Pojęcie groźby na gruncie przepisów deontologicznych

Groźba bezprawna (art. 115 § 12 k.k.)

Żeby zobaczyć pełną treść należy się zalogować i wykupić dostęp.

Radca prawny nie może w swych zawodowych wystąpieniach grozić postępowaniem karnym lub dyscyplinarnym, co wynika wprost z treści art. 38 ust. 2 Kodeksu Etyki Radcy Prawnego. Za zachowanie naruszające wskazany zakaz, a co za tym idzie wyczerpujące znamiona przewinienia z art. 64 ust. 1 pkt 2 ustawy o radcach prawnych w zw. z art. 38 ust. 2 KERP uznaje się przy tym każde przywołanie takiej ewentualności w ramach toczonego sporu – ustne lub pisemne, w sposób bezpośredni lub zawoalowany, które wyrażone zostanie w formie wystarczająco czytelnego komunikatu dla bezstronnego, rozsądnego odbiorcy (zob. wyrok SN z 10.05.2012 r.,. SDI 9/12). Treść tego komunikatu musi być przy tym jednoznaczna, co do tego, że została w nim zawarta groźba zainicjowania postępowania karnego (zob. wyrok SN z 17.05.2018 r., SDI 5/18).

Pojęcie groźby na gruncie przepisów deontologicznych ma znaczenie autonomiczne, zbliżone bardziej do zakazu uprawiania szantażu procesowego, niż normatywnego pojęcia groźby bezprawnej zawartej w art. 115 § 12 k.k., w związku z czym nie musi wypełniać ustawowych znamion występku stypizowanego w art. 190 § 1 k.k. Dla uznania zachowania za groźbę w tym ujęciu bez znaczenia pozostaje, to:

- kto ma rację w sporze organicznym (głównym, przy rozstrzyganiu którego udziela on pomocy prawnej) ani to, czy zachowanie przeciwnika procesowego istotnie wypełniało znamiona przestępstwa lub przewinienia dyscyplinarnego, którego wdrożenia groźba dotyczy; te ostatnie okoliczności mogą co najwyżej moderować stopień zawinienia,

- kto miałby być zawiadamiającym - radca prawny, czy też reprezentowana przezeń strona.

Postanowienie SN z dnia 17 lipca 2019 r., II DSI 28/19

Standard: 75778 (pełna treść orzeczenia)

Naruszenie przez aplikanta radcowskiego wyrażonego w art. 38 ust. 2 KERP zakazu grożenia w swoich wystąpieniach zawodowych postępowaniem karnym lub dyscyplinarnym może być postrzegane w kategoriach postępowania sprzecznego z zasadami etyki zawodowej w rozumieniu przepisu art. 64 ust. 1 u.r.p.

Bez wątpienia, analiza pisma obwinionego pozwala wnioskować, że jego intencją było poinformowanie pokrzywdzonej, że podjęcie przez nią działań polegających na bezprawnym – w ocenie autora pisma – rozmontowywaniu spornych rzeczy i ich przywłaszczeniu będzie traktował jako czyn realizujący znamiona przestępstwa z art. 278 k.k. lub art. 288 k.k. Nie można jednak zgodzić się ze stanowiskiem przedstawionym w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia, że wypowiedź obwinionego jednoznacznie sugerowała pokrzywdzonej, że niepodporządkowanie się jego żądaniu zaniechania określonych czynności spowoduje złożenie zawiadomienia do prokuratury. Taki sposób interpretowania treści pisma obwinionego nie wykracza poza granice przypuszczeń, które nie mogą stanowić podstawy odpowiedzialności za przewinienie dyscyplinarne. Postępowanie dyscyplinarne jest postepowaniem o charakterze represyjnym, prowadzonym z zachowaniem właściwych prawu karnemu zasad odpowiedzialności oraz obowiązujących w procesie karnym reguł dowodzenia. Ich respektowanie nie pozwala na domniemywanie realizacji przez obwinionego znamion deliktu dyscyplinarnego.

Wyrok SN z dnia 17 maja 2018 r., SDI 5/18

Standard: 75779 (pełna treść orzeczenia)

Komentarz składa z 177 słów. Wykup dostęp.

Standard: 75790

Komentarz składa z 626 słów. Wykup dostęp.

Standard: 75780

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.