Prowadzący cudze sprawy jako podmiot przestępstwa z art. 298 k.k.
Podmiotowy krąg osób odpowiedzialnych za nadużycie zaufania (art. 296 k.k.) Prowadzenie cudzych spraw bez zlecenia; negotiorum gestio (art. 752 k.c.)
Podmiotem przestępstwa określonego w art. 296 § 1 k.k. może być także osoba prowadząca cudze sprawy bez zlecenia, która postępując niezgodnie z obowiązkami, jakie na tego typu osoby nałożył ustawodawca, ale zgodnie z wolą mocodawcy powierzającego mu, lub nie sprzeciwiającego się zajmowaniu się sprawami majątkowymi spółki, dopuszcza się nadużycia uprawnień lub niedopełnienia obowiązku (zob. tak np. Piotr Kardas, w: Komentarz do art. 296 Kodeksu karnego Stan prawny: 2006.03.01. LEX El. i J. Lachowski, T. Oczkowski, w: Nadużycie zaufania w prowadzeniu cudzych spraw majątkowych, Wolters Kluwer 2013, s.107-108). Przesądzenie tego zagadnienia zamknie bądź otworzy drogę do dalszych rozważań i rozstrzygnięć dotyczących kwestii istotnych dla odpowiedzialności karnej oskarżonego.
Wyrok SA w Szczecinie z dnia 26 czerwca 2014 r., II AKa 117/14
Standard: 6113 (pełna treść orzeczenia)
Wśród przedstawicieli doktryny, jak i orzecznictwie sądowym można zauważyć dwie wykluczające się koncepcje dotyczące dopuszczalności przyjęcia przepisów art. 752 k.c. i następne, jako ustawowego źródła obowiązków i uprawnień, których niedopełnienie lub przekroczenie skutkować może odpowiedzialnością karną za przestępstwo nadużycia zaufania w obrocie gospodarczym. Pierwsza z nich, wskazująca na dopuszczalność tego typu konstrukcji (przywołana nota bene przez Sąd a quo na stronach 20-21 uzasadnienia) wyrażona została między innymi w doktrynie przez P. Kardasa (patrz. Kodeks karny. Część szczególna. Tom III. Komentarz do art. 296t. 44, opubl. Zakamycze 2006). Przeciwstawna koncepcja wskazuje, iż prowadzenie cudzych spraw bez zlecenia nie jest czynnością prawną, lecz zdarzeniem prawnym, a przepisy art. 752 k.c. i następne opisują wyłącznie konsekwencje i sposób wzajemnego rozliczenia osoby prowadzącej cudze sprawy bez zlecenia i "osoby zainteresowanej", jak w doktrynie określa się osobę, której sprawy są prowadzone. Wedle tej koncepcji przywołane przepisy nie mogą stanowić źródła umocowania przez "osobę zainteresowaną" do podejmowania jakichkolwiek działań przez prowadzącego cudze sprawy bez zlecenia, a regulują jedynie kwestie związane ze skutkami prowadzenia cudzych sprawy bez zlecenia i sposób rozliczenia się względem osoby zainteresowanego. Konsekwencją tego stanowiska jest niemożność przyjęcia, iż omawiane przepisy są źródłem obowiązków czy uprawnień osoby prowadzącej cudze sprawy bez zlecenia, których niedopełnienie lub przekroczenie rodzić może odpowiedzialność karną za przestępstwo z art. 296 k.k. (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 25 kwietnia 2012 r., sygnatura akt II AKa 101/12).
Istotnie prowadzenie cudzych spraw bez zlecenia jest w opinii przeważającej większości przedstawicieli doktryny prawa cywilnego zdarzeniem prawnym powodującym powstanie stosunku obligacyjnego pomiędzy zainteresowanym, a osobą prowadzącą cudze sprawy bez zlecenia. Tutejszy Sąd Apelacyjny stoi jednak na stanowisku, iż analiza uregulowań zawartych w przepisach art. 752 k.c. i następne, przekonuje, że zaistnienie tego zdarzenia i powstanie w konsekwencji stosunku zobowiązaniowego rodzi jednak po stronie obydwu jego stron wzajemne uprawnienia i obowiązki, zaś wskazane przepisy kodeksu cywilnego nie ograniczają się wyłącznie do wskazania sposobu rozliczania się jego stron (por. K. Kopaczyńska-Pieczniak, Komentarz do art. 752 k.k., System informacji prawnej LEX 17/2012). W konsekwencji zatem, zdaniem tutejszego Sądu, możliwe jest przyjęcie odpowiedzialności karnej osoby prowadzącej cudze sprawy bez zlecenia na podstawie art. 296 k.k., w przypadku niedopełnienia obowiązków lub przekroczenia uprawnień wynikających z mocy wskazanych wyżej przepisów kodeksu cywilnego.
Wyrok SA w Katowicach, z dnia 20 marca 2014 r., II AKa 7/14
Standard: 6114 (pełna treść orzeczenia)
Standard: 78568