Okazywanie rażącego lekceważenia porządku prawnego

Występek o charakterze chuligańskim (art. 115 § 21 k.k.)

Wyświetl tylko:

Żeby zobaczyć pełną treść należy się zalogować i wykupić dostęp.

Popełnienie przestępstwa na ulicy dużego miasta (w miejscu potencjalnie dostępnym dla nieograniczonej liczby osób, co świadczy o sporym poczuciu bezkarności u oskarżonego), bez najmniejszej choćby prowokacji ze strony pokrzywdzonych – wszystko to świadczy o rażącym lekceważeniu przez oskarżonego porządku prawnego.

Wyrok SO w Poznaniu z dnia 30 marca 2017 r., III K 41/17

Standard: 9623 (pełna treść orzeczenia)

Przesłanka "okazywania przez to rażącego lekceważenia porządku prawnego" stanowi trwały element definicji legalnej występku o charakterze chuligańskim w tym sensie, że przewidziana została i w art. 120 § 14 d.k.k., i w art. 115 § 21 k.k. Pewna różnica polega jedynie na tym, że na gruncie d.k.k. chodziło o okazywanie rażącego lekceważenia "podstawowych zasad porządku prawnego", podczas gdy obowiązujący k.k. stanowi o okazywaniu rażącego lekceważenia "porządku prawnego" w ogólności. Przesłanka ta ma zatem obecnie szersze znaczenie).

Przesłanka "okazywania rażącego lekceważenia porządku prawnego" stanowi differentia specifica występku o charakterze chuligańskim. Występkiem o tym charakterze nie jest bowiem każdy umyślny zamach na dobro wskazane w art. 115 § 21 k.k., nawet jeśli sprawca działał publicznie i bez powodu albo z oczywiście błahego powodu.

Jak zauważył Sąd Najwyższy, "[a]by o chuligańskim charakterze przestępstwa można było mówić, należy zawsze na tle okoliczności konkretnej sprawy wykazać, że sprawca czynem swoim okazał rażące lekceważenie podstawowych zasad porządku prawnego. Nie każde zaś przestępstwo spośród tych, o których mowa w art. 120 § 14 [d.]k.k., nawet publicznie popełnione, stanowi eo ipso owo rażące lekceważenie przez sprawcę zasad porządku prawnego. Nie zawsze będzie też o tym decydować nawet i to, że sprawca działał w rozumieniu powszechnym bez powodu lub z powodu oczywiście błahego, jeśli poza tym ów czyn przestępny sprawcy będzie, obiektywnie rzecz oceniając, stosunkowo błahy i przez to mniej społecznie szkodliwy" (wyrok z 7 maja 1974 r., Rw 236/74; na gruncie art. 115 § 21 k.k. zob. wyrok SO w Jeleniej Górze z 14 października 2014 r., VI Ka 360/14).

Tak więc dopiero wykazanie, że czyn sprawcy, będący umyślnym zamachem na jedno z tych dóbr, popełniony publicznie i bez powodu albo z oczywiście błahego powodu, stanowi przejaw rażącego lekceważenia porządku prawnego, przemawia za zastosowaniem wobec sprawcy instytucji nadzwyczajnego obostrzenia kary. Innymi słowy, na surowszą reakcję karną zasługuje dany czyn właśnie z tego względu, że jest on przejawem pogardy ("rażącego lekceważenia") sprawcy dla przyjętego porządku prawnego.

W literaturze przedmiotu sygnalizuje się, że na gruncie art. 120 § 14 d.k.k. pewne wątpliwości rodziło pytanie, "czy przytoczona okoliczność ma być obiektywną cechą działania sprawcy, wyróżniającą się zdatnością do wywołania u postronnych obserwatorów - w rozumieniu powszechnym - przekonania o rażącym lekceważeniu porządku prawnego, czy też ma ona stanowić pobudkę działania sprawcy, rozumianą jako chęć okazania lekceważenia wspomnianych zasad, co wiązałoby się z koniecznością każdorazowego ustalania subiektywnego nastawienia sprawcy". W kwestii tej wielokrotnie wypowiadał się Sąd Najwyższy.

Sąd Najwyższy przyjmował na gruncie d.k.k., że warunkiem sine qua non przypisania sprawcy czynu o charakterze chuligańskim było ustalenie w konkretnym przypadku, że przez popełniony czyn sprawca okazał "rażące" lekceważenie podstawowych zasad porządku prawnego, przy czym rażące znaczyło tyle co jaskrawe, rzucające się w oczy czy robiące duże ujemne wrażenie (zob. wyrok z 18 października 1972 r., Rw 1030/72). Zdaniem Sądu Najwyższego, w art. 120 § 14 d.k.k. chodzić miało o zachowanie, które w ocenie obserwujących je osób stanowiło przejaw rażącego lekceważenia, a zatem o czyny zdolne wywołać poważniejsze zgorszenie lub oburzenie wśród publiczności, w oczach której odbywa się zajście (zob. wyrok z 3 maja 1971 r., Rw 441/71). Przepis ten nie wymagał zatem działania kierunkowego w celu lub z chęci okazania tego rodzaju lekceważenia. Eksponując sposób działania sprawy ("publicznie" i "bez powodu lub z oczywiście błahego powodu"), oceniany obiektywnie (w rozumieniu powszechnym), ustawodawca uznawał taki sposób działania za symptom rażącego lekceważenia podstawowych zasad porządku prawnego, niezależnie od tego, do czego w danym przypadku sprawca dążył i jaki konkretnie cel zamierzał osiągnąć (zob. wyrok SN z 25 stycznia 1972 r., V KRN 400/71). Zdaniem Sądu Najwyższego, "[n]ie należy zatem do istoty chuligańskiego charakteru przestępstwa pobudka działania sprawcy w postaci chęci okazania lekceważenia dla zasad współżycia społecznego i porządku prawnego, wystarczy, jeżeli działanie sprawcy stanowi w powszechnym rozumieniu rażące lekceważenie podstawowych zasad tego porządku" (uchwała 7 sędziów SN z 27 lipca 1972 r., VI KZP 57/71). Przesłankę okazywania rażącego lekceważenia należało zatem rozumieć w sposób obiektywny, niezależnie od subiektywnych odczuć sprawcy, gdyż - jak podkreślał Sąd Najwyższy - "[w]ymieniony przepis bowiem nie mówi: «chcąc okazać przez to (...)», lecz stwierdza: «okazuje przez to (...) rażące lekceważenie wspomnianych zasad»" (wyrok SN z 20 czerwca 1979 r., V KRN 131/79).

Na gruncie obecnego art. 115 § 21 k.k. orzecznictwo sądowe w zakresie przesłanki okazywania "rażącego lekceważenia porządku prawnego" jest dość skąpe, niemniej Trybunał odnotowuje uwagi Sądu Najwyższego, poczynione w postanowieniu z 23 listopada 2011 r. (V KK 220/11). Sąd Najwyższy rozważał w postępowaniu kasacyjnym zarzuty dotyczące zakwalifikowania czynu skazanego jako występek o charakterze chuligańskim. Podzielił on w tym zakresie zapatrywania sądu odwoławczego. Jak wskazał Sąd Najwyższy: "[s]ądy, biorąc pod uwagę ustalone okoliczności faktyczne sprawy, analizowały je w odniesieniu do definicji chuligańskiego charakteru czynu zawartej w art. 115 § 21 k.k. Wywody te, wbrew twierdzeniom kasacji, są wyczerpujące i kompletne. Sąd odwoławczy wskazał także dlaczego uznał działanie skazanego za demonstrujące rażące lekceważenie porządku prawnego. Wniosek taki wynikał z kompleksowej oceny okoliczności zdarzenia i zachowania skazanego. Tak właśnie oceniać należy spełnienie tej przesłanki z art. 115 § 21 k.k. Strona podmiotowa czynu z reguły znajduje swe odbicie w zachowaniu sprawcy. Ewentualne deklaracje skazanego, co do motywów działania i celów, jakie chciał osiągnąć, są tylko jednym z elementów, który brany powinien być pod uwagę w procesie oceny, czy sprawca swym zachowaniem okazał rażące lekceważenie porządku prawnego".

Tym samym Sąd Najwyższy zdaje się przyjmować, że zasadnicze znaczenie dla ustalenia, czy sprawca, dokonując umyślnego zamachu na jedno z dóbr wskazanych w art. 115 § 21 k.k., działając publicznie i bez powodu albo z oczywiście błahego powodu, okazał "przez to" swoje zachowanie rażące lekceważenie porządku prawnego, ma "kompleksowa ocena okoliczności zdarzenia i zachowania skazanego". Strona podmiotowa, dotycząca ewentualnych motywów i celów działania sprawcy, stanowić może tylko jeden z elementów oceny (obiektywnej) całokształtu okoliczności czynu.

Podobnie przesłanka ta została wyłożona przez Sąd Okręgowy w Białymstoku, który w wyroku z 24 października 2014 r. (VIII Ka 689/14) stwierdził, że: "koniecznym znamieniem czynu o charakterze chuligańskim jest to, aby sprawca przez swój czyn okazał w szczególności rażące lekceważenie porządku prawnego. Nie chodzi tu jednak o motywację sprawcy, rozumianą jako chęć okazania lekceważenia tych zasad, ale wydźwięk jego czynu w otoczeniu, które zetknęło się z czynem. Ta przesłanka jest spełniona wówczas, gdy sprawca, podejmując bezprawne zachowanie, nie liczy się z interesem jednostkowym lub całej zbiorowości, przy czym owo lekceważenie odbiega znacznie od przeciętności, jest rażące (...)".

Pod rządami d.k.k. w doktrynie pojawiła się koncepcja, zgodnie z którą przesłanka "rażącego lekceważenia podstawowych zasad porządku prawnego" miałaby sprowadzać się do tzw. antyspołecznego nastawienia sprawcy. Do koncepcji tej nawiązuje się też w najnowszej literaturze przedmiotu. Zdaniem J. Majewskiego, "[o] okazaniu przez sprawcę rażącego lekceważenia porządku prawnego wolno mówić tylko wówczas, gdy popełnienie występku publicznie i bez powodu (z oczywiście błahego powodu) stanowi wyraz względnie trwałego negatywnego nastawienia sprawcy do tego porządku".

Trybunał uznał jednak za dominujące w doktrynie stanowisko, które jest zbieżne z poglądem przyjętym przez Sąd Najwyższy - a mianowicie: o tym, czy konkretny czyn wypełniał znamiona czynu chuligańskiego, decydować powinny elementy związane bezpośrednio z tym czynem, takie jak miejsce, rodzaj i okoliczności zajścia.

Tak więc o charakterze chuligańskim decydują nie subiektywne przeżycia sprawcy, ale obiektywny wydźwięk zachowania relatywizowany do "opinii społecznej". Chodzi o określoną "właściwość działania", wyrażającą się w tym, że zachowanie sprawcy jest "obiektywnie zdatne do wywołania oburzenia, lęku lub zgorszenia u nieuprzedzonego obserwatora, mającego właściwą postawę względem podstawowych zasad porządku prawnego. (...) Nie chodzi tu o pobudkę sprawcy jako chęć okazania lekceważenia wspomnianych zasad, lecz o obiektywną wymowę działania, jego wydźwięk w środowisku, które zetknęło się z czynem".

W taki też sposób przesłanka okazywania "rażącego lekceważenia porządku prawnego" ujmowana jest również w najnowszej literaturze przedmiotu. Zdaniem W. Zalewskiego, "[i] w tym punkcie opowiedzieć należy się za ujęciem przedmiotowym. To nie motywacja sprawcy w postaci chęci okazania lekceważenia elementarnych zasad porządku prawnego, lecz obiektywna wymowa jego działania oraz oddźwięk w środowisku powinien decydować o uznaniu lekceważenia za rażące. (...) Rezonans społeczny takich działań w postaci lęku, gniewu, zgorszenia lub oburzenia winien, zdaniem prawodawcy, znaleźć odpowiedź w postaci surowej represji karnej skierowanej wobec sprawcy".

Jednocześnie w doktrynie - podobnie jak w orzecznictwie Sądu Najwyższego - nie wyklucza się potrzeby uwzględnienia elementu strony podmiotowej podczas oceny, czy przez swoje zachowanie sprawca okazał rażące lekceważenie porządku prawnego. Jak zaznacza P. Daniluk, "[d]ziałanie sprawcy musi więc uzewnętrzniać, że nie przywiązuje on wagi, nie ma szacunku dla wyznaczanych przez prawo reguł postępowania. Oceny tej przesłanki powinno się dokonywać z uwzględnieniem zarówno elementów obiektywnych, jak i subiektywnych".

Trybunał dostrzegł, że przesłanka okazywania "rażącego lekceważenia porządku prawnego" może w praktyce rodzić pewne trudności interpretacyjnej oraz aplikacyjne. Nie jest jednak tak, że organ stosowania prawa nie jest w stanie ustalić, za pomocą odpowiednich technik wykładni, treści tej przesłanki ani dokonać stosownej kwalifikacji czynu sprawcy.

Jak wynika z przedstawionej analizy, zasadniczo przyjmuje się w orzecznictwie i doktrynie, że o uznaniu czynu za występek o charakterze chuligańskim przesądza przede wszystkim to, czy - z uwagi na całokształt okoliczności danego czynu - obiektywny wydźwięk tego zachowania, relatywizowany do kryterium "opinii społecznej", pozwala przyjąć, że mamy do czynienia z okazywaniem "rażącego lekceważenia porządku prawnego". Decydującego znaczenia nie ma zatem pobudka (motywacja) sprawcy, choć nie jest tak, że strona podmiotowa (motywacyjna) nie jest w ogóle brana pod uwagę. Jeśli sprawca dokonał czynu zabronionego z intencją (w celu) zamanifestowania pogardy dla porządku prawnego, to tym bardziej okazał on "przez to" swoje zachowanie rażące lekceważenie porządku prawnego. Nawet jednak brak tego typu motywacji nie wyklucza możliwości kwalifikacji czynu jako występku o charakterze chuligańskim z uwagi na inne okoliczności jego popełnienia, świadczące - w odbiorze zewnętrznym - o rażącym lekceważeniu porządku prawnego. Zdaniem Trybunału, w orzecznictwie i doktrynie nie zachodzą w tym zakresie istotne kontrowersje czy rozbieżności. Korzystając z dorobku, wypracowanego w znacznej mierze jeszcze na gruncie art. 120 § 14 d.k.k., organy stosowania prawa mają możliwość ustalenia znaczenia pojęcia "okazywania przez to rażącego lekceważenia porządku prawnego".

Trybunał stwierdził przy tym, że znaczenie poszczególnych słów i pojęć użytych do skonstruowania tego elementu definicji legalnej występku o charakterze chuligańskim, a zatem: "porządek prawny", "lekceważenie", "rażące", da się ustalić na podstawie analizy słownikowej. Nie trzeba zatem ich szczegółowo wyjaśniać.

Trybunał podkreślił raz jeszcze, że przesłanka okazywania rażącego lekceważenia porządku prawnego - jako differentia specifica występku o charakterze chuligańskim - jest przesłanką ograniczającą zakres zastosowania konsekwencji prawnokarnych wynikających z tej instytucji nadzwyczajnego obostrzenia kary. Ustawodawca przewidział, że surowiej potraktowani zostaną sprawcy tych tylko występków, którzy przez swoje zachowanie okazali rażące lekceważenie porządku prawnego. Gdyby zrezygnować z tej przesłanki, instytucja nadzwyczajnego obostrzenia kary objęłaby wszystkie przypadki dopuszczenia się przez sprawcę, działającego publicznie i bez powodu albo z oczywiście błahego powodu, umyślnego zamachu na dobra prawne określone w art. 115 § 21 k.k., bez względu na to, czy sprawca okazałby przez to rażące lekceważenie porządku prawnego, czy też nie.

Biorąc zatem pod uwagę, że na gruncie językowym nie jest nadmierne utrudnione ustalenie znaczenia słów i pojęć "rażące", "lekceważenie" i "porządek prawny", a także że istnieje wieloletni dorobek orzecznictwa i doktryny, z którego organy stosowania prawa mogą czerpać wskazówki interpretacyjne, nie ma - zdaniem Trybunału - podstaw do stwierdzenia, że analizowana przesłanka jest niedookreślona w stopniu, który przemawiałby za orzeczeniem niekonstytucyjności ze względu na naruszenie standardów wynikających z art. 42 ust. 1 zdanie pierwsze w związku z art. 2 Konstytucji.

Wyrok TK z dnia 9 czerwca 2015 r., SK 47/13

Standard: 3993 (pełna treść orzeczenia)

Komentarz składa z 52 słów. Wykup dostęp.

Standard: 76697

Komentarz składa z 68 słów. Wykup dostęp.

Standard: 41519

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.