Niezawisłość - instrumentalna zasada względem prawa do sądu

Niezawisłość sędziego Prawo do sądu niezawisłego, niezależnego i bezstronnego

Przedstawiona przez pytający sąd wykładnia mówiąca, że nadzór judykacyjny Sądu Najwyższego, o którym mowa w art. 183 Konstytucji, jest jedynym wyjątkiem od zasady niezawisłości sędziowskiej, nie jest poprawna. Wyrażona w art. 178 ust. 1 Konstytucji zasada niezawisłości dopuszcza bowiem zarówno nadzór judykacyjny, jak i instancyjny.

Zasada niezawisłości sędziowskiej nie ma charakteru bezwzględnego, ponieważ wewnątrz toku instancji potrzebne jest funkcjonowanie mechanizmu, który spowoduje, że efektywna będzie zasada kontroli instancyjnej. Możliwość uchylenia przez sąd wyższej instancji orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania jest jednym z elementów systemu środków zaskarżania. Jej uzasadnieniem jest zapewnienie większej jednolitości orzecznictwa i ograniczenie ponownego zaskarżania orzeczenia wydanego przez sąd pierwszej instancji po przekazaniu mu sprawy przez sąd odwoławczy. Nowe rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji musi być bowiem zawsze wyrazem oceny i decyzji tego sądu, którego skrępowanie orzeczeniem sądu drugiej instancji ma na celu jedynie zapobieżenie powtórzeniu się okoliczności powodujących wadliwość uchylonego orzeczenia, a wskazania co do dalszego biegu postępowania mają wytyczać właściwy kierunek działalności sądu pierwszej instancji, nie mogą jednak narzucać sposobu rozstrzygnięcia sprawy ani naruszać swobodnej oceny dowodów czy wiązać sądu w razie uzupełnienia postępowania dowodowego (zob. S. Dąbrowski, Ustrojowa pozycja sędziego, "Krajowa Rada Sądownictwa" nr 1/2014, s. 8-13).

Wynikające z art. 45 ust. 1 Konstytucji prawo do uzyskania sądowego rozstrzygnięcia i prawo do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki uzasadniają odrzucenie takiego rozumienia sędziowskiej niezawisłości, zgodnie z którym sędzia w zakresie orzekania byłby związany tylko Konstytucją oraz ustawą i orzeczeniami Sądu Najwyższego. Formuła związania Konstytucją oraz ustawą dotyczy w pierwszej kolejności aktów powszechnie obowiązujących. Art. 178 ust. 1 Konstytucji wyraża natomiast zakaz związania sędziego w procesie orzekania aktami konkretno-indywidualnymi. Wyjątki od tego zakazu przewidziane są w art. 176 ust. 1 Konstytucji (tok instancji) i art. 183 ust. 1 Konstytucji (nadzór judykacyjny Sądu Najwyższego).

W praktyce wykładnia dokonywana przez sąd odwoławczy (drugiej instancji) zapobiega wydawaniu przez sądy różnych orzeczeń w takich samych sprawach i sprzyja uzyskaniu jednolitości orzecznictwa, a tym samym stanowi gwarancję sprawiedliwości i pewności stosowania prawa (zob. I. Kunicki, Związanie sądu wydanym orzeczeniem w procesie cywilnym, Warszawa 2010, s. 273). Konstytucyjna zasada dwuinstancyjności wymaga, by kontrola sprawowana przez sąd drugiej instancji była efektywna. Założeniem leżącym u podstaw tej zasady jest kompetencja sądu wyższej instancji do uchylenia orzeczenia sądu pierwszej instancji i wiążącego wskazania temu sądowi wskazań dotyczących dalszego postępowania. Większym zagrożeniem niż ograniczenia niezawisłości sędziowskiej wynikające z art. 386 § 6 k.p.c. byłaby bowiem - oceniana z pespektywy nie konkretnego postępowania, ale funkcjonowania całości systemu wymiaru sprawiedliwości w Polsce - nadmierna niespójność rozstrzygnięć sądowych.

Istotne znaczenie mają konstytucyjne zasady rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez bezstronny sąd i niezawisłego sędziego. Z dotychczasowych wywodów wynika, że wprowadzenie nadzoru instancyjnego nie narusza zasady sędziowskiej niezawisłości. Niezawisłość ta, będąca instrumentalną zasadą względem prawa do sądu, nie może być interpretowana w sposób, który ograniczałby unormowanie wynikające z art. 45 ust. 1 i art. 78 Konstytucji.

Niezawisłość sędziego trzeba odczytywać w kontekście całości reguł ustrojowych, w tym art. 10, art. 45, art. 78 i art. 176 ust. 1 Konstytucji. Zgodnie z art. 78 i art. 176 ust. 1 Konstytucji, których nie rozważa wystarczająco pytający sąd, prezentując uzasadnienie zarzutów, każda ze stron postępowania ma prawo do zaskarżenia orzeczenia wydanego w pierwszej instancji, a postępowanie sądowe jest co najmniej dwuinstancyjne. Zasada zaskarżalności orzeczenia oraz zasada dwuinstancyjności postępowania uzasadniają możliwość uchylenia orzeczenia przez sąd drugiej instancji i wydania zaleceń co do dalszego postępowania, które "wraca" do sądu pierwszej instancji, a co za tym idzie - związania sądu niższej instancji, który po raz kolejny rozpoznaje daną sprawę, przewidzianymi w zaskarżonym przepisie wskazaniami co do dalszego postępowania. Dla istnienia sprawnego systemu dwóch instancji sądowych, w ramach którego realizowane jest prawo do zaskarżenia orzeczenia w toku instancji, konieczne jest założenie, że występuje pewna forma związania obejmująca sąd niższej instancji, który rozpoznaje sprawę po wydaniu orzeczenia kasatoryjnego przez sąd drugiej instancji.

Instancyjność postępowania, co podkreślił Trybunał w uzasadnieniu postanowienia z 21 lutego 2006 r. o sygn. SK 1/05, ze swej istoty zakłada związanie sądu rozpoznającego sprawę poglądem sądu odwoławczego.

Wyrok TK z dnia 8 listopada 2016 r., P 126/15, OTK-A 2016/89

Standard: 2823 (pełna treść orzeczenia)

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.