłość. Jako przykłady wskazuje się schorzenia istniejące przed wydaniem decyzji, lecz wykazane przez ubezpieczonego dopiero po wniesieniu odwołania do sądu albo ujawnione na podstawie badań lekarskich w trakcie postępowania sądowego i których nie oceniał ani lekarz orzecznik, ani komisja lekarska organu rentowego, lecz również sięgające wstecz, do okresu gdy organ rentowy wydawał sporną decyzję.

W sytuacji ujawnienia takich zdarzeń w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, sprawa - na podstawie wskazanego przepisu - powinna być przekazana do ponownego postępowania przed organem rentowym, zasadniczo po to, aby organy orzecznicze Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, niejako w pierwszej instancji mogły dokonać ponownej oceny stanu zdrowia z uwzględnieniem tych zdarzeń. Należy przy tym podkreślić, że z projektu ustawy nowelizacyjnej wprowadzającej art. 477 [14] § 4 k.p.c. wynika, że przepis ten miał być jednym z instrumentów obniżenia kosztów postępowań sądowych (opinii biegłych sądowych), pokrywanych ze środków budżetu państwa. Wskazywano, że ponowna ocena, już z uwzględnieniem "nowych okoliczności" przez organy orzecznicze Zakładu Ubezpieczeń Społecznych może doprowadzić do zmiany pierwotnego stanowiska organu rentowego i zakończenia sporu - bez potrzeby jego rozstrzygania przed sądem i ponoszenia kosztów opinii biegłych (patrz: Wyrok SN z 12 stycznia 2012 r. II UK 79/11, wyrok SN z 25 stycznia 2005 r., I UK 152/04, wyroki SN z 5 kwietnia 2007 r., I UK 316/06 i z 16 maja 2008 r., I UK 385/07). Istotne jest przy tym, że cała procedura orzecznicza przed organem rentowym - właśnie z uwagi na nowo ujawnione fakty dotyczące schorzeń analizowanych uprzednio - musi się cofnąć do okresu, w którym zapadła sporna decyzja.

W sprawie sąd I instancji nieprawidłowo, bo schematycznie zastosował art. 477 [14] § 4 k.p.c. przyjmując, że zaistniała nowa okoliczność w rozumieniu tego przepisu, lecz nie dokonując wnikliwszej analizy tego pojęcia. Sąd bowiem stwierdził, że skoro ubezpieczony, po badaniu przez orzeczników ZUS, którzy nie uznali całkowitej niezdolności do pracy i po wydaniu spornej decyzji przebył zwał serca, to tym samym w stanie zdrowia zaistniała przesłanka nowości, kwalifikująca sprawę do ponownego rozpoznania przez organ rentowy. Sąd okręgowy nie wziął jednak pod rozwagę, że przesłanka ta musi wprost odnosić się do okresu poprzedzającego wydanie spornej decyzji, a nie do okresu po jej wydaniu. Decyzja odmawiająca prawa do renty nie rozstrzyga przecież negatywnie na przyszłość i strona zawsze może złożyć kolejny wniosek o rentę. Zatem żadne okoliczności odnoszące się do stanu zdrowia za dalszy okres nie mogą stanowić o wadliwości decyzji wydanej wcześniej. W rozpoznawanej sprawie sąd dysponował jednoznaczną opinią biegłych, że w spornym okresie ubezpieczony był częściowo niezdolny do pracy. Jednocześnie postępowanie dowodowe wykazało, że dniach 21-29.03.2015 przebywał na oddziale kardiologii w związku z przebytym zawałem serca. W takim stanie sprawy sąd nie miał podstaw by ocenić, że nowa okoliczność, jaką był przebyty zawał determinowała ocenę stan zdrowia w okresie poprzedzającym wydanie decyzji. Zatem nie było podstaw materialnoprawnych by uznać istnienie nowej okoliczności w rozumieniu art. 477 [14] 14 §4 k.p.c.

Należy przy tym zauważyć, że w takim przypadku jak analizowany, ochronę interesów ubezpieczonego, któremu świadczenie wypłaca się poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek (art. 129 ustawy o emeryturach i rentach z FUS) gwarantuje art. 477 [10] § 2 k.p.c., stosownie do którego jeżeli ubezpieczony zgłosi nowe żądanie, dotychczas nierozpoznane przez organ rentowy, sąd przyjmuje to żądanie do protokołu i przekazuje go do rozpoznania organowi rentowemu. Jeśli więc ubezpieczony domaga się renty na podstawie przesłanek, które powstały w trakcie toczącego się przed sądem postępowania odwoławczego, to jest to równoznaczne z wnioskiem o rentę, który to wniosek sąd jest obowiązany przekazać do rozpoznania organowi rentowemu.

Nie ma żadnych przeszkód procesowych, aby ubezpieczony - po każdorazowej decyzji odmawiającej prawa do renty, niezależnie od wniesionego od niej odwołania –wystąpił z kolejnym wnioskiem o to świadczenie, z uwagi na późniejsze pogorszenie stanu zdrowia. Natomiast jeżeli sąd miał wątpliwości co do oceny stanu zdrowia w związku z przebytym leczeniem, winien był dopuścić dowód z uzupełniającej opinii biegłych, którzy powinni wypowiedzieć się co do tego, czy przebyty zabieg operacyjny miał wpływ na stopień niezdolności do pracy w okresie poprzedzającym wydanie spornej decyzji. Należy przy tym stanowczo podkreślić, że sąd oczywiście nie ma obowiązku przeprowadzenia dowodów w celu ustalenia niezdolności do pracy, która miała by powstać po wydaniu zaskarżonej odwołaniem decyzji.

Sąd okręgowy, jakkolwiek słusznie argumentował, że w sprawach o rentę wszystko, co ma walor nowości po wniesieniu odwołania, nie podlega ocenie sądu, bowiem nowości te powinien w pierwszej kolejności ocenić organ rentowy, to nie wziął pod uwagę, że przesłanka nowości winna być różnie oceniana, jeśli chodzi o konsekwencje procesowe. Nowa okoliczność związana ze stwierdzeniem niezdolności do pracy może bowiem zaistnieć po wydaniu spornej decyzji, i wtedy będzie dotyczyć świadczeń przyszłych, ale też może odnosić się do zdarzeń sprzed wydania decyzji, a wtedy będzie mogła skutkować restytucją spornej decyzji.

Trafnie zatem argumentował skarżący, że skoro na dzień wydawania zaskarżonej decyzji ubezpieczony nie był osobą całkowicie niezdolną do pracy, zaś zawału serca doznał w okresie późniejszym, to jego odwołanie należało oddalić. Powinien był natomiast złożyć odwołanie od decyzji z dnia 4.08.205 r. i poddać ją kontroli sądowej zwłaszcza, że wydawana był na podstawie orzeczenia komisji lekarskiej posiadającej wiedzę na temat nowego schorzenia.

Postanowienie SA w Szczecinie z dnia 10 marca 2016 r., III AUz 18/16

Standard: 8073 (pełna treść orzeczenia)

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.