Mienie zabużańskie - umowy republikańskie jako podstawa do kompensacji
Mienie zabużańskie
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, zarówno tzw. umowy republikańskie, jak i późniejsze nieopublikowane umowy międzynarodowe dotyczące skutków zmiany granic, nie stwarzają per se podstaw do powstania - po stronie osób podlegających repatriacji - prawa podmiotowego do rekompensaty.
Po pierwsze, nie można przyjąć, że umowy te stanowiły kiedykolwiek element wewnętrznego porządku prawnego Rzeczypospolitej. Zarówno w okresie poprzedzającym uchwalenie Konstytucji z 1952 r. (lata 1944-1952), w którym obowiązywały w tej mierze postanowienia Konstytucji marcowej z 1921 r., jak i w okresie obowiązywania Konstytucji z 1952 r., wreszcie na tle przepisów konstytucyjnych po 1989 r. i na tle nowej Konstytucji z 1997 r. minimalną podstawą obowiązywania w stosunkach wewnętrznych norm zawartych w umowach międzynarodowych była ich ratyfikacja i opublikowanie umowy w Dzienniku Ustaw (na tym stanowisku stała konsekwentnie cała doktryna prawnokonstytucyjna i z zakresu prawa międzynarodowego publicznego, a także orzecznictwo sądowe, por. m.in. L. Ehrlich, Prawo narodów, Lwów 1932, s. 24; L. Antonowicz, Ratyfikacja umów międzynarodowych jako instytucja prawna w PRL, Sprawy Międzynarodowe 1959, nr 1; S. Rozmaryn, Ustawa w PRL, Warszawa 1964, s.328-329; K. Skubiszewski, Prawo międzynarodowe w porządku prawnym państwa [w:] Prawo międzynarodowe a prawo wewnętrzne w świetle doświadczeń państw socjalistycznych (red. A. Wasilkowski), Warszawa-Wrocław 1980, s. 15; M. Masternak-Kubiak, Umowa międzynarodowa w prawie konstytucyjnym, PWN Warszawa 1997, s. 83; orz. SN z 12 lipca 1961 r., II CZ 70/61, odnoszące się do jednej z umów republikańskich, stwierdza, że umowa ta nie może stanowić źródła praw podmiotowych skoro nie została w Polsce ani ratyfikowana, ani ogłoszona, PiP 1962, nr 12, s.1105; wyrok NSA z 20 listopada 1990 r., ONSA 1991, nr 1, poz. 4).
Obecnie Konstytucja także wymaga ratyfikacji oraz publikacji umowy międzynarodowej aby była ona skuteczna w prawie wewnętrznym ex proprio vigore. Zgodnie bowiem z art. 91 ust. 1 Konstytucji, "Ratyfikowana umowa międzynarodowa, po jej ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej, stanowi część krajowego porządku prawnego i jest bezpośrednio stosowana, chyba że jej stosowanie jest uzależnione od wydania ustawy". Tzw. umowy republikańskie nigdy nie zostały opublikowane, co jest jedną z przesłanek ich skuteczności w prawie wewnętrznym. Zgodnie zaś z art. 241 Konstytucji do umów międzynarodowych zawartych przez RP przed wejściem w życie nowej Konstytucji znajdzie zastosowanie art. 91 Konstytucji, jeżeli zostały one ratyfikowane zgodnie z obowiązującymi w czasie ich ratyfikacji przepisami, zostały ogłoszone w Dzienniku Ustaw, dotyczą kategorii spraw wymienionych w art. 89 ust. 1 Konstytucji. Umowy republikańskie, nawet jeśli uznać, że nastąpiła ich ratyfikacja na posiedzeniu Krajowej Rady Narodowej w dniu 9 sierpnia 1944 r., nigdy nie zostały opublikowane w Dzienniku Ustaw. Nie spełnia w żadnym razie tego wymagania, zwłaszcza z punktu widzenia możliwości bezpośredniego stosowania umów międzynarodowych w porządku wewnętrznym państwa, powołanie się na umowy republikańskie w preambule do umowy z dnia 25 marca 1957 r. zawartej pomiędzy rządem PRL a rządem ZSRR w sprawie terminu i trybu dalszej repatriacji z ZSRR osób narodowości polskiej (Dz. U. Nr 47, poz. 222 i 223). Powołanie się na te umowy nie może być bowiem uznane za akt inkorporacji postanowień umów republikańskich do wewnętrznego porządku prawnego Rzeczypospolitej. Wymaganie publikacji umów w Dzienniku Ustaw nie może być w żadnym razie zastąpione jedynie przez przywołanie faktu zawarcia tych umów, kłóciłoby się to bowiem z istotą i celem takiego wymagania stanowiącego niezbędną przesłankę formalną obowiązywania tych aktów w wewnętrznym porządku prawnym państwa.
Po drugie, pomijając formalnoprawny status umów republikańskich, należy uznać, że merytoryczna konstrukcja tych umów i zakres przyjętych tam zobowiązań nie pozwalają na uznanie, że tworzyły one bezpośrednią podstawę dla roszczeń kompensacyjnych osób repatriowanych i ich spadkobierców. Rozwiązania zawarte w tych umowach były rozpatrywane przez Trybunał Konstytucyjny na gruncie przepisów konstytucyjnych z 1952 r. Wskazano wówczas, że "postanowienia powołanych umów międzynarodowych (...), dotyczą przede wszystkim trybu ewakuacji wymienionych w nich osób oraz zasad dokonywania opisu mienia pozostawionego przez te osoby, poza granicami Polski. Umowy te nie zawierają bardziej szczegółowych zasad i trybu rekompensat za mienie nieruchome pozostawione poza tymi granicami" (por. orz. TK z 10 czerwca 1987 r., P 1/87, OTK w 1987 r., poz. 1).
Po trzecie, należy przypomnieć, że umowy republikańskie zostały uznane za wykonane inter partes, między państwami - stronami, co stwierdzono w umowie z dnia 21 lipca 1952 r. "między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej, z jednej strony, i Rządem Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, Rządem Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej, Rządem Białoruskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej i Rządem Litewskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej, z drugiej strony, o wzajemnych rozliczeniach, wynikłych z ewakuacji ludności i delimitacji polsko-radzieckiej granicy państwowej". Na marginesie należy zauważyć, że jeżeli umowy te rozpatrywać w kategoriach zobowiązań inter partes, nie tworzących wprost praw podmiotowych po stronie osób repatriowanych i ich spadkobierców, to trzeba uznać, że zgłaszane niekiedy żądanie ich publikacji po upływie 50 lat od momentu uznania ich przez same strony za wykonane nie znajduje uzasadnienia.
Należy podkreślić, że analizowane umowy międzynarodowe tworzyły jednak uzasadnione oczekiwania obywateli polskich uregulowania w prawie wewnętrznym kwestii rozliczeń z tytułu utraty mienia w związku ze zmianą granic po II wojnie światowej. Kwestia ta nie mogła być więc pominięta w prawie wewnętrznym i ustawodawca polski od wielu lat dla jej rozwiązania stara się tworzyć szczególne mechanizmy kompensacyjne. Z uwagi na istnienie takich oczekiwań i ich realizację w prawie wewnętrznym kwestia rozliczeń z tytułu mienia pozostawionego poza obecnymi granicami Polski nie może być traktowana - jak ma to miejsce w przypadku rozważań na temat reprywatyzacji - wyłącznie w kategoriach "zadośćuczynienia niesprawiedliwości" poczynionych tym osobom w okresie państwa totalitarnego.
Wyrok TK z dnia 19 grudnia 2002 r., K 33/02, OTK-A 2002/7/97, Dz.U.2003/1/15
Standard: 3693 (pełna treść orzeczenia)