Solidarna odpowiedzialność banków za szkodę wyrządzoną nienależytym wykonaniem polecenia przelewu bankowego (art. 64 p.b.)

Rozliczenia pieniężne przeprowadzane za pośrednictwem banków (art. 63 - 68 p.b.) Odpowiedzialność banku z umowy rachunku bankowego

Przewidziana w art. 64 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe (jedn. tekst: Dz.U. z 2002 r. Nr 72, poz. 665 ze zm.) solidarna odpowiedzialność banków za szkodę wyrządzoną nienależytym wykonaniem polecenia przelewu bankowego jest odpowiedzialnością ustawową, od której bank uczestniczący w przeprowadzeniu rozliczenia pieniężnego może się uwolnić tylko w razie siły wyższej.

Przed zmianą art. 64 prawa bankowego -dokonaną ustawą z dnia 1 kwietnia 2004 r. o zmianie ustawy Prawo bankowe oraz o zmianie innych ustaw (Dz. U. Nr 91, poz. 870), która weszła w życie w dniu 1 maja 2004 r. – przepis ten stanowił, że: „Jeżeli polecenie przeprowadzenia rozliczenia pieniężnego złożone przez posiadacza rachunku bankowego jest wykonywane przez kilka banków, każdy z tych banków ponosi wraz z pozostałymi solidarną odpowiedzialność wobec posiadacza rachunku za szkody spowodowane niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem polecenia. Wolny od odpowiedzialności jest bank, który udowodni, że szkoda nie powstała z jego winy.” W okresie obowiązywania art. 64 prawa bankowego w przytoczonym brzmieniu przedstawiciele nauki oceniali sytuację prawną takich podmiotów w ramach konstrukcji przekazu (art. 921[1] – 925[5] k.c.), także w oparciu o przepisy o zleceniu (art. 734 i nast. k.c.), prezentowane były również koncepcje tzw. umowy ze skutkiem ochronnym wobec osoby trzeciej (posiadacza rachunku zlecającego rozliczenie) oraz tzw. umowy sieciowej. Według kolejnej koncepcji podmiotom „pośredniczącym” w przeprowadzeniu rozliczeń przypisywano rolę podwykonawców zobowiązania obciążającego bank względem posiadacza rachunku (art. 474 k.c.).

Po zmianie art. 64 prawa bankowego polegającej na wykreśleniu zdania drugiego tego przepisu, reżim odpowiedzialności banku uczestniczącego w cyklu rozliczeniowym za niewykonanie bądź nienależyte wykonanie zobowiązania polegającego na zrealizowaniu polecenia przelewu ma inny charakter. Już nie jest to odpowiedzialność oparta na zasadzie winy (stracił na aktualności wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 2004 r., IV CK 158/03).

Przyjąć należy, że jest to szczególny przypadek odpowiedzialności tzw. ustawowej (ex lege). Odpowiedzialność banków pośredniczących w rozliczeniu nie jest pochodną odpowiedzialności pierwszego banku, lecz odpowiedzialnością „samoistną” wynikającą bezpośrednio z przepisu ustawy. Przepis art. 64 prawa bankowego odnosi się do każdego banku uczestniczącego w cyklu rozliczeniowym. Jest to zatem reżim szczególny w tym sensie, że jedyną i samodzielną podstawą prawną odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną wskutek niezrealizowania polecenia przelewu jest art. 64 prawa bankowego. Odpowiedzialność banków uczestniczących w procesie uruchomionym poleceniem przelewu jest odpowiedzialnością typu gwarancyjnego, zapewniającą w sposób szczególny i szeroki ochronę klientów banku. Ustawodawca obciążył wszystkie banki uczestniczące w cyklu rozliczeniowym solidarną odpowiedzialnością wobec klienta za pełne zrealizowanie tego cyklu. Ta swoista regulacja stanowi realizację dyrektywy Unii Europejskiej nr 97/5/WE z dnia 27 stycznia 1997 r. w sprawie transgranicznych przelewów bankowych (Dz. Urz.WE L 43 z 14 lutego 1997 r.), w której uwolnienie się banku od odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną wskutek nienależytego wykonania obowiązków związanych z realizacją przelewu, przewidziane zostało tylko w sytuacji zaistnienia siły wyższej zdefiniowanej w art. 4 ust. 6 dyrektywy 90/3114/EWG z dnia 13 czerwca 1990 r. w sprawie grupowych podróży, wczasów i wycieczek (Dz.U.L.158 z dnia 23 czerwca 1990, s. 59). Nie jest to zatem ani odpowiedzialność kontraktowa (posiadacza rachunku nie łączy z bankiem pośredniczącym żadna umowa), ani deliktowa oparta na zasadzie ryzyka, co sugerowała strona skarżąca. Poszerzenie zakresu przyczyn egzoneracyjnych poprzez zastosowanie - przy określaniu granic odpowiedzialności banków - przepisów kodeksu cywilnego regulujących odpowiedzialność deliktową na zasadzie ryzyka, osłabiłoby funkcję ochronną art. 64 prawa bankowego w nowym brzmieniu, jaką ma ten przepis spełniać w stosunku do klientów banków. Skreślenie zdania drugiego art. 64 Pr. bank. miało na celu ułatwienie, nie zaś utrudnienie klientom banku dochodzenia odszkodowania.

Przepis art. 64 prawa bankowego, jako mający na celu ochronę klientów banków, ma charakter iuris cogentis. Odpowiedzialności opartej na art. 64 prawa bankowego nie można więc wyłączyć lub ograniczyć. Okoliczność, że w umowie łączącej NBP ze stroną powodową została wyłączona odpowiedzialność tego banku za skutki wynikające z realizacji zlecenia płatniczego zawierającego błędny numer rachunku wierzyciela, jest bez znaczenia. Takie postanowienie kwalifikować należy jako sprzeczne z bezwzględnie obowiązującym prawem, a w stosunkach konsumenckich także jako niedozwolone postanowienie umowne określone w art. 385[3] pkt 2 k.c. 

Wyrok SN z dnia 17 grudnia 2008 r., I CSK 205/08

Standard: 71034 (pełna treść orzeczenia)

Zobacz glosy

Bank, który nie sprawdził, czy podany przez klienta numer rachunku dotyczy wierzyciela oznaczonego w poleceniu przelewu, działa bez zachowania należytej staranności wymaganej od profesjonalisty, do którego jego kontrahent ma szczególne zaufanie.

Zarówno bank, który przyjął polecenie przelewu, jak i pozwany Bank, który brał udział w jego realizacji, dokonywały operacji na podstawie dokumentów zobowiązujących powoda do podania nazwy wierzyciela i jego adresu oraz numeru rachunku bankowego. Taki system oznaczania beneficjenta przelewu, może być odczytany przez klientów banku jako podwójne zabezpieczenie przed nienależytym wykonaniem obowiązków przez strony umowy. Nie tylko bowiem powód powinien prawidłowo podać w poleceniu przelewu zarówno nazwę wierzyciela, jak i numer jego rachunku bankowego, ale także na banku ciąży obowiązek sprawdzenia, czy oba wymagane oznaczenia są prawidłowe. Jeżeli bank, uczestniczący w realizacji polecenia przelewu, posługuje się systemem, który identyfikuje wierzyciela tylko na podstawie numeru rachunku, to czyni tak na własne ryzyko, nie można bowiem uznać, że w razie, gdy z dokumentów, przy pomocy których realizowany jest przelew, wynika obowiązek oznaczenia beneficjenta przelewu podwójnie, przez podanie jego nazwy i numeru rachunku bankowego, to jedynie klient banku zobowiązany jest obydwa te oznaczenia podawać prawidłowo, bank zaś może sprawdzić tylko jedno z tych oznaczeń.

Taka interpretacja obowiązków, wynikających z łączącego klienta z bankiem stosunku prawnego jest nie do pogodzenia z zasadą równego traktowania stron stosunków cywilnoprawnych.

Błędne oznaczenie numeru rachunku bankowego beneficjenta przelewu przez dokonującego przelew jest niewątpliwie nienależytym wykonaniem jego obowiązków wobec banku. Także bank, który nie sprawdził, czy podany przez klienta numer rachunku zgadza się z nazwą wierzyciela, oznaczoną w poleceniu przelewu, działa bez zachowania należytej staranności, jakiej można wymagać od profesjonalisty, do którego jego kontrahent ma szczególne zaufanie.

Kontrahent banku, od którego wymaga się, aby oznaczył w poleceniu przelewu zarówno nazwę wierzyciela, jak i numer jego rachunku bankowego, ma prawo przypuszczać, że starannie działający bank sprawdzi oba te oznaczenia i w razie konieczności wezwie go do skorygowania polecenia. Sam fakt posługiwania się przez bank systemem, który identyfikuje wierzyciela tylko na podstawie numeru rachunku bankowego, nie zwalnia więc banku od odpowiedzialności za szkody spowodowane przesłaniem pieniędzy innej osobie, niż oznaczona w poleceniu przelewu.

Bank mógłby się skutecznie zwolnić od takiej odpowiedzialności wykazując, że jego kontrahent wiedział i wyraził zgodę na to, iż decydujące znaczenie przy oznaczaniu beneficjenta przelewu ma podanie numeru jego rachunku bankowego, jeżeli bowiem klient banku godzi się na to, że ze względu na obowiązujący w banku system rozliczeń, całe ryzyko błędnego oznaczenia numeru rachunku bankowego beneficjenta przelewu będzie obciążało jego, to bank, który zrealizował przelew zgodnie z podanym numerem, wolny jest od odpowiedzialności.

Pozwany bank, podobnie zresztą jak bank przyjmujący zlecenie, nie wykazał, aby sprawdził, czy oznaczenie wierzyciela zgadza się z numerem jego rachunku bankowego. To nienależyte wykonanie jego obowiązków doprowadziło do powstania szkody po stronie powoda.

W świetle art. 471 § 1 k.c. w związku z art. 64 Pr.bank., pozwany bank jest zobowiązany do naprawienia szkody jaką poniósł powód, a granice jego odpowiedzialności określa art. 361 k.c.

Przyjęcie, że pozwany bank ponosi odpowiedzialność za szkodę spowodowaną uznaniem konta innej osoby, niż określonej w poleceniu przelewu, nie wyklucza przyczynienia się powoda do powstania szkody. W sytuacji, w której powód błędnie wskazał rachunek bankowy wierzyciela, niewątpliwie – w rozumieniu art. 362 k.c. – przyczynił się do powstania szkody. Biorąc pod uwagę okoliczności powstania szkody oraz stopień zaniedbania obu stron, trafnie Sądy określiły wielkość tego przyczynienia na 50%. W tym samym stopniu na powstanie szkody miało bowiem wpływ błędne oznaczenie numeru konta wierzyciela przez powoda, co zaniedbanie banku w sprawdzeniu, czy podany numer jest rzeczywiście numerem wierzyciela, którego konto miało zostać uznane.

Wyrok SN z dnia 19 marca 2004 r., IV CK 158/03

Standard: 55205 (pełna treść orzeczenia)

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.