Swoboda regulacji ram funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości z perspektywy prawa UE i porządku strasburskiego
Sprawowanie wymiaru sprawiedliwości (art. 175 konstytucji)
Żeby zobaczyć pełną treść należy się zalogować i wykupić dostęp.
Chociaż organizacja wymiaru sprawiedliwości w państwach członkowskich należy do kompetencji tych ostatnich, to przy wykonywaniu tej kompetencji państwa członkowskie mają obowiązek dotrzymywać zobowiązań wynikających dla nich z prawa Unii, oraz że może to dotyczyć w szczególności przepisów krajowych dotyczących przyjmowania decyzji o powołaniu sędziów lub, w stosownym wypadku, przepisów dotyczących odpowiedniej kontroli sądowej w kontekście takich postępowań nominacyjnych [wyrok z dnia 9 stycznia 2024 r., G. i in. (Powoływanie sędziów sądów powszechnych w Polsce), C-181/21 i C-269/21).
Organizacja wymiaru sprawiedliwości w państwach członkowskich, w tym ustanowienie, skład, właściwość i funkcjonowanie sądów krajowych, należy do kompetencji tych państw, to przy wykonywaniu tej kompetencji państwa członkowskie mają obowiązek dotrzymywać zobowiązań wynikających dla nich z prawa Unii, a w szczególności z art. 19 TUE (wyrok z dnia 11 lipca 2024 r., Hann-Invest i in., C-554/21, C-622/21 i C-727/21
Wyrok TSUE z dnia 6 marca 2025 r., C-647/2
Standard: 87708
Ustawodawca krajowy zachowuje swobodę w zakresie modyfikacji struktury Sądu Najwyższego i wyznaczania celów, jakie w ten sposób chce osiągnąć, jednak pełna legitymacja państw członkowskich do regulowania struktury sądów krajowych nie oznacza pełnej dowolności w kształtowaniu wymiaru sprawiedliwości, skoro - przystępując do Unii - państwa wyrażają akceptację dla wspólnych wartości, których respektowanie pozwala Unii funkcjonować jako wspólnej przestrzeni prawnej.
Przy wykonywaniu suwerennych kompetencji państwa członkowskie muszą respektować uniwersalne zasady, jakie wynikają z prawa Unii Europejskiej czy umów międzynarodowych, w szczególności Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, sporządzonej w dniu 4 listopada 1950 r. w Rzymie (Dz.U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284 ze zm.; dalej jako Konwencja), a które dodatkowo znajdują odzwierciedlenie w krajowych konstytucjach. Kluczowe znaczenie ma art. 45 ust. 1 Konstytucji RP, który każdemu gwarantuje prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd. Znaczenie tego przepisu jest szczególne przede wszystkim dlatego, że precyzuje on, jakimi cechami musi charakteryzować się sąd i orzekający sędzia.
W prawie Unii wymóg niezawisłości sędziów wchodzi w zakres istotnej treści prawa podstawowego do rzetelnego procesu sądowego, które samo w sobie ma podstawowe znaczenie jako gwarancja ochrony wszystkich praw, jakie jednostki wywodzą z prawa Unii. Z kolei w porządku strasburskim pojęcie niezawisłego sądu zawiera w sobie założenie istnienia gwarancji proceduralnych dla oddzielenia władzy sądowniczej od pozostałych władz. Artykuł 6 ust. 1 Konwencji wymaga, by objęty jego zakresem sąd był bezstronny.
Pojęcia niezawisłości i bezstronności są ze sobą ściśle związane i mogą wymagać łącznego rozpatrywania (zob. wyrok ETPCz z dnia 9 stycznia 2013 r., Oleksandr Volkov vs. Ukraina, skarga nr 21722/11).
W związku z powyższą argumentacją Sąd Najwyższy w sprawie III PO 7/18, przyjął, że Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego nie może być uznana za sąd w rozumieniu prawa krajowego i Konwencji.
Postanowienie SN z dnia 10 stycznia 2024 r., II PUO 2/24
Standard: 79679 (pełna treść orzeczenia)