Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Kolizja prawa do swobodnej wypowiedzi publicznej i prawa do ochrony czci i dobrego imienia

Krytyka osób i organów publicznych Kolizja zasad i wartości Ochrona godności, czci dobrego imienia

Żeby zobaczyć pełną treść należy się zalogować i wykupić dostęp.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego uznaje się, iż od osoby uczestniczącej w debacie publicznej wymaga się zachowania pewnych granic, a o przypisaniu dziennikarzowi odpowiedzialności decyduje w konkretnym przypadku analiza i ocena zderzenia obu konkurencyjnych, a doniosłych społecznie wartości, a mianowicie wolności wypowiedzi i ochrony czci i godności. Jeżeli do naruszenia dobra osobistego dochodzi na skutek wypowiedzi, ustalenie tego, czy naruszenie jest bezprawne musi być dokonane przy uwzględnieniu wolności wyrażania poglądów, gwarantowanej w art. 54 ust. 1 Konstytucji oraz art. 10 ust. 1 i 2 Konwencji.

Z uwagi na istotę wolności wypowiedzi i prasy najczęściej dochodzi do ich „zderzenia” z normami służącymi urzeczywistnieniu ochrony osobowości człowieka, w tym jego prywatności i dobrego imienia. W takich przypadkach konieczne jest każdorazowo wyznaczenie zakresu (ram i granic) wolności wypowiedzi, w tym w odniesieniu do działalności wolnej prasy (każda bowiem wolność konstytucyjna ma własne granice, które także wpływają na kierunek wykładni przepisów obejmujących instrumenty urzeczywistnienia tych wolności), a także dopuszczalnego ich wykonywania (w ramach ustalonych granic) poprzez dokonanie oceny ograniczeń kolidującej wartości chronionej, w tym przypadku osobowości (dóbr osobistych) innej osoby.

W uzasadnieniu wyroku z 24 czerwca 2004 r., von Hannover przeciwko Niemcom, ETPC uznał m.in., że istnieje konieczność ścisłego wyodrębnienia kategorii podmiotów mieszczących się w pojęciu „osób publicznych”, tak by konkretne z nich dysponowały precyzyjnymi wskazówkami co do tego, w jakich sytuacjach muszą spodziewać się dopuszczalnej ingerencji w ich życie prywatne osób trzecich, szczególnie zaś prasy. Co więcej, ingerencja nawet w życie prywatne takich osób może być uzasadniona „poważnym (szczególnym) zainteresowaniem opinii publicznej” (ang. major public concern, zob. wyrok ETPC z 26 lutego 2002 r. w sprawie Krone Verlag).

Ocena pierwszeństwa ochrony dobra osobistego, a zatem rozstrzygnięcie kolizji między wolnością osobistą a wolnością wypowiedzi na korzyść tej pierwszej, wymaga ustalenia, czy bezprawne zachowanie sprawcy (autora, twórcy) wiąże się z tym, że przekroczone zostały granice, które każdorazowo wykluczają tolerowanie w społeczeństwie demokratycznym określonej treści wypowiedzi (np. poprzez zniesławienie lub znieważenie w wypowiedzi obiektywnie mającej cel i charakter dehumanizujący lub poniżający, prezentującej treści niedozwolone, stanowiącej ingerencję w sferę intymności czy uczuć religijnych itp.), która nie mieści się w co do zasady dopuszczalnej, przerysowanej formie.

Zarówno w świetle Konstytucji RP, jak i Konwencji granice wolności wypowiedzi wyznacza także element podmiotowy, odnoszący się do tego, jaki charakter ma działalność lub zawód osoby, której dotyczy oceniana wypowiedź. Zakres dopuszczalnej krytyki skierowanej przeciwko osobie prywatnej pozostaje bowiem węższy niż ten, który dotyczy władz lub instytucji publicznych, a zatem także osób publicznych (wyrok ETPC z 12 września 2011 r., Palomo Sánchez i inni przeciwko Hiszpanii).

Krytyka zachowania osoby publicznej lub jej poglądów może zawierać sformułowania ostre, a nawet obraźliwe, o ile jest to uzasadnione celem krytyki, tj. zwrócenia uwagi odbiorców na ważny społecznie temat. Niejednokrotnie ostrość wypowiedzi – bądź w sferze formy („kostiumu”), bądź rzeczywistej treści – wiąże się z tym, iż osoba biorąca udział w życiu publicznym i prezentująca wyraziste poglądy musi liczyć się z reakcją nie tylko swoich zwolenników, lecz także adwersarzy. W ramach debaty publicznej mogą oni niewątpliwie korzystać z wolności kontrakcji (odporu) z użyciem różnorodnych form przekazu, co także mieści się w ramach konstytucyjnej wolności wypowiedzi (w tym wolności wypowiedzi prasowej).

Wyrok SN z dnia 11 sierpnia 2022 r., II CSKP 313/22

Standard: 69616 (pełna treść orzeczenia)

W przypadku, gdy mówimy o naruszeniu dóbr osobistych wypowiedzią prasową, jak w sprawie, to wkraczamy w obszar ścierania się dwóch fundamentalnych praw - prawa do wolności słowa właśnie oraz prawa jednostki do ochrony jej dóbr osobistych (np. czci, godności). 

Prawo do wolności słowa i prawo do ochrony czci to prawa chronione na podstawie Konstytucji (art. 14 i 54 ust. 1 oraz art. 30, 31 ust. 3 i 47), umów międzynarodowych (art. 10 ust. 1 i 2 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, art. 19 powszechnej deklaracji praw człowieka, art. 17 i 19 międzynarodowego paktu praw obywatelskich i politycznych) oraz ustaw (art. 24 k.c. oraz art. 1,6,12 ust.1 i art. 41 prawa prasowego).

W uzasadnieniu uchwały składu siedmiu sędziów SN z dnia 18 lutego 2005 r., III CZP 53/04 Sąd Najwyższy stwierdził, iż jednakowa jest ranga obu praw i poziom udzielanej im ochrony, co oznacza, że żadnemu z nich nie można przyznać pierwszeństwa i żadne z nich nie ma charakteru absolutnego.

Gdy podnosi się, że prawo do wolności wypowiedzi może w określonych sytuacjach podlegać ograniczeniom ze względu na inne prawa, należy pamiętać, iż w konkretnych okolicznościach może się zdarzyć, iż prawo do ochrony dobrego imienia (czci) będzie musiało ustąpić przed innym prawem. W stanie takiej równowagi kolizja między prawem do wolności słowa oraz prawem społeczeństwa do informacji, a prawem jednostki do ochrony dobrego imienia (czci) będzie zawsze rozwiązywana w okolicznościach konkretnej sprawy. 

Wyrok SN z dnia 13 stycznia 2021 r., III CSKP 18/21

Standard: 71105 (pełna treść orzeczenia)

Zobacz glosy

Komentarz składa z 155 słów. Wykup dostęp.

Standard: 34033

Komentarz składa z 403 słów. Wykup dostęp.

Standard: 67171

Komentarz składa z 114 słów. Wykup dostęp.

Standard: 67499

Komentarz składa z 56 słów. Wykup dostęp.

Standard: 67500

Zobacz glosy

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.