Dysfunkcjonalność pojęciowa

Dyrektywy stanowienia i redakcji aktu prawnego

W uchwale z 8 marca 1995 r., W 13/94 Trybunał Konstytucyjny podkreślił, iż "powszechnie uznawana dyrektywa poprawnej legislacji nakazuje, by umieszczając to samo określenie w różnych aktach prawotwórczych przydawano mu to samo znaczenie". Dodał, że ustawodawca może wyjątkowo odstąpić od tej zasady "nie tylko wówczas, gdy formułuje przepisy należące do różnych gałęzi prawa, ale także, gdy dane określenie jest nader ogólne i (...) pojemne, zaś odmienne cele różnych regulacji nakazują odpowiednie dla każdej z nich skonkretyzowanie tego określenia. W takich sytuacjach również dokonując wykładni przepisu zawierającego dane określenie należy odstąpić od domniemania identyczności jego znaczenia w różnych aktach prawotwórczych, które to domniemanie skutkowałoby przyjęciem wykładni oczywiście sprzecznej z ratio legis interpretowanego przepisu i całego aktu".

Wyrok TK z dnia 15 grudnia 2009 r., P 105/08

Standard: 641 (pełna treść orzeczenia)

Niedopuszczalne jest używanie na określenie takich samych stanów i sytuacji normatywnych - różnych pojęć i określeń prawnych. Taki stan rodzi bowiem przekonanie, że skoro prawodawca używa różnych określeń, to w rzeczywistości chodzi o różne sytuacje.

Obowiązujący w Polsce system prawny tworzy pewną całość, którą winna cechować jednolitość w zakresie pojęć służących określeniu takich samych sytuacji. Taki postulat jest istotnym elementem ładu prawnego i idei demokratycznego państwa prawnego. Nie sprzyja jego realizacji rozproszenie przepisów prawnych odnoszących się do konkretnej kategorii spraw, inflacja i nadmiar prawa, krzyżowanie się i wielotorowość rozwiązań normatywnych, oderwanie przepisów prawnych od realiów do których odnoszą się a także rozchwianie aparatury pojęciowej.

Zjawiska tego typu prowadzą do dysfunkcjonalności systemu prawnego dotyczącego konkretnej sfery aktywności publicznej. Mogą też rodzić - nawet wbrew woli prawodawcy - poczucie pozorności niektórych rozwiązań prawnych. Ustawodawca powinien takich sytuacji unikać. Nie sprzyjają one bowiem budowaniu autorytetu państwa i prawa.

Wyrok TK z dnia 22 września 2005 r., Kp 1/05

Standard: 640 (pełna treść orzeczenia)

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.