Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Przetwarzanie danych osobowych dotyczących wyroków skazujących i czynów zabronionych

Przetwarzanie danych osobowych dotyczących wyroków skazujących i czynów zabronionych (art. 10 RODO)

Art. 2 ust. 1 i art. 4 pkt 2 RODO należy interpretować w ten sposób, że ustne ujawnienie informacji o ewentualnych toczących się lub zakończonych postępowaniach karnych przeciwko określonej osobie fizycznej stanowi przetwarzanie danych osobowych w rozumieniu art. 4 pkt 2 tego rozporządzenia, które, jeżeli informacje te stanowią lub mają stanowić część zbioru danych, wchodzi w przedmiotowy zakres zastosowania tego rozporządzenia.

Art. 6 ust. 1 lit. e) i art. 10, należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie temu, by dotyczące wyroków skazujących osobę fizyczną dane stanowiące część zbioru znajdującego się w posiadaniu sądu mogły zostać ujawnione ustnie każdemu, w celu zapewnienia dostępu opinii publicznej do dokumentów urzędowych, bez konieczności wykazywania przez osobę żądającą tego przekazania, że ma ona szczególny interes w uzyskaniu tych danych; bez znaczenia jest przy tym to, czy osoba zwracająca się z wnioskiem o uzyskanie dostępu jest spółką handlową, czy też osobą fizyczną.

Przetwarzanie danych osobowych rozpatrywane w postępowaniu głównym, a mianowicie ustne ujawnianie danych dotyczących czynów zabronionych, może być objęte zakresem stosowania art. 6 ust. 1 lit. e) RODO, na mocy którego przetwarzanie jest dozwolone, jeżeli – i w takim zakresie, w jakim ma to miejsce – przetwarzanie to „jest niezbędne do wykonania zadania realizowanego w interesie publicznym lub w ramach sprawowania władzy publicznej powierzonej administratorowi” [zob. wyrok z dnia 22 czerwca 2021 r., Latvijas Republikas Saeima, C-439/19].

Jeśli chodzi w szczególności o dane dotyczące wyroków skazujących i te dotyczące czynów zabronionych, ich przetwarzanie zostało poddane w art. 10 RODO dodatkowym ograniczeniom. Zgodnie z tym przepisem przetwarzania tych danych „wolno dokonywać wyłącznie pod nadzorem władz publicznych”, chyba że „jest dozwolone prawem Unii lub prawem państwa członkowskiego przewidującymi odpowiednie zabezpieczenia praw i wolności osób, których dane dotyczą” [zob. wyrok z dnia 22 czerwca 2021 r., Latvijas Republikas Saeima, C‑439/19].

Ani art. 6 ust. 1 lit. e) RODO, ani art. 10 tego rozporządzenia nie zakazują w sposób ogólny i bezwzględny tego, by organ publiczny był uprawniony, a wręcz zobowiązany, do ujawnienia danych osobowych osobom, które się o to zwrócą [zob. wyrok z dnia 22 czerwca 2021 r., Latvijas Republikas Saeima, C-439/19].

Tak więc RODO nie stoi na przeszkodzie temu, aby dane osobowe były ujawniane publicznie, jeżeli jest to niezbędne do wykonania zadania realizowanego w interesie publicznym lub w ramach sprawowania władzy publicznej w rozumieniu art. 6 ust. 1 lit. e) tego rozporządzenia. Jest tak nawet wówczas, gdy dane te objęte są zakresem art. 10 RODO, pod warunkiem że przepisy zezwalające na to ujawnianie przewidują odpowiednie zabezpieczenia dla praw i wolności osób, których dane dotyczą [zob. wyrok z dnia 22 czerwca 2021 r., Latvijas Republikas Saeima (Punkty karne), C-439/19).

Przetwarzanie danych dotyczących wyroków skazujących oraz czynów zabronionych lub powiązanych środków bezpieczeństwa może, ze względu na szczególną wrażliwość takich danych, stanowić szczególnie poważną ingerencję w prawa podstawowe do poszanowania życia prywatnego i do ochrony danych osobowych, zagwarantowane w art. 7 i 8 Karty. Skoro bowiem takie dane dotyczą zachowań powodujących dezaprobatę społeczeństwa, udzielenie dostępu do tych właśnie danych może stygmatyzować osobę, której dane dotyczą, a tym samym stanowić poważną ingerencję w jej życie prywatne lub zawodowe [zob. wyrok z dnia 22 czerwca 2021 r., Latvijas Republikas Saeima (Punkty karne), C-439/19].

Choć powoływany przez sąd odsyłający dostęp opinii publicznej do dokumentów urzędowych stanowi, jak wynika z motywu 154 RODO, interes publiczny mogący uzasadniać ujawnienie danych osobowych zawartych w takich dokumentach, dostęp ten należy jednak pogodzić z prawami podstawowymi do poszanowania życia prywatnego i ochrony danych osobowych, który to wymóg został zresztą wyraźnie ustanowiony w art. 86 RODO. Biorąc zaś pod uwagę w szczególności wrażliwość danych dotyczących wyroków skazujących i wagę ingerencji w prawa podstawowe do poszanowania życia prywatnego i ochrony danych osobowych osób, których dane dotyczą, należy uznać, że prawa te są nadrzędne wobec interesu opinii publicznej polegającego na uzyskaniu dostępu do dokumentów urzędowych [zob. wyrok z dnia 22 czerwca 2021 r., Latvijas Republikas Saeima, C-439/19].

Z tego samego powodu prawo do wolności informacji, o którym mowa w art. 85 RODO, nie może być interpretowane w ten sposób, że uzasadnia ono ujawnienie każdej osobie, która o to wnosi, danych osobowych dotyczących wyroków skazujących [zob. wyrok z dnia 22 czerwca 2021 r., Latvijas Republikas Saeima, C‑439/19].

W tym względzie bez znaczenia jest, czy osoba zwracająca się z wnioskiem o uzyskanie dostępu do danych dotyczących wyroków skazujących jest spółką handlową, czy też osobą fizyczną, i czy ujawnienie takich danych następuje na piśmie, czy ustnie.

Wyrok TSUE z dnia 7 marca 2024 r., C-740/22

Standard: 84011 (pełna treść orzeczenia)

Art. 10 ma na celu zapewnienie zwiększonej ochrony przed przetwarzaniem, które ze względu na szczególną wrażliwość danych może stanowić szczególnie poważną ingerencję w prawa podstawowe do poszanowania życia prywatnego i do ochrony danych osobowych, zagwarantowane w art. 7 i 8 karty [zob. podobnie wyrok z dnia 24 września 2019 r., GC i in., C-136/17). Skoro dane, do których odnosi się art. 10 RODO, dotyczą zachowań powodujących dezaprobatę społeczeństwa, udzielenie dostępu do takich danych może stygmatyzować osobę, której dane dotyczą, a tym samym stanowić poważną ingerencję w jej życie prywatne lub zawodowe.

Ujawnienie danych osobowych dotyczących punktów karnych wpisanych do rejestru pozwala opinii publicznej dowiedzieć się, czy określona osoba popełniła wykroczenia drogowe, a w przypadku potwierdzenia tego faktu ustalić na tej podstawie wagę i częstotliwość tych wykroczeń. Taki system ujawniania punktów karnych oznacza zatem udzielenie dostępu do danych osobowych dotyczących wykroczeń drogowych.

W celu ustalenia, czy taki dostęp stanowi przetwarzanie danych osobowych dotyczących „naruszeń prawa” w rozumieniu art. 10 RODO, należy zauważyć, po pierwsze, że pojęcie to odsyła wyłącznie do przestępstw, jak wynika w szczególności z genezy RODO. Mianowicie podczas gdy Parlament Europejski zaproponował wyraźne włączenie do tego przepisu wyrażenia „kary administracyjne” (Dz.U. 2017, C 378, s. 430), propozycja ta nie została przyjęta. Okoliczność ta jest tym bardziej istotna, że przepis poprzedzający art. 10 RODO, a mianowicie art. 8 ust. 5 dyrektywy 95/46, który w akapicie pierwszym odnosił się do „przestępstw” i „wyroków skazujących”, w akapicie drugim pozwala państwom członkowskim „ustanowić przepisy zobowiązujące oficjalny organ do sprawowania kontroli nad przetwarzaniem danych dotyczących sankcji administracyjnych”. Z całościowej lektury tego art. 8 ust. 5 wynika zatem jasno, że pojęcie „naruszenia prawa” odnosi się wyłącznie do przestępstw.

W tych okolicznościach należy uznać, że prawodawca Unii, świadomie nie używając przymiotnika „administracyjny” w art. 10 RODO, zamierzał zastrzec zwiększoną ochronę przewidzianą w tym przepisie wyłącznie do dziedziny prawa karnego.

Wykładnię tę potwierdza fakt, że kilka wersji językowych art. 10 RODO odnosi się wyraźnie do „przestępstw”, jak w języku niemieckim (Straftaten), hiszpańskim (infracciones penales), włoskim (reati), litewskim (nusikalstamas veikas), maltańskim (reati) i niderlandzkim (strafbare feiten).

Wyrok TSUE z dnia 22 czerwca 2021 r., C-439/19

Standard: 84247 (pełna treść orzeczenia)

Komentarz składa z 180 słów. Wykup dostęp.

Standard: 84105

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.