Miarkowanie odszkodowania w razie szkody wywołanej umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa (art. 440 k.c.)
Miarkowanie odszkodowania (art. 440 k.c.)
Żeby zobaczyć pełną treść należy się zalogować i wykupić dostęp.
Wobec sprawcy, wprawdzie przestępstwa umyślnego, ale działającego w stanie ograniczonej poczytalności, może mieć zastosowanie art. 440 k.c.
Pozwany niespornie skazany został za przestępstwo umyślne, a w orzecznictwie ugruntowane jest też i stanowisko, że zastosowanie instytucji miarkowania szkody na podstawie art. 440 k.c. jest z reguły wyłączone w sytuacji gdy szkoda (krzywda) została wyrządzona przestępstwem umyślnym (wyrok SN z dnia 21 grudnia 1984 r. III CRN 269/84; wyrok SN z 18 marca 1970 r. II CR351/69; wyrok SA w Krakowie I ACa 699/16; wyrok SA w Krakowie II AKa 98/02).
Stanowisko to, co do samej zasady, Sąd Apelacyjny rozpoznający niniejszą sprawę podziela. Bazując jednakże na pierwszym z powołanych wyżej orzeczeń, a mianowicie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 21 grudnia 1984 r. zwrócić uwagę należy na niebagatelny w tym przypadku zwrot „jest z reguły wyłączone”. Jak wskazał Sąd Najwyższy w cytowanym orzeczeniu, dlatego w tym przypadku miarkowanie odszkodowania jest z reguły wyłączone, gdyż w takiej sytuacji ograniczeniu wysokości odszkodowania sprzeciwiają się zasady współżycia społecznego, do których odwołuje się art. 440 k.c.
Analiza przedstawionej tezy prowadzi do wniosku, że po pierwsze w przypadku przestępstwa umyślnego miarkowanie odszkodowania (zadośćuczynienia) jest z reguły, a więc nie zawsze, wyłączone, a po wtóre wyłączenie to powstaje z uwagi na niemożność pogodzenia dokonania przestępstwa umyślnego ze złagodzeniem jego skutków w świetle zasad współżycia społecznego.
Ograniczenie poczytalności łączy się ze stanem podmiotowym sprawcy, a zatem stopniem winy. Oceniając zachowanie sprawcy pod kątem zasad współżycia społecznego (wyżej przedstawiony wyrok SN z 21 grudnia 1984 r.) rozważyć należy, czy działanie w warunkach ograniczonej poczytalności nie usprawiedliwia sprawcy w takim stopniu, że można ocenić owo zachowanie podobnie jak działanie przy braku winy czy w ramach winy nieumyślnej i, co za tym idzie, istnieje możliwość zastosowania wobec niego uregulowania zawartego w art. 440 k.c.. Pogląd ów Sąd Apelacyjny rozpoznający niniejszą sprawę prezentuje, argumentując go w następujący sposób:
a) jak już wyżej podniesiono kodeks cywilny nie zawiera unormowania zmniejszającego odpowiedzialność cywilną sprawcy działającego w ramach ograniczonej poczytalności, a przecież fakt ów ma duże znaczenie dla oceny działania sprawcy i winno istnieć rozwiązanie pozwalające na zredukowanie jego odpowiedzialności. Jedyną furtkę stanowić może art. 440 k.c.;
b) stopień winy osoby działającej w stanie ograniczonej poczytalności znajduje się na pograniczu braku winy (zob. przedstawione wyżej rozważania odnośnie art. 31 § 1 i § 2 k.k.), zatem osoba taka winna być traktowana raczej w sposób zbliżony do sprawcy przestępstwa nieumyślnego, czy też osoby odpowiedzialnej z tytułu deliktu, nie stanowiącego przestępstwa, wobec których dopuszcza się możliwość zastosowania art. 440 kc. Nie można zatem przyjąć, że w takim przypadku sprzeciwiają się miarkowaniu szkody zasady współżycia społecznego.
Wyrok SA w Katowicach z dnia 16 marca 2017 r., I ACa 1045/16
Standard: 62089 (pełna treść orzeczenia)
Normy moralne sprzeciwiają się umniejszeniu odszkodowania w sytuacji, gdy chodzi o osobę, która wyrządziła szkodę umyślnie lub z powodu rażącego niedbalstwa.
Wyrok SN z dnia 7 marca 2017 r., II CSK 438/16
Standard: 62090 (pełna treść orzeczenia)