Ustawa o ofercie publicznej i warunkach wprowadzania instrumentów finansowych (art. 100 u.o.p.w.w.i.f.)
Przestępstwa i wykroczenia pozakodeksowe
Przepis art. 100 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o ofercie publicznej i warunkach wprowadzania instrumentów finansowych do zorganizowanego systemu obrotu oraz o spółkach publicznych. nie obejmuje swoim zakresem zachowania polegającego na nie przekazaniu lub nieterminowym przekazaniu podmiotom, o których mowa w art. 56 ust. 1 tej ustawy informacji poufnej, bieżącej bądź okresowej.
Sam zwrot „zataić” (zatajać) oznacza „utrzymać w tajemnicy, nie wyjawić czegoś”, ale także „nie wyjawić czegoś, nie powiedzieć o czymś, przemilczeć”. W takim językowym znaczeniu – oderwanym od kontekstu oraz innych zapisów tej ustawy – można byłoby ulokować także zachowanie polegające na nieprzekazaniu określonej informacji.
W doktrynie przeważa pogląd że zatajenie prawdziwych danych polega na karalnym zaniechaniu podania w określonym dokumencie wymaganych danych prawdziwych, co może w szczególności polegać na pominięciu części danych prawdziwych w związku z przekazaniem innej części danych prawdziwych
W zakresie stricte językowego znaczenia zwrotu „zataja prawdziwe dane” możliwe jest uznanie, że określenie to oznacza zarówno podanie pewnych danych ale nie pełnych, a więc z pominięciem niektórych, jak też i takie zachowanie, które polega na nie przekazaniu określonych danych, które są wymagane.
O ile czynności wykonawcze w art. 100 ust. 1 dotyczą różnych informacji związanych z rynkiem papierów wartościowych (tych mających związek z ofertą publiczną, ale i tych, które mają związek z dopuszczeniem lub ubieganiem się o dopuszczenie papierów wartościowych lub innych instrumentów finansowych), to w zakresie prospektu emisyjnego lub innych dokumentów informacyjnych chodzi o informacje zawarte w tych dokumentach.
Karalne jest tylko takie zachowanie, które polega na podaniu nieprawdziwych danych lub zatajeniu prawdziwych danych, w istotny sposób wpływających na treść informacji. Zatajeniu podlegają dane, które w istotny sposób wpływają na treść informacji stanowiących przedmiot przestępstwa z art. 100 ust. 1u.o.o.p.
Aby ustalić, że te nieprawdziwe lub zatajone dane wpływają na informację, także tą, o której mowa w art. 56 ust. 1 pkt 1 i 2 u.o.o.p., to informacja musi być co najmniej sporządzona. Kontekst językowy wskazuje więc, że przepis art. 100 ust. 1 u.o.o.p. nie obejmuje swoim zakresem tych zachowań, które polegają na nie sporządzeniu określonych informacji. Przepis ten w warstwie językowej nie wymaga, aby ta informacja została upubliczniona, jak wskazano w art. 100 ust.1a czy art. 101 ust. 1 u.o.o.p. Z tego powodu można twierdzić, że zakresem swoim obejmuje informacje, które dopiero są przygotowane do ich upublicznienia, a więc takie, które zostały sporządzone i znajdują się w posiadaniu podmiotu obowiązanego do ich wytworzenia lub podmiotu działającego na jego zlecenie.
Z drugiej strony trzeba dostrzec, że dopóki takie informacje nie zostaną upublicznione (nie wyjdą poza podmiot formalnie odpowiedzialny za ich wytworzenie) to trudno ustalić czy dane podane lub zatajone istotnie wpływają na treść dokumentu. Nie ma zatem żadnych podstaw do uznania, że zastosowanie reguł wykładni językowej pozwala na sformułowanie tezy, jakoby opisane w art. 100 ust. 1 u.o.o.p. zachowanie polegać miało także na nie przekazaniu sporządzonej informacji właściwym podmiotom.
Czynności sprawcze muszą dotyczyć informacji udostępnianej, a więc swoim zakresem przepis ten nie penalizuje czynności polegającej na nie przekazaniu aneksu do prospektu emisyjnego lub do memorandum informacyjnego, jak też opóźnienia w przekazaniu tych dokumentów.
Odrębnym przestępstwem jest nie przekazanie aneksu do prospektu emisyjnego lub do memorandum informacyjnego (art. 103 i 104 u.o.o.p.). Jasne jest więc, że ustawodawca konstruując w tej ustawie przepisy karne rozróżniał te zachowania, które polegają na nie przekazaniu określonych informacji właściwym podmiotom, od tych zachowań, które polegają na podaniu w informacjach i informacjach nieprawdziwych danych lub zatajeniu danych prawdziwych.
Na zakończenie podkreślić trzeba, że od dnia 1 stycznia 2016 r. syndyk nie odpowiada za opóźnienie w realizacji obowiązków spowodowane nieprzekazaniem mu dokumentacji lub przekazaniem dokumentacji nierzetelnej lub niekompletnej (art. 169 ust. 1 zd. drugie pr. upadł. - w brzmieniu nadanym art. 428 ustawy z dnia 15 maja 2015 r. Prawo restrukturyzacyjne – Dz.U. z 2015, poz. 978).
Postanowienie SN z dnia 6 października 2016 r., IV KK 138/16
Standard: 40821 (pełna treść orzeczenia)