Powinności informacyjne banku w zakresie ryzyka kontraktowego terminowych operacji finansowych
Terminowe operacje finansowe
Bank, który zawierając w obrocie między przedsiębiorcami umowę opcji walutowej nie poinformował klienta w sposób niebudzący wątpliwości o zróżnicowaniu ryzyka wynikającego z zawarcia tej umowy, nie może na jej podstawie osiągnąć korzyści przekraczających wielokrotnie korzyści osiągnięte przez klienta.
Obowiązująca w obrocie pomiędzy przedsiębiorcami elementarna uczciwość zabrania - aby przedsiębiorca będący bankiem, który przygotowuje umowy opcji walutowych i jest świadomy zróżnicowania ryzyka jakie wiążą się z tym umowami dla obu stron, nie poinformował o tym w sposób niebudzący wątpliwości klienta, tak że zawierając umowę opcji wie on o tym zróżnicowaniu i świadomie się na to godzi - aby bank mógł na podstawie takiej umowy osiągać korzyści wielokrotnie i znacząco wyższe od korzyści, które osiągnął klient. Wobec tego, że z taką sytuacją mamy do czynienia w rozpoznawanej sprawie, gdyż klient nie został wyraźnie poinformowany o rozkładzie ryzyka, a pozwany bank uzyskał korzyść tysiąckrotnie wyższą od korzyści jaką uzyskał powód, umowy opcji z 14 lipca i 8 sierpnia 2008 r., jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, do których niewątpliwie należy zasada zachowania elementarnej uczciwości w obrocie gospodarczym, uznać należy za nieważne.
Pozwany bank nie poinformował powoda wyraźnie o skali ryzyka związanego z zawarciem tych umów. Dobre relacje pomiędzy przedsiębiorcami powinny być budowane na podstawie uczciwych relacji pomiędzy uczestnikami obrotu gospodarczego. Daleka od tego modelu jest zaś sytuacja, gdy bank przygotowujący skomplikowany system umów opcji walutowych, pomimo przyjęcia jako punktu wyjścia zrównoważonego ryzyka obu stron transakcji, doprowadza do ograniczenia swojego ryzyka do kwoty 140 tys. zł. a klient banku w związku z tą transakcją poniósł ryzyko w wysokości 15 716 557,87 zł. Chociaż wspomniane umowy nie naruszyły żadnego przepisu, to w związku z tym, że od czasów rzymskich prawo jest sztuką czynienia tego co słuszne i sprawiedliwe, nie można ich w świetle zasad współżycia społecznego uznać za ważne, czemu służy wyraźnie przewidziana w art. 58 § 2 k.c. regulacja odwołująca się w ostateczności do oceny ważności czynności prawnych poprzez pryzmat zasad współżycia społecznego.
Wyrok SN z dnia 9 stycznia 2019 r., I CSK 736/17
Standard: 21527 (pełna treść orzeczenia)
De lege lata standard informacyjny spoczywający na podmiotach oferujących instrumenty finansowe jest determinowany przez akty prawa unijnego, tj. dyrektywę 2004/39/WE oraz wykonawczą wobec niej dyrektywę 2006/73/WE. Z aktów tych, których jednym z celów jest ochrona inwestorów, wynika m.in. obowiązek udzielania klientom rzetelnych, niebudzących wątpliwości i niewprowadzających w błąd informacji dotyczących instrumentów finansowych i proponowanych strategii inwestycyjnych, przy czym informacje te powinny obejmować stosowne wytyczne oraz ostrzeżenia o ryzyku.
Informacje te powinny być skonstruowane tak, aby potencjalni klienci mogli zrozumieć charakter i ryzyko związane z oferowanym instrumentem finansowym i podjąć świadome decyzje; powinny być ponadto przekazywane w ujednoliconym formacie (art. 19 ust. 3 dyrektywy 2004/39/WE).
Postanowienia dyrektywy 2004/39/WE powinny stanowić wykładnik standardu powinności informacyjnych banku w zakresie ryzyka kontraktowego w odniesieniu do terminowych operacji finansowych (art. 5 ust. 2 pkt 4 pr. bank.), w tym opcji walutowych, także przed jej wdrożeniem, bez względu na to, czy do banku takiego miał zastosowanie reżim przewidziany w rozporządzeniu Ministra Finansów z dnia 28 grudnia 2005 r. w sprawie trybu i warunków postępowania firm inwestycyjnych i banków powierniczych (Dz. U. z 2006 r., nr 2, poz. 8; obecnie uchylone) (por. wyroki SN z dnia 16 lutego 2012 r., IV CSK 225/11, z dnia 5 października 2012 r., IV CSK 166/12, i z dnia 19 września 2013 r., I CSK 651/12; por. też wydany w innym kontekście wyrok SN z dnia 19 czerwca 2013 r., I CSK 392/12).
Przed zawarciem umów opcyjnych strony pozostawały w stosunku umownym, którego źródłem była umowa ramowa w zakresie współpracy na rynku finansowym. Jakkolwiek umowa ta nie statuowała explicite obowiązków informacyjnych po stronie pozwanej, to jej skutki nie wynikały jedynie z jej treści, lecz powinny być odczytywane także przez pryzmat klauzul generalnych, takich jak zasady współżycia społecznego i ustalone zwyczaje (art. 56 k.c.). Te same klauzule generalne należało uznać za miarodajne przy ocenie właściwego sposobu wykonywania tej umowy (art. 354 § 1 k.c.).
Mając na względzie stopień złożoności zawieranych struktur opcyjnych, status pozwanej jako profesjonalisty na rynku finansowym i asymetrię informacyjną między powódką, a pozwaną jako bankiem, obowiązek informacyjny po stronie pozwanej co do konstrukcji i ryzyk tkwiących w umowach opcyjnych jako wykonawczych do umowy ramowej, należało wyprowadzić także z przywołanych przepisów, w zakresie, w jakim odsyłają one do klauzul generalnych współkształtujących in casu treść i należyty sposób wykonywania umowy ramowej, niezależnie od wskazywanej już w tej mierze w judykaturze Sądu Najwyższego koncepcji tzw. ogólnych obowiązków banku i roli regulacji o charakterze deontologicznym.
Wsparciu tej tezy służy dostrzeżenie, że stopniowe rozszerzanie współpracy na podstawie umowy ramowej, następujące w miarę podpisywania kolejnych aneksów, może być postrzegane jako wyraz wzrastającego zaufania stron, a co za tym idzie znaczenia lojalności i uczciwości kontraktowej we wzajemnych stosunkach.
Wykładnia ta odpowiada także założeniu, że jednym z istotnych aspektów interpretacji przyjaznej prawu unijnemu w płaszczyźnie prawa prywatnego jest wypełnianie odpowiednią treścią klauzul generalnych przewidzianych w prawie krajowym.
Wyrok SN z dnia 8 września 2017 r., II CSK 845/16
Standard: 64604 (pełna treść orzeczenia)