Różnicowanie okresów przedawnienia przestępstw w zależności od trybu ich ścigania
Ustanie karalności przestępstwa (art. 101 k.k.)
Kwestia zróżnicowania okresów przedawnienia przestępstw, w zależności od trybu ich ścigania, była już przedmiotem oceny Trybunału Konstytucyjnego. W wyroku z 23 maja 2005 r., sygn. SK 44/04 Trybunał odniósł się do konstytucyjności art. 101 k.k. różnicującego, podobnie jak art. 102 k.k. po nowelizacji dokonanej zaskarżonym przepisem, terminy przedawnienia nie tylko w zależności od wagi czynu (z podziałem na zbrodnię zabójstwa, inne zbrodnie, występki w zależności od maksymalnej sankcji karnej - § 1), ale także w zależności od trybu ścigania (§ 2). W wyroku tym Trybunał stwierdził: "Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego ustawodawca, dzieląc przestępstwa według trybu ścigania (publicznoskargowe i prywatnoskargowe), brał pod uwagę charakter naruszonego dobra, społeczną szkodliwość czynu oraz możliwość dokonania subiektywnej oceny zachowania sprawcy przez pokrzywdzonego, zostawiwszy mu decyzję o reakcji prawnej w przypadku przestępstw ściganych z oskarżenia prywatnego.
Różnicowanie okresów przedawnienia w odniesieniu do przestępstw ściganych z oskarżenia publicznego i przestępstw ściganych z oskarżenia prywatnego jest konsekwencją przyjętego w kodeksie karnym systemu podziału przestępstw ze względu na tryb ścigania. Należy także zwrócić uwagę na to, że w ramach przestępstw z oskarżenia publicznego, terminy przedawnienia nie są jednolite (art. 101 § 1 k.k.). Różnicowane są w zależności od rodzaju przestępstwa i zagrożenia karą. Ustawodawca zróżnicował zatem terminy przedawnienia w przypadku przestępstw publicznoskargowych. Takie zróżnicowanie jest zasadne. Inne rozumowanie prowadziłoby do trudnego do uzasadnienia ujednolicenia wszystkich terminów przedawnienia w prawie karnym.
Skoro zatem w ramach przestępstw publicznoskargowych występują różne terminy przedawnienia, to uprawniona staje się też odrębna regulacja w zakresie terminów przedawnienia w przypadku przestępstw prywatnoskargowych. Ustawodawca ma w tym względzie pewną swobodę. Ma prawo do skracania lub przedłużania okresów przedawnienia w stosunku do określonych przestępstw". W rezultacie Trybunał uznał, że zróżnicowanie terminów przedawnienia nie narusza konstytucyjnej zasady równości wobec prawa.
Trybunał Konstytucyjny potwierdza wyrażone wcześniej stanowisko i stwierdza, że dopuszczalne i zgodne z art. 32 ust. 1 Konstytucji jest nie tylko zróżnicowanie podstawowych terminów przedawnienia (wyrażonych w art. 101 § 1 i § 2 k.k.); dotyczy to również, co do zasady, zróżnicowania okresu, o jaki przedłuża termin przedawnienia poszczególnych rodzajów przestępstw wszczęcie postępowania wobec osoby, w zależności nie tylko od ciężaru przestępstwa (wyrażonego maksymalną sankcją karną za jego popełnienie), ale również od trybu jego ścigania.
Wyrok TK z dnia 15 października 2008 r., P 32/06
Standard: 3980 (pełna treść orzeczenia)
Ustawodawca, dzieląc przestępstwa według trybu ścigania (publicznoskargowe i prywatnoskargowe), brał pod uwagę charakter naruszonego dobra, społeczną szkodliwość czynu oraz możliwość dokonania subiektywnej oceny zachowania sprawcy przez pokrzywdzonego, zostawiwszy mu decyzję o reakcji prawnej w przypadku przestępstw ściganych z oskarżenia prywatnego. Różnicowanie okresów przedawnienia w odniesieniu do przestępstw ściganych z oskarżenia publicznego i przestępstw ściganych z oskarżenia prywatnego jest konsekwencją przyjętego w kodeksie karnym systemu podziału przestępstw ze względu na tryb ścigania. Należy także zwrócić uwagę na to, że w ramach przestępstw z oskarżenia publicznego, terminy przedawnienia nie są jednolite (art. 101 § 1 k.k.). Różnicowane są w zależności od rodzaju przestępstwa i zagrożenia karą. Ustawodawca zróżnicował zatem terminy przedawnienia w przypadku przestępstw publicznoskargowych. Takie zróżnicowanie jest zasadne. Inne rozumowanie prowadziłoby do trudnego do uzasadnienia ujednolicenia wszystkich terminów przedawnienia w prawie karnym. Skoro zatem w ramach przestępstw publicznoskargowych występują różne terminy przedawnienia, to uprawniona staje się też odrębna regulacja w zakresie terminów przedawnienia w przypadku przestępstw prywatnoskargowych. Ustawodawca ma w tym względzie pewną swobodę. Ma prawo do skracania lub przedłużania okresów przedawnienia w stosunku do określonych przestępstw. Wydłużenie (skrócenie) okresów przedawnienia nastąpić może nawet w czasie trwania okresu przedawnienia. Taka regulacja nie będzie stanowiła naruszenia zasad konstytucyjnych (por. SK 44/03).
Należy uznać, że art. 101 § 2 i art. 102 k.k. są zgodne z zasadą równości wobec prawa (art. 32 ust. 1 Konstytucji). W stosunku do wszystkich typów przestępstw prywatnoskargowych stosowane są takie same reguły wynikające z przepisów prawa karnego. Terminy przedawnienia w stosunku do tej grupy czynów są identyczne i nie doznają wewnętrznego różnicowania. Kwestionowane przepisy pozostają także w zgodzie z prawem do sądu, gdyż z samej skargi konstytucyjnej wynika, że skarżący zrealizował w pełni swoje prawo do sądu. Art. 101 § 2 i art. 102 k.k. nie są również niezgodne z art. 31 ust. 3 Konstytucji, ponieważ odnosi się on do praw konstytucyjnie chronionych, a prawo do przedawnienia nie jest takim prawem.
Wyrok TK z dnia 23 maja 2005 r., SK 44/04
Standard: 3981 (pełna treść orzeczenia)