Ostateczność orzeczenia TK w razie braku opinii o bezzasadności skargi kasacyjnej
Skarga - ostateczność orzeczenia
W swym dotychczasowym orzecznictwie Trybunał przyjmował, że w sprawach, w których problem naruszenia swoich konstytucyjnych wolności lub praw skarżący łączy z wydaniem decyzji administracyjnej, wymóg wyczerpania drogi prawnej jest spełniony wraz z uzyskaniem prawomocnego wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego. Wydanie takiego wyroku nadaje przymiot ostateczności rozstrzygnięciu, z którym skarżący wiąże swoje zarzuty (por. postanowienia TK z: 16 lipca 2013 r., sygn. Ts 260/12, OTK ZU nr 4/B/2013, poz. 418, z 22 października 2014 r., sygn. Ts 162/14, OTK ZU nr 5/B/2014, poz. 513).
W związku z powyższym na tle niniejszej sprawy powstaje pytanie, czy wydanie przez pełnomocnika ustanowionego dla skarżącej z urzędu opinii o bezzasadności skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego, w związku z czym skarżąca nie legitymuje się rozstrzygnięciem NSA, może uzasadniać twierdzenie, że wyczerpała ona przysługującą jej drogę prawną.
W okolicznościach niniejszej sprawy widać to wyraźnie. W stosunku do skarżącej trudno czynić zarzut, że nie wykazała ona aktywności niezbędnej dla wyczerpania przysługującej jej drogi prawnej. Przede wszystkim skarżąca, uzyskawszy wyrok WSA, niezwłocznie złożyła wniosek o przyznanie jej pomocy prawnej w celu sporządzenia skargi kasacyjnej. Działanie to było jak najbardziej prawidłowe, biorąc pod uwagę, że samodzielnie nie mogła jej sporządzić. Jednocześnie, patrząc z jej perspektywy na działanie pełnomocnika, który przygotował opinię o bezzasadności tego środka, trudno abstrahować od założenia, w świetle którego profesjonalny pełnomocnik powinien działać fachowo, zgodnie ze swoją najlepszą wiedzą oraz należytą starannością.
Zwrócenie się do właściwego samorządu zawodowego z wnioskiem o wyznaczenie innego pełnomocnika z urzędu również nie gwarantowało, że nowy pełnomocnik nie sporządzi kolejnej opinii o bezzasadności skargi. Pozostawiając na boku kwestię fachowej wiedzy pełnomocnika, warto podkreślić, że reguły deontologiczne obowiązujące w samorządzie radcowskim i adwokackim silnie akcentują niezależność członków tych samorządów. W świetle powyższych argumentów wysoce prawdopodobnym jest, że skarżącej nie udałoby się w ten sposób uruchomić postępowania przed Naczelnym Sądem Administracyjnym.
Nadto, czynienie wobec skarżącej zarzutu, że nie zwróciła się do pełnomocnika z wyboru, jest nieracjonalne, biorąc pod uwagę stan faktyczny niniejszej sprawy. Zgodnie z ustaleniami Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu, skarżąca jest osobą samotną, niepełnosprawną, utrzymującą się z niskich świadczeń z pomocy społecznej. Okoliczności te uzasadniały przyznanie jej pomocy prawnej i ustanowienie pełnomocnika z urzędu. W tym kontekście trudno oczekiwać, by skarżąca, uzyskawszy opinię o bezzasadności skargi kasacyjnej, zwracała się o jej sporządzenie do pełnomocnika z wyboru.
W wypadku skarżącej ewentualna zmiana pełnomocnika po uzyskaniu opinii o bezzasadności obarczona byłaby jeszcze jednym, dodatkowym utrudnieniem, związanym z koniecznością przywrócenia przez sąd terminu do wniesienia skargi kasacyjnej.
W ocenie Trybunału w okolicznościach niniejszej sprawy "wydanie stronie opinii oznacza faktyczne utrwalenie prawomocności orzeczenia wojewódzkiego sądu administracyjnego" (zob. M. Kućka, Termin do wniesienia skargi konstytucyjnej, w: "Zagadnienia Sądownictwa Konstytucyjnego" nr 1/2014 (w druku). Do tego bowiem momentu skarżąca nie była w stanie ocenić, czy dysponuje już ostatnim orzeczeniem w sprawie (związanym z wyczerpaniem przez nią drogi prawnej). Ustalając, stosownie do brzmienia art. 46 ust. 1 ustawy o TK, początek biegu terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej, Trybunał stanął na stanowisku, że wyznacza go dzień, w którym skarżąca otrzymała od pełnomocnika opinię o braku podstaw do złożenia skargi kasacyjnej. Z tym bowiem dniem uzasadnione było jej przekonanie, że wyczerpała drogę prawną. W doktrynie zasadnie podnosi się, że "opinii takiej nie należy traktować jako ostatecznego rozstrzygnięcia o konstytucyjnych prawach skarżącego, lecz jako powód, dla którego przesunięciu ulega termin do wniesienia skargi konstytucyjnej. Ostatecznym rozstrzygnięciem w rozumieniu art. 64 ustawy o TK będzie dla skarżącego prawomocne orzeczenie wojewódzkiego sądu administracyjnego" (zob. M. Kućka, Ibidem).
Wyrok TK z dnia 6 października 2015 r., SK 19/14, OTK-A 2015/9/141, Dz.U.2015/1616
Standard: 2962 (pełna treść orzeczenia)