Ochrona bazy klientów i potencjalnych klientów art. 100 § 2 pkt 4 k.p.

Obowiązek dbałości o interesy zakładu pracy (art. 100 § 2 pkt 4 k.p.)

Obiektywną wartość gospodarczą ma baza klientów i potencjalnych klientów danego podmiotu gospodarczego stanowiąca informację o gronie podmiotów (kontrahentów), które rzeczywiście uczestniczą w obrocie ściśle określonymi towarami i usługami i które pozostają w stałych kontaktach handlowych z danym przedsiębiorcą oraz podmiotów, z którymi ten przedsiębiorca zamierza wejść w relacje gospodarcze, a których ustalenie jest poprzedzone choćby wstępnym rozeznaniem dotyczącym rynku zbytu określonych towarów i usług. Powstaje ona latami, jest uzupełniana o nowych klientów i usuwa się z niej nieaktualnych. Nie jest to więc zbiór dostępnych powszechnie w Internecie danych teleadresowych firm, lecz szczegółowa informacja o rynku zbytu towarów i usług danego przedsiębiorcy i planach jego rozszerzenia, a więc informacja o doniosłym znaczeniu z punktu widzenia prowadzonej działalności gospodarczej.

Baza aktualnych i potencjalnych klientów przedsiębiorcy nie stanowi zatem „zwykłego zbioru teleadresowego spółek”, mimo że zawiera ogólnodostępne dane tych podmiotów. Jak wskazano wyżej, w wykazie zawierającym zestawienie aktualnych i potencjalnych klientów wymierną wartość mają nie ich ogólnie dostępne dane teleadresowe, ale to, że taka umownie nazwana „baza klientów” ujawnia aktualny i planowany rynek zbytu towarów lub usług danego przedsiębiorcy (ujawnia aktualne i planowane relacje gospodarcze), co może stanowić istotną informację dla konkurencji umożliwiającą przejęcie tego rynku zbytu.

Informacja identyfikująca klientów i potencjalnych klientów danego podmiotu gospodarczego, nawet jeśli nie można jej zakwalifikować jako tajemnicy przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 11 ust. 2 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji ze względu na niezastrzeżenie/niezabezpieczenie jej poufności, stanowi wymierną wartość dla pracodawcy. Zatem możliwość dostępu do tej informacji podmiotów, które mogą ją wykorzystać ze szkodą dla interesów majątkowych pracodawcy (np. przez przejęcie klientów) stanowi stan narażenia pracodawcy na szkodę, w którym szczególnego znaczenia nabierają okoliczności związane z przejściem pracownika (przekazującego takie informację poza serwer pracodawcy) do podmiotu świadczącego konkurencyjne usługi.

Samo jednak przekazanie takiej informacji poza serwer pracodawcy nie przesądza o naruszeniu podstawowego obowiązku zachowania w tajemnicy informacji, których ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę - art. 100 § 2 pkt 4 k.p. Decydujące w tym zakresie znaczenie ma ocena, czy takie zachowanie pracownika służyło wykonywaniu jego obowiązków pracowniczych (a nie do innych celów) i stanowiło akceptowaną przez pracodawcę praktykę, wymuszoną realiami warunków pracy (np. konieczność wykonywania pracy poza zakładem pracy i brak dostępu do służbowej poczty elektronicznej). Trudno bowiem uznać za bezprawne zachowanie pracownika, który wykonuje swoje obowiązki pracownicze, dostosowując się do ustalonej przez pracodawcę organizacji pracy. W takim przypadku to pracodawcę, a nie pracownika obciąża ryzyko szkody, o której mowa w art. 100 § 2 pkt 4 in fine k.p.

Wyrok SN z dnia 3 kwietnia 2019 r., II PK 334/17

Standard: 24951 (pełna treść orzeczenia)

Obiektywną wartość gospodarczą ma baza klientów i potencjalnych klientów danego podmiotu gospodarczego stanowiąca informację o gronie podmiotów (kontrahentów), które rzeczywiście uczestniczą w obrocie ściśle określonymi towarami i usługami i które pozostają w stałych kontaktach handlowych z danym przedsiębiorcą oraz podmiotów, z którymi ten przedsiębiorca zamierza wejść w relacje gospodarcze, a których ustalenie jest poprzedzone choćby wstępnym rozeznaniem dotyczącym rynku zbytu określonych towarów i usług. Powstaje ona latami, jest uzupełniana o nowych klientów i usuwa się z niej nieaktualnych. Nie jest to więc zbiór dostępnych powszechnie w Internecie danych teleadresowych firm, lecz szczegółowa informacja o rynku zbytu towarów i usług danego przedsiębiorcy i planach jego rozszerzenia, a więc informacja o doniosłym znaczeniu z punktu widzenia prowadzonej działalności gospodarczej.

Baza aktualnych i potencjalnych klientów przedsiębiorcy nie stanowi zatem „zwykłego zbioru teleadresowego spółek”, mimo że zawiera ogólnodostępne dane tych podmiotów. Jak wskazano wyżej, w wykazie zawierającym zestawienie aktualnych i potencjalnych klientów wymierną wartość mają nie ich ogólnie dostępne dane teleadresowe, ale to, że taka umownie nazwana „baza klientów” ujawnia aktualny i planowany rynek zbytu towarów lub usług danego przedsiębiorcy (ujawnia aktualne i planowane relacje gospodarcze), co może stanowić istotną informację dla konkurencji umożliwiającą przejęcie tego rynku zbytu.

informacja identyfikująca klientów i potencjalnych klientów danego podmiotu gospodarczego, nawet jeśli nie można jej zakwalifikować jako tajemnicy przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 11 ust. 2 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji ze względu na niezastrzeżenie/niezabezpieczenie jej poufności, stanowi wymierną wartość dla pracodawcy. Zatem możliwość dostępu do tej informacji podmiotów, które mogą ją wykorzystać ze szkodą dla interesów majątkowych pracodawcy (np. przez przejęcie klientów) stanowi stan narażenia pracodawcy na szkodę, w którym szczególnego znaczenia nabierają okoliczności związane z przejściem pracownika (przekazującego takie informację poza serwer pracodawcy) do podmiotu świadczącego konkurencyjne usługi.

Samo przekazanie takiej informacji poza serwer pracodawcy nie przesądza o naruszeniu podstawowego obowiązku zachowania w tajemnicy informacji, których ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę - art. 100 § 2 pkt 4 k.p. Decydujące w tym zakresie znaczenie ma ocena, czy takie zachowanie pracownika służyło wykonywaniu jego obowiązków pracowniczych (a nie do innych celów) i stanowiło akceptowaną przez pracodawcę praktykę, wymuszoną realiami warunków pracy (np. konieczność wykonywania pracy poza zakładem pracy i brak dostępu do służbowej poczty elektronicznej).

Trudno uznać za bezprawne zachowanie pracownika, który wykonuje swoje obowiązki pracownicze, dostosowując się do ustalonej przez pracodawcę organizacji pracy. W takim przypadku to pracodawcę, a nie pracownika obciąża ryzyko szkody, o której mowa w art. 100 § 2 pkt 4 in fine k.p. W rezultacie transferowanie dokumentów pracodawcy z jego serwera na prywatną pocztę elektroniczną należy kwalifikować w kontekście naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych nie tylko przez pryzmat tajemnicy przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 11 ust. 2 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, ale także na podstawie oceny, czy zawarte w nich informacje są tego rodzaju, że ich ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę, stwarzając potencjalną możliwość wykorzystana ich przez podmiot konkurencyjny.

Postanowienie SN z dnia 30 stycznia 2019 r., II PK 334/17

Standard: 26505 (pełna treść orzeczenia)

Komentarz składa z 191 słów. Wykup dostęp.

Standard: 24981

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.