Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Zarzut nieważności testamentu w sprawie o stwierdzenie nabycia spadku a przerwa biegu przedawnienia roszczenia o zachowek

Nieważność testamentu (art. 945 k.c. i art. 958 k.c.) Ustalenie treści i ważności testamentu w sprawie o stwierdzenie nabycia spadku

Wyświetl tylko:

Sąd Apelacyjny nie podzielił obowiązującej w niektórych orzeczeniach Sądu Najwyższego liberalnej linii orzeczniczej, która znalazła wyraz m. in. w uchwale z dnia 22 października 1992 r. (III CZP 130/92; analogicznie wyrok z dnia 24 czerwca 2004 r., III CK 127/03), zgodnie z którą „zgłoszenie przez uczestnika postępowania w sprawie o stwierdzenie nabycia spadku zarzutu nieważności testamentu przerywa bieg przedawnienia jego roszczenia o zachowek. Sąd Najwyższy uznał wówczas, że „kwestionując ważność testamentu i żądając stwierdzenia nabycia spadku na swoją rzecz, uprawniony podejmuje czynność najdalej idącą, żąda ustalenia praw do spadku na swoją rzecz. Żądanie to, jako żądanie najdalej idące, pochłania roszczenie o zachowek i z tego względu przerywa bieg terminu przedawnienia tego roszczenia”. 

Pogląd ten spotkał się z krytyką części doktryny, która wskazywała, że nie ma on dostatecznego oparcia normatywnego. Podkreślano, że podniesienie zarzutu nieważności testamentu nie jest jakąkolwiek czynnością zmierzającą do dochodzenia, ustalenia, zaspokojenia ani też zabezpieczenia roszczenia o zachowek; podniesienie takiego zarzutu wskazuje bowiem, iż zgłaszający je spadkobierca konieczny wyraża tym samym przekonanie o braku podstaw dla powstania roszczenia o zachowek, którego przesłanką konieczną jest przecież istnienie ważnego testamentu.

Podnoszono ponadto, że „dochodzenie ekonomicznie "lepszego", dalej idącego prawa (np. prawa do spadku), nie oznacza per se dochodzenia zupełnie innego jakościowo i rodzajowo prawa dającego mniejsze korzyści, którego istnienie jest w sensie negatywnym uzależnione od istnienia prawa większego (np. zachowku)”. 

Zdaniem części doktryny stanowisko Sądu Najwyższego jest niezasadne również dlatego, że „stwierdzenie nabycia spadku jest tylko jednym ze sposobów stwierdzania praw do spadku (obok aktu poświadczenia dziedziczenia), i nie ma podstaw prawnych, by wybór drogi sądowej dla potwierdzenia tych praw wywoływał inne skutki materialnoprawne niż akt poświadczenia dziedziczenia” (j.w.). 

Sąd Apelacyjny podziela powyższe wątpliwości.

Wyrok SA w Warszawie z dnia 5 lutego 2015 r., I ACa 1169/14

Standard: 37233 (pełna treść orzeczenia)

Zgłoszenie w postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku przez uprawnionego do zachowku zarzutu nieważności testamentu przerywa bieg przedawnienia jego roszczenia o zachowek.

Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 26 stycznia 1961 r., 1 CR 183/59, stwierdzając, że dochodzenie praw spadkobiercy ustawowego przez zstępnego pominiętego w testamencie, jako praw dalej sięgających od prawa do zachowku, przerywa bieg przedawnienia przewidzianego dla dochodzenia zachowku. Wskazał, że jest przy tym obojętne, w jakim postępowaniu takie dochodzenie praw się odbywa (o wydanie spadku, o dział spadku, o stwierdzenie praw do spadku czy o uznanie testamentu za nieważny), jeśli tylko zmierza ono do dochodzenia tych praw przed sądem. Jest również bez znaczenia, czy dochodzenie to wyraża się w wytoczeniu powództwa lub złożeniu odpowiedniego wniosku, czy też w podniesieniu zarzutu w postępowaniu wszczętym przez przeciwnika spadkobiercy ustawowego.

Do orzeczenia tego nawiązał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 22 października 1992 r., III CZP 130/92 (OSNC 1993, nr 4, poz. 60), uznając, że wyrażony w nim pogląd pozostał aktualny po wejściu w życie kodeksu postępowania cywilnego i kodeksu cywilnego. Wskazał, że skoro z ekonomicznego punktu widzenia prawo do spadku, jako dalej sięgające, pochłania prawo do zachowku, to zgłoszenie przez uczestnika postępowania o stwierdzenie spadku zarzutu nieważności testamentu, jest czynnością przedsięwziętą bezpośrednio w celu ustalenia praw szerszych niż zachowek i przerywa bieg terminu roszczenia o zachowek przysługującego temu uczestnikowi (art. 123 § 1 k.c.).

W pewnych sytuacjach poszczególne czynności procesowe wywołują dalsze implikacje, niż to wynika bezpośrednio z ich treści. Do czynności takich należy wniosek o stwierdzenie nieważności testamentu zgłoszony w postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku przez spadkobiercę pominiętego w testamencie, który na gruncie art. 123 § 1 pkt 1 k.c. jest czynnością zmierzającą bezpośrednio do ustalenia, że pomiędzy powołującym się na nieważność testamentu a osobą ustanowioną spadkobiercą nie istnieje stosunek prawny uzasadniający wypłatę zachowku. Sposób ustosunkowania się do tego wniosku ma ten skutek prawny dla roszczenia o zachowek, że w razie jego uwzględnienia staje się ono bezprzedmiotowe. Chodzi więc o czynność, która zgodnie z jej treścią nakierowana jest na uzyskanie statusu spadkodawcy ustawowego, a więc dotyczy prawa dalej idącego, lecz przez dalszy skutek realizuje cel ustalenia (istnienia lub nieistnienia) roszczenia o zachowek.

Specyfika stosunków między współspadkobiercami nakazuje bardziej liberalne podejście do kwestii przerwy biegu przedawnienia między nimi, niż w stosunkach między osobami trzecimi a spadkobiercami. Realizacja tego postulatu w orzecznictwie wyraża się m.in. rozszerzeniem katalogu wąsko uprzednio interpretowanego pojęcia „czynności zaczepnej”, która w stosunkach miedzy współspadkobiercami może przerwać bieg przedawnienia. Nie do pogodzenia z takim kierunkiem wykładni byłoby przyjęcie, w myśl poglądu prezentowanego przez skarżącego w uzasadnieniu kasacji, że ze względu na powinność sądu badania z urzędu ważności testamentu, zarzut nieważności testamentu pozbawiony jest charakteru akcji zaczepnej i pozostaje jedynie zwróceniem uwagi sądu na te kwestię.

Wyrok SN z dnia 24 czerwca 2004 r., III CK 127/03

Standard: 37234 (pełna treść orzeczenia)

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.