Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Ważność umowy o roboty budowlane w kontekście uchylenia decyzji o pozwoleniu na budowę

Umowa o roboty budowlane (art. 647 k.c.)

Utrwalone jest stanowisko w judykaturze, że nawet wtedy, gdy ważność czynności cywilnoprawnej uzależniona jest od uprzedniej decyzji administracyjnej, późniejsze uchylenie tej decyzji, następujące już po dokonaniu czynności prawnej, nie wywiera wpływu na jej ważność, skoro w chwili jej dokonania istniała decyzja administracyjna uzależniająca jej ważne dokonanie. Tym bardziej ważna jest o umowa o roboty budowlane, skoro skuteczne i ważne zawarcie tej umowy nie wymaga zezwolenia administracyjnego.

Innym zagadnieniem jest, czy bez ważnego pozwolenia na budowę możliwe jest zgodne z prawem wykonywanie umowy o roboty budowlane. Ten problem w sprawie jednak nie zachodzi, gdyż decyzja zawierająca pozwolenie na budowę uchylona została już po zakończeniu robót budowlanych. Jeśli zaś idzie o niezatwierdzenie projektu, błąd organu administracyjnego, polegający na tym, że nie zatwierdził projektu, mimo wydania pozwolenia na budowę, nie oznacza braku projektu. W sprawie nie ma zresztą twierdzeń stron, że projekt nie został w ogóle opracowany i że nie był znany stronom, przez co nie wiedziały, co powódka zamawia oraz co pozwany zobowiązał się wykonać. Powołane w apelacji orzecznictwo sądowoadministracyjne nie dotyczy ważności umowy o roboty budowlane, lecz innego zagadnienia będącego przedmiotem analizy w postępowaniach sądowoadministracyjnych, w których wskazane przez powódkę judykaty zostały wydane, mianowicie samowoli budowlanej w rozumieniu prawa administracyjnego, tak rozstrzyganego w orzecznictwie sądowoadministracyjnym, że roboty budowlane wykonane przed uchyleniem decyzji o pozwoleniu na budowę nie są uznawane za prowadzone nielegalnie. Nie sposób nie zgodzić się z tym stanowiskiem sądów administracyjnych.

Zwrócić trzeba uwagę, że władza budowlana w dniu 24 września 2009 r. zezwoliła na użytkowanie obiektu wykonanego przez pozwanego dla powódki, legalizując obiekt z punktu widzenia prawa administracyjnego. Poza tym stosunek prawny nawiązany przez strony umową o roboty budowlane był już poddany pod rozpoznanie sądu powszechnego. Prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Gliwicach z 3 lutego 2011 r., sygn. akt V GC 22/10, częściowo zmodyfikowanym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 5 września 2011 r., sygn. akt V ACa 372/11, zasądzone zostało na rzecz P.W. (wykonawcy) zasądzone wynagrodzenie za spełnione świadczenie z umowy o roboty budowlane. Sądy ustaliły w powołanej sprawie, że strony nawiązały stosunek prawny umową o roboty budowlane, która podlega rozliczeniu wobec spełnienia przez wykonawcę obciążającego go świadczenia niepieniężnego. Związanie wyrokiem sądowym, o jakim mowa w art. 365 § 1 KPC dotyczy wprawdzie jedynie samego orzeczenia, nie zaś jego uzasadnienia, ale nie sposób abstrahować od tego, że treść danego prawomocnego orzeczenia oznacza, że rozstrzygnięty nim stosunek prawny przedstawia się tak, jak wynika to z tego prawomocnego orzeczenia.

Z powyższych przyczyn za chybione należy uznać stanowisko Sądu Okręgowego w przedmiocie nieokreślenia przez strony przedmiotu umowy wykonywanej przez pozwanego i braku projektu, a tym samym co do nieważności umowy o roboty budowlane, którą strony zawarły.

Wyrok SA w Katowicach z dnia 26 listopada 2013 r., V ACa 455/13

Standard: 26874 (pełna treść orzeczenia)

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.