Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Pojęcie „Naród”

Lekceważenie Narodu, Państwa Polskiego, symboli narodowych, konstytucyjnych organów (art. 49 k.w.) Znieważenie Narodu lub Rzeczpospolitą Polską (art. 133 k.k.)

W naukach humanistycznych nie istnieje jedna i bezdyskusyjna definicja pojęcia „narodu”. Najczęściej jest ono używane w dwóch znaczeniach: jako wspólnota polityczna, czyli ogół obywateli oraz jako wspólnota etniczna.

Ustrojodawca − w preambule do Konstytucji – jednoznacznie stwierdził, że Naród Polski (pisany – zarówno tam, jak i w art. 4, art. 104 ust. 1 i 2, art. 127 ust. 1 i art. 130 Konstytucji − wielkimi literami) to „wszyscy obywatele Rzeczypospolitej”. Dla ustalenia przynależności do tak pojętego Narodu Polskiego nie mają znaczenia żadne − poza obywatelstwem − czynniki, choćby takie jak narodowość, rasa czy wyznanie, a istotą przynależności do tak pojętego Narodu Polskiego jest poczucie państwowe uzewnętrzniane przez posiadanie polskiego obywatelstwa.

Powyższe rozumienie pojęcia „naród polski” na gruncie Konstytucji byłoby niepełne. Z jej art. 5 (w którym mowa o strzeżeniu przez Rzeczpospolitą Polską „dziedzictwa narodowego”), art. 6 (w myśl którego „Rzeczpospolita Polska stwarza warunki upowszechniania i równego dostępu do dóbr kultury, będącej źródłem tożsamości narodu polskiego, jego trwania i rozwoju” oraz „udziela pomocy Polakom zamieszkałym za granicą w zachowaniu ich związków z narodowym dziedzictwem kulturalnym”), a pośrednio również z art. 35 (w którym mowa o zapewnianiu „obywatelom polskim należącym do mniejszości narodowych i etnicznych” wolności „zachowania i rozwoju własnego języka, zachowania obyczajów i tradycji oraz rozwoju własnej kultury” oraz prawa do „tworzenia własnych instytucji (…) kulturalnych (…) oraz do uczestnictwa w rozstrzyganiu spraw dotyczących ich tożsamości kulturowej”) wynika, że ustrojodawca traktuje naród polski (pisany małymi literami) jako wspólnotę nie tyle etniczną (w ścisłym znaczeniu „wspólnoty krwi”, co byłoby bezprzedmiotowe wobec migracji i mieszania się różnych narodowości zarówno w wielonarodowej I i II Rzeczypospolitej, jak i w wyniku wojen i przemarszów obcych armii), ile kulturową. Tę zaś definiuje się jako trwającą przez pokolenia wspólnotę związaną wielorakimi więziami – między innymi krwi, języka, kultury, religii, w której w różnych okolicznościach i czasach poszczególne z tych więzi uznawane są za pierwszoplanowe.

W literaturze przedmiotu podkreślając trudności interpretacyjne, rozumie się przez naród polski (pisany niekonsekwentnie wielkimi albo małymi literami) trwałą wspólnotę (czy też społeczność) mówiącą językiem polskim, związaną wspólną przeszłością (historycznie ukształtowaną) i kulturą, mającą wspólne interesy polityczne i gospodarcze, żywiącą poczucie odrębności od innych narodów oraz nacechowaną istnieniem poczucia państwowego (pragnieniem posiadania i umacniania własnego państwa), urzeczywistnionego przez posiadanie polskiego obywatelstwa. Posiadaniu obywatelstwa przypisuje się znaczenie szczególne, wskazując, że jego zachowanie w razie emigracji (zamieszkania poza Polską) dowodzi poczucia przynależności zarówno do narodu, jak i do Rzeczypospolitej.

Sprzeczne są natomiast stanowiska co do zaliczania do Narodu Polskiego (w rozumieniu k.k. i k.w.) osób deklarujących polską narodowość, ale nieposiadających obywatelstwa polskiego (problemem jest tu aksjologicznie nieuzasadniona nierówna ochrona Polonii − osób zamieszkałych na emigracji, poczuwających się do przynależności do narodu polskiego, ale zróżnicowanych pod względem posiadanego obywatelstwa, a ściśle osób nieposiadających obywatelstwa polskiego z racji zmiany pokoleniowej albo pozbawienia go przez władze komunistyczne).

Wyrok TK z dnia 21 września 2015 r., K 28/13

Standard: 26815 (pełna treść orzeczenia)

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.