Wykładnia treści oświadczeń stron zawartych w pismach procesowych

Wykładnia oświadczeń i wniosków zawartych w pismach procesowych w postępowaniu cywilnym

W razie złożenia wniosku o doręczenie odpisu wyroku przez profesjonalnych pełnomocników wykładnia językowa tego oświadczenia przesądza o treści czynności i uzasadnia zakwalifikowanie wniosku jako żądania wydania odpisu orzeczenia w trybie art. 9 § 1 k.p.c. (postanowienie SN z dnia 9 stycznia 2014 r., V CZ 76/13). Takich surowszych mierników staranności nie można jednak stosować do wykładni oświadczeń zawartych we wnioskach składanych osobiście przez stronę. Strona działająca osobiście może mieć trudności z właściwym, prawniczym określeniem żądanych dokumentów i do sądu należy wyjaśnienie i usunięcie wątpliwości co do właściwej intencji i zamiaru strony.

Postanowienie SN z dnia 31 marca 2016 r., IV CZ 107/15

Standard: 56295 (pełna treść orzeczenia)

Sąd powinien wykładać treść zgłoszonego żądania na podstawie całokształtu podanych okoliczności i przedstawionych dokumentów. 

Postanowienie SN z dnia 4 marca 2011 r., I CSK 454/10

Standard: 70186 (pełna treść orzeczenia)

Wykładnia treści oświadczeń stron zawartych w czynnościach procesowych wynika z braku wyraźnego upoważnienia sądu w przepisach postępowania do dokonywania własnej oceny znaczenia złożonych oświadczeń, a co za tym idzie - z braku pewności, jaki jest zakres ewentualnej swobody sądu oraz wzorzec normatywny oceny treści oświadczenia. W doktrynie zauważa się, że Kodeks postępowania cywilnego nie zawiera odpowiednich przepisów w tym przedmiocie, poza regułą interpretacyjną zawartą w art. 130 § 1 zdanie drugie k.p.c. Uznaje się jednak za możliwe zastosowanie, w drodze bardzo ostrożnej analogii, przepisów prawa cywilnego materialnego (art. 65 k.c.). Wyrażają one bowiem pewną myśl, która przenika cały system prawny i może być odnoszona także do sfery postępowania cywilnego; nawet i tutaj nie jest wskazane przesadne formalizowanie.

Dokonywanie przez sąd zabiegów interpretacyjnych dotyczących treści czynności procesowej strony jest nie tylko uzasadnione, ale i niekiedy konieczne. Twierdzenie bowiem, że sąd niczego nie musi interpretować ani dociekać, jeśli chodzi o treść czynności procesowych stron, jest zaprzeczeniem naturalnej wieloznaczności języka jako środka porozumiewania się. 

Oświadczenie strony, nawet w jej mniemaniu jasne, może komuś innemu wydawać się wieloznaczne. Trudno byłoby przyjąć, że w postępowaniu cywilnym tylko wypowiedzenie określonych słów (będących dokładnym powtórzeniem przepisu prawa procesowego) zdolne jest wywołać odpowiedni skutek. Prowadziłoby to do faktycznego pozbawienia strony, która nie wykazuje odpowiedniej pieczołowitości w powtarzaniu tekstu ustawy oraz nie posiada należytego przygotowania prawniczego, możności osobistego działania w procesie, co byłoby jawnym pogwałceniem powszechnego prawa do sądu (art. 45 Konstytucji RP, art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności).

Formalizm postępowania zakłada dobre zorganizowanie i formalnie poprawne przeprowadzenie czynności procesowych, jednakże bez popadania w nadmierny rygoryzm. Wyrazem właściwego polskiemu postępowaniu cywilnemu umiarkowanego formalizmu jest w szczególności możliwość nadania biegu pismom, które są dotknięte pewnymi brakami. Organ procesowy (sąd) może te braki albo pominąć, albo usunąć je - jeżeli pismo nie może bez tego otrzymać prawidłowego biegu - w drodze postępowania wpadkowego (art. 130 § 1 k.p.c.). Umiarkowany formalizm sprzyja ograniczeniom rygoryzmu przy dokonywaniu przez sąd wykładni oświadczeń procesowych stron. Wykładnia ta w mniejszym stopniu opiera się na dosłownym brzmieniu oświadczenia, a bardziej na tym, jaki cel chciał osiągnąć podmiot dokonujący czynności procesowej. Następuje wówczas przesunięcie w kierunku pozajęzykowych

Wykładnia oświadczeń składanych przez fachowego pełnomocnika może, a wręcz powinna być dokonywana według surowszych mierników; istnieją powody, aby takie oświadczenia były wykładane przez sąd raczej z uwzględnieniem dyrektyw językowych niż celowościowych. Nie oznacza to jednak, że takie same kryteria powinny być stosowane do czynności zdziałanych przez samą stronę. Ustanowienie pełnomocnika, w świetle art. 86 k.p.c., nie pozbawia strony możności samodzielnego działania w procesie. 

Uchwała SN z dnia 18 sierpnia 2010 r., II PZP 7/10

Standard: 48669 (pełna treść orzeczenia)

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.