Łapownictwo a zwyczajowe, drobne prezenty (kontratyp zwyczaju)
Kontratyp zwyczaju Łapownictwo; przyjęcie korzyści (art. 228 k.k.)
Żeby zobaczyć pełną treść należy się zalogować i wykupić dostęp.
Art. 228 § 1 k.k. stanowi, że karze podlega ten, „kto w związku z pełnieniem funkcji publicznej przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę…”. Przepis ten nie określa ani czasu wręczania korzyści majątkowej, ani żądania lub uzależnienia (wykonania czynności) od wręczenia korzyści majątkowej ani legalności czynności, ani rodzaju korzyści lub jej wysokości, ani celu wręczenia korzyści.
W świetle powyższego, nie do zaakceptowania jest wykreowany przez Sąd pierwszej instancji pozaustawowy kontratyp prowadzący do uznania, że przyjęcie korzyści majątkowej przez osobę pełniącą funkcję publiczną w związku z pełnieniem tej funkcji jest zachowaniem prawie obojętnym, nawet w sytuacji ustalenia, że powodem wręczenia korzyści jest wdzięczność darczyńcy, czy też jego uznanie dla walorów przyjmującego. Innymi słowy, przyjęcie korzyści majątkowej przez osobę i w warunkach wskazanych w art. 228 § 1 k.k. jest czynem zabronionym niezależnie od motywacji wręczającego i wartości materialnej korzyści.
Zgodnie z art. 115 § 2 k.k. przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości sąd bierze pod uwagę także rozmiar wyrządzonej szkody, sposób i okoliczności popełnienia czynu, wagę naruszonych przez sprawcę obowiązków oraz motywację sprawcy. Bezsporne jest, że oskarżony leczący tego świadka uzyskał widoczną poprawę jego zdrowia, w czasie przedmiotowej wizyty nie naruszył żadnych obowiązków lekarskich, nie uzależnił przeprowadzenia jej od otrzymania korzyści, po przeprowadzonej już wizycie świadek z własnej inicjatywy wręczyła oskarżonemu drobny prezent w postaci butelki alkoholu o wartości 50 zł (taką wartość przyjął oskarżyciel w akcie oskarżenia, a Sąd ją aprobował w wyroku), zarówno oskarżony jak i świadek wspomniany prezent traktowali jako wyraz wdzięczności dla oskarżonego, a nie jako ekwiwalent zapłaty za dokonaną czynność. W oparciu o to Sąd Najwyższy uznał stopień szkodliwości społecznej tego czynu oskarżonego za znikomy.
Wyrok SN z dnia 1 grudnia 2016 r., WA 14/16
Standard: 14438 (pełna treść orzeczenia)
Czyn polegający na wręczeniu lub przyjęciu prezentu, przy zachowaniu warunków zwyczaju, nie może być określony jako zabroniony. Jak słusznie podkreśla się w doktrynie, zakaz kreowany przez normę sankcjonowaną w art. 228 kk ulega ograniczeniu przez normę prawa zwyczajowego o charakterze dozwalającym i nie można przyjąć, że czyn legalny realizuje znamiona typu czynu zabronionego ( M. Iwański, Zwyczaj jako "okoliczność wyłączająca bezprawność" wręczania lub przyjmowania prezentów przez pracowników służby zdrowia i nauczycieli, CzPKiNP 2009, Nr 1, s. 193 i n.; A. Barczak-Oplustil, [w:] Zoll, Kodeks karny, t. II, 2008, s. 970).
Chociaż rzeczywiście cena za prezent ten jawi się jako wysoka, nie można jej oceniać w oderwaniu od sytuacji majątkowej zarówno świadków, jak także samego oskarżonego a także kontekstu sytuacyjnego. Zarówno świadkowie, jak i oskarżony, są osobami o znacznym majątku, a przynajmniej byli w okresie, w którym miało miejsce zdarzenie, trudno zatem przyjmować, iż cena pióra dla nich również była bardzo wysoka. W połączeniu z okazją - czyli urodzinami oskarżonego i jego powołaniem na funkcję wiceministra, wartość prezentu nie jest szokująca, choć pewnie odbiegająca od wartości podarków wręczanych przez ogół obywateli naszego kraju.
Wyrok SR dla m. st. Warszawy z dnia 9 marca 2015 r., III K 802/10
Standard: 6086 (pełna treść orzeczenia)