Niepoczytalność pracownika w kontekście winy w ciężkim naruszeniu obowiązków pracowniczych
Zwolnienie w razie ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych (art. 52 § 1 pkt 1 k.p.)
W ustalonych okolicznościach sprawy, które nie były kwestionowane przez stronę skarżącą pracownik w chwili popełnienia czynu był niepoczytalny z uwagi na rozpoznaną chorobę psychiczną w postaci schizofrenii paranoidalnej. W tej sytuacji bez znaczenia dla możliwości przypisania powodowi winy pozostają przyczyny tej choroby (zob. wyrok SN z dnia 10 października 2000 r., I PKN 76/00). Stan niepoczytalności nie wynikał bowiem z powodu użycia środków odurzających ale z powodu choroby psychicznej. Niezasadny okazał się więc zarzut naruszenia art. 100 § 2 k.p., jak powołanie w skardze orzecznictwa dotyczącego wprowadzenia się w stan odurzenia alkoholowego.
Tak więc nie zachodzi w tej sytuacji przesłanka odpowiedzialności przewidziana w art. 425 § 2 k.c., która mogłaby mieć zastosowanie poprzez art. 300 k.p.
W tak jednoznacznie ustalonych okolicznościach faktycznych sprawy rozstrzygnięcia wymagało, czy stan niepoczytalności może pozostać bez wpływu na ustalenia dotyczące winy powoda. Problem powyższy jest dosyć oczywisty. Od dawna stanowisko doktryny i orzecznictwa jest jasne i zgodne. Twierdzi się więc, że stan niepoczytalności wyłącza winę pracownika i tym samym jego odpowiedzialność opartą na tej przesłance.
Akceptując powyższe poglądy należało więc przyjąć, że w okolicznościach niniejszej sprawy doszło do naruszenia art. 52 § 1 pkt 1 k.p. z uwagi to, że stan niepoczytalności powoda wykluczał możliwość przypisania mu winy, stanowiącej konieczną przesłankę zastosowania tego przepisu.
Wyrok SN z dnia 10 marca 2015 r., II PK 105/14
Standard: 59784 (pełna treść orzeczenia)
Stawienie się do pracy w stanie nietrzeźwości pracownika dotkniętego przewlekłą psychozą alkoholową nie stanowi dostatecznej podstawy do przypisania mu ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych (art. 52 § 1 pkt 1 KP).
Na pojęcie winy składają się dwa elementy: świadomość i wola. Jeżeli sprawca czynu ma świadomość bezprawności czynu oraz gdy chce go popełnić i popełnia, działa z winy umyślnej.
Na podstawie dowodu z opinii biegłego z dziedziny psychiatrii Sąd Okręgowy przyjął (za Sądem pierwszej instancji), że w wymienionym dniu powód był we wstępnej fazie psychozy alkoholowej i nie był w stanie zapanować nad piciem kolejnych dawek alkoholu. Miał bowiem zniesioną zdolność pokierowania swoim postępowaniem i nie mógł powstrzymać się od picia alkoholu. W świetle zatem przytoczonych ustaleń trafny okazał się wniosek Sądów obu instancji, że przebywanie powoda w miejscu pracy w stanie po spożyciu alkoholu nie mogło być zakwalifikowane jako zawinione przez niego naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych w znaczeniu przyjętym w art. 52 § 1 pkt 1 KP. Należy też zaznaczyć, że na powyższe rozumienie winy nie mogła mieć wpływu podniesiona przez stronę pozwaną okoliczność, iż powód nie przeciwdziałał wcześniej swojemu nałogowi i nie podjął leczenia. Przedmiotem oceny w sprawie jest bowiem konkretny czyn – jako czyn pracownika – z chwili jego popełnienia, a nie postępowanie pracownika z przeszłości, które przyczyniło się lub mogło się przyczynić do choroby alkoholowej, nie objęte zarzutami pracodawcy.
Wyrok SN z dnia 10 października 2000 r., I PKN 76/00
Standard: 59785 (pełna treść orzeczenia)