Sprostowanie w przypadku przekazu za pomocą dźwięku lub obrazu (art. 32 ust. 4 Pr.Pras.)
Sprostowanie w prawie prasowym (art. 31a - 33 Pr.Pras.) Sprostowanie nieścisłej lub nieprawdziwej wiadomości (art. 31a Pr.Pras.)
W odniesieniu do przekazu dokonywanego za pomocą obrazu i dźwięku wystarczające jest nakazanie poprzedzenia sprostowania zapowiedzią identyfikującą podmiot, którego wypowiedź jest przytaczana (zob. wyroki SN: z 6 grudnia 2017 r., I CSK 119/17; z 21 lipca 2017 r., I CSK 11/17; z 25 maja 2018 r., I CSK 497/17).
Zgodnie bowiem z art. 32 ust. 4 pr.pras. w przypadku przekazu za pomocą dźwięku lub obrazu sprostowanie powinno być wyraźnie zapowiedziane oraz nastąpić w przekazie tego samego rodzaju i o tej samej porze.
Przekaz telewizyjny umożliwia zastosowanie kilku sposobów publikacji sprostowania, tj. przez:
1) odczytanie tekstu przez lektora,
2) odczytanie tekstu przez lektora połączone z jednoczesnym wyświetleniem tekstu,
3) odczytanie tekstu przez zainteresowanego,
4) odczytanie tekstu przez zainteresowanego połączone z jednoczesnym wyświetleniem tekstu,
5) wyświetlenie tekstu bez jego odczytywania.
Sąd jest związany wyborem sposobu publikacji dokonanym przez powoda.
Wymaganie „wyraźnej zapowiedzi” ciąży na wykonującym orzeczenie w każdym ze wskazanych sposobów i ma charakter bezwzględny. Wykładnia językowa i celowościowa wskazanego przepisu prowadzi do wniosku, że zwiastun sprostowania musi obejmować oznaczenie jego autora, co wyklucza ryzyko wadliwej identyfikacji osoby prostującej. Ponowienie go po cytowanej wypowiedzi jest możliwe, ale niekonieczne (wyrok SN z 21 lutego 2020 r., I CSK 559/18).
Taki sposób konstruowania sprostowania materiałów audiowizualnych jest uzasadniony sposobem ich odbioru. Nie budzi wątpliwości, że ustawowa konstrukcja sprostowania jest nakierowana zasadniczo na prostowanie informacji mających charakter tekstu pisanego, a więc publikacji w gazetach (dziennikach, tygodnikach itp.), ale także w internecie. W takich wypadkach odbiorca tekstu ma możliwość po zapoznaniu się z podpisem pod tekstem wrócić do tekstu sprostowania i odczytać go ponownie.
Inaczej przebiega odbiór materiału audiowizualnego. Nie budzi wątpliwości, że w takiej sytuacji najistotniejsze jest przekazanie określonej informacji na samym początku przekazu, aby przyciągnąć uwagę odbiorcy i osadzić odbiór dalszej treści materiału w kontekście jego autorstwa. Odbiorca tego rodzaju materiału, co do zasady, nie ma możliwości ponownego zapoznania się z jego treścią, co oznacza że podana dopiero na końcu sprostowania informacja o autorze byłaby niewystarczająca. Odbiorca materiału audiowizualnego dopiero po zapoznaniu się informacją o autorze sprostowania mógłby się bowiem zainteresować treścią tego sprostowania, co wykluczałoby realizację zasadniczego celu tej instytucji. Stąd też odmienna jest, przewidziana przez art. 32 ust. 4 pr.pras., konstrukcja sprostowania materiału audiowizualnego.
Argumentacji tej nie osłabia znacząco fakt, że materiał audiowizualny opublikowany na stronie internetowej może zostać przez odbiorcę odtworzony ponownie. Sposób odbioru takiego materiału jest bowiem zasadniczo tożsamy jak w sytuacji wyemitowania go w telewizji. Również w sytuacji odtworzenia materiału zamieszczonego na stronie internetowej kluczowe dla jego odbioru jest wskazanie na początku charakteru przekazu, a więc zamieszczenie informacji, że jest to sprostowanie pochodzące od określonego podmiotu. Oczekiwanie, iż odbiorca odtworzy cały materiał, nie będąc świadomy jego charakteru ani autorstwa, aby po jego zakończeniu uzyskać tego rodzaju informacje, nie jest uzasadnione.
Uznając, że określenie autora sprostowania w zapowiedzi poprzedzającej prostowany materiał jest wystarczające dla identyfikacji osoby zainteresowanego, wyłącza konieczność ponownego wskazania tego autora już po zaprezentowaniu tekstu sprostowania. Nie ma bowiem podstaw do takiego „podwójnego” podawania autora sprostowania (wyrok SN z 21 lutego 2020 r., I CSK 559/18).
Prawo prasowe nie przewiduje roszczenia o poprzedzenie sprostowania zapowiedzią o określnej treści, wskazując jedynie, że w razie gdy redaktor naczelny odmówił opublikowania sprostowania, zainteresowany podmiot, o którym mowa w art. 31a ust. 1 lub 2 pr.pras., może wytoczyć powództwo o opublikowanie sprostowania. Ponieważ zapowiedź, o której mowa w art. 32 ust. 4 pr.pras., nie jest elementem (częścią) treści sprostowania, to powództwo nie może obejmować żądania odnoszącego się do treści zapowiedzi.
Taka konstrukcja opiera się na założeniu, że redaktor naczelny wykona wyrok sądu nakazujący opublikowanie sprostowania z poszanowaniem przepisów prawa, a więc w sposób wynikający przede wszystkim z regulacji Prawa prasowego. Jeżeli jednak w wykonaniu wyroku redaktor naczelny nie poprzedzi sprostowania zapowiedzią zgodną z art. 32 ust. 4 pr.pras., konieczne będzie uznanie, że wyrok nie został wykonany. Co prawda, okoliczność ta nie podlega badaniu w trakcie ewentualnej egzekucji prowadzonej na podstawie art. 1049 k.p.c., ale redaktor naczelny – dążąc do zakończenia egzekucji – będzie mógł oprzeć powództwo przeciwegzekucyjne na twierdzeniu o wykonaniu wyroku (art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.). W takim procesie sąd ustali, czy zapowiedź poprzedzająca sprostowanie była zgodna z art. 32 ust. 4 pr.pras.
Wyrok SN z dnia 2 marca 2023 r., II CSKP 1088/22
Standard: 74567 (pełna treść orzeczenia)
Elementami przekazu filmowego są zespolone w całość obraz i dźwięk, w tym komentarz pochodzący od narratora. Na wypowiedź autora materiału filmowego składają się wtedy wszystkie te elementy, a tym samym muszą one podlegać uwzględnieniu przy odtworzeniu wynikających z niego faktów. W przypadku tak skonstruowanej wypowiedzi na sposób percepcji komunikatu przez odbiorcę oraz powstającą po jego stronie wizję rzeczywistości rzutuje zarówno obraz, jak i treści przekazywane przez komentatora równolegle lub w bezpośrednim związku z obrazem.
Jeżeli żądanie opublikowania sprostowania dotyczy materiału filmowego, wymaganie rzeczowości i odniesienia się do faktów spełniają nie tylko te wypowiedzi, które odnoszą się do faktu sporządzenia nagrania lub samych scen widocznych na nagraniu, względnie wyłącznie do treści komunikatu słownego przekazywanego przez narratora, lecz także do faktów, które dla rozsądnego odbiorcy wynikają z zestawienia emitowanego obrazu i komentarza narratora.
Trafnie zatem zauważył Sąd Okręgowy, że in casu przy badaniu przesłanki rzeczowości należało uwzględnić nie tylko to, czy konkretne twierdzenie zostało w wyemitowanej audycji wprost wypowiedziane, lecz także to, czy z objętych materiałem wypowiedzi zarejestrowanych osób, przedstawionych obrazów i towarzyszącego im komentarza twierdzenie takie można było wyprowadzić. Sąd Najwyższy w pełni podzielił tę ocenę, zastrzegając jedynie, że za rozstrzygający należy uznać punkt widzenia rozsądnego odbiorcy.
Wyrok SN z dnia 3 grudnia 2021 r., I CSKP 126/21
Standard: 69150 (pełna treść orzeczenia)
Standard: 74570