Rozstrzygnięcie w przedmiocie wydania wyroku nakazowego (art. 339 § 3 pkt 7 k.p.k.)
Merytoryczna kontrola aktu oskarżenia (art. 339 k.p.k.)
Dopuszczalność orzekania w postępowaniu nakazowym uzależniona została przez ustawodawcę od łącznego spełnienia warunków określonych w art. 500 k.p.k., a nadto niewystąpienia negatywnych przesłanek, o których mowa w art. 501 k.p.k. Zgodnie z treścią art. 339 § 3 pkt 7 k.p.k. prezes sądu, dostrzegając w ramach wstępnej kontroli aktu oskarżenia możliwość wydania wyroku nakazowego, kieruje sprawę na posiedzenie.
Ostatecznie decyzję w tym przedmiocie podejmuje jednak sąd, oceniając na podstawie materiałów postępowania przygotowawczego, czy w konkretnej sprawie wszystkie ustawowe warunki orzekania o odpowiedzialności karnej na posiedzeniu bez udziału stron zostały spełnione.
Istotą tej oceny jest ustalenie, na podstawie analizy dowodów przeprowadzonych w postępowaniu przygotowawczym, czy nie zachodzą wątpliwości co do okoliczności popełnionego czynu i winy osoby oskarżonej. Ich wystąpienie, zgodnie z art. 500 § 3 k.p.k., wyłącza dopuszczalność trybu nakazowego.
Wyrok SN z dnia 20 grudnia 2018 r., V KK 555/18
Standard: 39498 (pełna treść orzeczenia)
Posiedzenie wyznaczane w celu wydania wyroku nakazowego, o którym mowa w art. 339 § 3 pkt 7 k.p.k., ma charakter zamknięty oraz odbywa się bez udziału stron (art. 95b § 1 i 2 k.p.k. w związku z art. 339 § 5 zdanie pierwsze k.p.k.). O terminie posiedzenia, ani nawet o przekazaniu sprawy do rozpoznania w tym trybie, nie są zawiadamiane strony tego postępowania (oskarżyciel i oskarżony), obrońcy lub pełnomocnicy. Sytuacja ta różni się więc od unormowań dotyczących jawnych posiedzeń w celu umorzenia postępowania, o których Trybunał wypowiadał się w wyroku o sygn. SK 22/13. Nietrafne jest zatem porównywanie tych spraw.
Stosownie do art. 95b § 2 w związku z art. 339 § 5 k.p.k. w brzmieniu będącym przedmiotem kontroli we wspomnianym wyroku o sygn. SK 22/13, ustawodawca przewidział jawność posiedzeń sądu w celu umorzenia postępowania, a ponadto możliwość udziału stron, obrońców i pełnomocników w posiedzeniu sądu, i ustawowy obowiązek sądu zawiadomienia tychże podmiotów o terminie posiedzenia, jednakże pominął zawiadomienie pokrzywdzonego i możliwość udziału w takim posiedzeniu.
W sprawie o sygn. SK 22/13 Trybunał stwierdził zatem, że istnieje ustawowy mechanizm przyznający prawo udziału w posiedzeniu sądu tylko niektórym zainteresowanym podmiotom, ale jest on konstytucyjnie wadliwy. Nie uwzględnia bowiem pokrzywdzonego. Zgoła odmiennie przedstawia się natomiast sprawa, gdy chodzi o skierowanie sprawy na posiedzenie, o którym mowa w art. 339 § 3 pkt 7 k.p.k. Posiedzenie to odbywa się z wyłączeniem jawności. O jego terminie, ani przekazaniu sprawy do rozpoznania na posiedzeniu wyznaczonym w celu wydania wyroku nakazowego nie są nawet informowani uczestnicy tego postępowania, w tym pokrzywdzeni, którzy dotychczas zgłosili swój udział w postępowaniu w charakterze oskarżyciela posiłkowego. W tych okolicznościach nie sposób - wbrew twierdzeniom skarżącego - mówić o pominięciu legislacyjnym.
Zdaniem Trybunału skarżący próbuje doprowadzić w trybie skargi konstytucyjnej do wykreowania mechanizmu prawnego, który być może w pełniejszy sposób realizowałby jego interesy, niemniej pozostaje poza zakresem kompetencji Trybunału.
Po drugie, o ile w wypadku umorzenia postępowania, o których mowa w art. 339 § 2 pkt 1 i 2 k.p.k., na tle których wypowiadał się Trybunał w wyroku o sygn. SK 22/13, nie dochodziło do skazania oskarżonego, a co za tym idzie nie dochodziło do ochrony praw pokrzywdzonego dotkniętych przestępstwem, o tyle już w wypadku wyroku nakazowego dochodzi do skazania oskarżonego. Podstawowy cel postępowania - z punktu widzenia interesów pokrzywdzonego - zostaje zrealizowany.
Przepisy k.p.k. nie wykluczały możliwości skorzystania przez pokrzywdzonego z przyznanego mu uprawnienia do złożenia oświadczenia o działaniu w sprawie w charakterze oskarżyciela posiłkowego niezwłocznie po otrzymaniu informacji o skierowaniu aktu oskarżenia do sądu, a zatem bez konieczności oczekiwania na zawiadomienie przez sąd o terminie rozprawy. Byłoby to zresztą działanie uzasadnione, zważywszy, że powszechnie obowiązujące przepisy ustawy dopuszczają merytoryczne rozstrzygnięcie sprawy również na posiedzeniu niejawnym (art. 339 § 1 pkt 7 k.p.k.), bez udziału stron. Skarżący nie uprawdopodobnił, że do naruszenia jego prawa do sprawiedliwego rozpoznania sprawy doszło wyłącznie na skutek treści normatywnej zaskarżonych przepisów, a nie jego bierności, opieszałości lub sposobu działania sądu.
Postanowienie TK z dnia 16 grudnia 2016 r., SK 21/16
Standard: 4135
Standard: 42273