Nośnik informacji jako dokument (art. 77[3] k.c.)
Nośnik informacji jako dokument; dokument zawierających tekst (art. 77[3] k.c. i art. 243[1] k.p.c.)
Żeby zobaczyć pełną treść należy się zalogować i wykupić dostęp.
Zgodnie z art. 77[3] k.c. dokumentem jest zapis informacji na trwałym nośniku. Sposób utrwalenia informacji determinuje zatem postać dokumentu. Jeśli dokument sporządzony jest w postaci cyfrowej (a więc zawiera zapis danych dokonany przy wykorzystaniu odpowiedniego oprogramowania niezbędnego zarazem do odtworzenia treści zapisanej informacji), to jego oryginałem będzie „plik” (zapis cyfrowy) utrwalony (zapisany) na odpowiednim nośniku danych (np. nośniku magnetycznym (np. tzw. twardy dysk), nośniku optycznym - np. płycie CD , nośniku pamięci flash (pendrive), karcie pamięci itp., Specyfika takiego dokumentu polega na tym, że nawet jeśli zostanie powielony (zapisany na innym nośniku) nie traci przymiotu „oryginału dokumentu” o ile w nie nastąpi ingerencja w integralność danych.
Zgodnie z art. 243[1] k.p.c. przepisy księgi I, tytułu VI, działu III, oddziału 2 k.p.c. (a więc przepisy o dokumentach jako środku dowodowym) stosuje się do dokumentów zawierających tekst, umożliwiających ustalenie ich wystawców. Przepis ten (podobnie jak przywołana wyżej regulacja materialnoprawna) nie wymaga, by dokumenty zawierały podpis jego wystawcy. Verba legis wystarczającą przesłanką dla objęcia dokumentu w rozumieniu art. 77[1] k.c. regulacją art. 243[1] k.p.c. jest to, by możliwe było ustalenie wystawcy (a więc osoby, od której pochodzi zapisana w dokumencie informacja).
Norma ta dotyczy także dokumentów w postaci elektronicznej. Chodzi tu nie tylko o dokumenty w formie elektronicznej (opatrzone kwalifikowanym podpisem elektronicznym – art. 78 1 k.c.) ale każdego dokument w postaci elektronicznej (sporządzanego przez zapis cyfrowy jako zakodowany przez odpowiednie oprogramowanie ciąg „zerojedynkowy”, możliwy do zdekodowania przy wykorzystaniu odpowiedniego urządzenia i oprogramowania) o ile zawiera tekst i możliwe jest ustalenie jego wystawcy. Jak wyjaśniono takim dokumentem jest w niniejszej sprawie korespondencja email. Zgodnie z jej treścią ustalić można bowiem wystawców (powoda i poprzednika prawnego pozwanego).
Ustawa procesowa różnicuje w płaszczyźnie prawnoprocesowej dowód z dokumentu sporządzonego w formie pisemnej albo elektronicznej oraz z innych dokumentów, mieszczących się wprawdzie w definicji art. 243[1] k.p.c., które jednak nie mogą być kwalifikowane jako dokumenty prywatne w świetle art. 245 k.p.c. W myśl tego przepisu dokument prywatny sporządzony w formie pisemnej lub elektronicznej stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała złożyła oświadczenie o treści w nim zawartej. Norma ta dotyczy więc jedynie dokumentów, o których mowa w art. 78 k.c. (a więc zawierających własnoręczny podpis wystawy) i w art. 78[1] k.c. (a więc dokumentów w postaci elektronicznej opatrznych kwalifikowanym podpisem elektronicznym). Nie dotyczy dokumentów niepodpisanych lub podpisanych w inny sposób (np. podpisem elektronicznym, niespełniającym wymaganych przez prawo cech podpisu kwalifikowanego).
Innymi słowy nie obejmuje dokumentów zawierających oświadczenia w formie dokumentowej (art. 77[2] k.c.). Rozróżnienie to ma istotne implikacje prawnoprocesowe. Do dokumentów sporządzonych w formie innej, niż pisemna lub elektroniczna nie stosuje się bowiem normy art. 253 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem, jeżeli strona zaprzecza prawdziwości dokumentu prywatnego albo twierdzi, że zawarte w nim oświadczenie osoby, która je podpisała, od niej nie pochodzi, obowiązana jest okoliczności te udowodnić. Jeżeli jednak spór dotyczy dokumentu prywatnego pochodzącego od innej osoby niż strona zaprzeczająca, prawdziwość dokumentu powinna udowodnić strona, która chce z niego skorzystać.
Dokumenty nie posiadające cech dokumentu prywatnego w przedstawionym wyżej prawnoprocesowym rozumieniu (definiowanym przez art. 245 k.p.c.), nie korzystają z domniemań prawnych (domniemania z domniemania autentyczności oraz domniemania, że zawarte w nim oświadczenie złożyła osoba, która go podpisała jako dokumentu prywatnego). Oznacza to, że strona która na dokumenty te się powołuje i przypisuje zawarte tam oświadczenia konkretnej osobie, w przypadku sporu jest zobowiązana do udowodnienia że dokumenty zawierają oświadczenia tej osoby.
Wyrok SA w Szczecinie z dnia 30 czerwca 2022 r., I ACa 683/21
Standard: 83633 (pełna treść orzeczenia)
Z art. 77[3] k.c. wynika, że dokumentem jest każdy „nośnik informacji umożliwiający zapoznanie się z jego treści”, w tym z informacją pochodzącą od stron spornej czynności prawnej. Za dokument w rozumieniu przyjętym w tym przepisie więc należało uznać również utrwalony na nośniku elektronicznym zapis rozmowy, do której doszło pomiędzy stronami. Bez znaczenia dla uznania wartości dowodowej tej rozmowy było, że nie wynikało z niej, ani z nośnika, na których została ona utrwalona, w jakiej dacie została ona przeprowadzona pomiędzy stronami. Treść tej rozmowy jasno bowiem wykazywała, że doszło do niej po zawarciu spornej umowy. Strony bowiem rozmawiały o okolicznościach dotyczących wykonania tej umowy przez powódkę i niezwrócenie pożyczki przez pozwanego.
Wyrok z dnia 21 czerwca 2022 r., V ACa 883/21
Standard: 83605 (pełna treść orzeczenia)
Standard: 55000