Odpowiedzialność Państwa za seksualne wykorzystywanie dzieci

Odpowiedzialność Skarbu Państwa za szkody wyrządzone przy wykonywaniu gospodarczych zadań (sfera dominium)

Skarga dotyczyła odpowiedzialności Państwa za wykorzystywanie seksualne przez LH, jak również braku możliwości wykorzystania cywilnych środków odwoławczych wobec Państwa w tym obszarze. Skarżąca miała prawo, zgodnie z artykułem 35, dochodzić odpowiedzialności pośredniej w celu uzyskania zaspokojenia swojej skargi wobec Państwa.

W sytuacji, gdy zagrożone są tak fundamentalne prawa jak te określone w artykule 3 Konwencji, i gdy rozważane są domniemane zaniedbania władz w ochronie osób przed działaniami innych osób, artykuł 13 wymaga udostępnienia ofiarom mechanizmu ustalania odpowiedzialności przedstawicieli lub organów Państwa za działania lub zaniechania obejmujące naruszenie ich praw na gruncie Konwencji oraz, ponadto, by możliwość uzyskania odszkodowania za straty niematerialne wynikające z naruszenia była co do zasady częścią dostępnych środków odwoławczych (Z i Inni przeciwko Wielkiej Brytanii, op. cit., § 109).

Skuteczne środki zapobiegające poważnym czynom mogą być osiągnięte jedynie poprzez istnienie efektywnych przepisów karnych wspomaganych przez mechanizmy ścigania (X i Y przeciwko Holandii, op. cit., § 27; jak również, Beganović przeciwko Chorwacji, nr 46423/06, § 71, 25 czerwca 2009 roku; Mahmut Kaya przeciwko Turcji, nr 22535/93, § 115, ECHR 2000‑III; i M.C. przeciwko Bułgarii, op. cit., § 150). Co ważne, charakter nadużyć wobec dzieci, szczególnie w przypadku, gdy oprawca znajduje się w pozycji władzy wobec dziecka, powoduje, że dla skutecznego wdrażania właściwych przepisów prawa karnego fundamentalną kwestią jest istnienie użytecznych mechanizmów wykrywania i powiadamiania (Juppala przeciwko Finlandii, nr 18620/03, § 42, 2 grudnia 2008 roku).

Nie jest konieczne wykazanie, że „gdyby nie” zaniechanie Państwa nie doszłoby do złego traktowania. Brak podjęcia rozsądnych, dostępnych środków, które mogły stworzyć realną szansę zmiany rezultatu lub zminimalizowania szkody, jest wystarczające do wykazania odpowiedzialności Państwa (E. i inni przeciwko Wielkiej Brytanii, op. cit., § 99).

Nie było kwestionowane, że skarżąca była wykorzystywana seksualnie przez LH w 1973 roku. LH przyznał się do wielu przykładowych zarzutów o wykorzystywanie seksualne uczniów z tej samej Szkoły Krajowej. Nie bronił się przed powództwem cywilnym skarżącej, a Sąd Najwyższy uznał, że LH wykorzystywał skarżącą. Trybunał uznaje również, a nie było to kwestionowane, że to złe traktowanie wchodziło w zakres artykułu 3 Konwencji. W szczególności, gdy skarżąca miała 9 lat, w ciągu około 6 miesięcy padła ona ofiarą 20 napaści seksualnych ze strony LH, który – jako jej nauczyciel i dyrektor szkoły – znajdował się wobec niej w pozycji władzy i kontroli (zobacz, na przykład, E. i Inni przeciwko Wielkiej Brytanii, op. cit., § 89).

Państwo było świadome poziomu przestępczości seksualnej dorosłych wobec nieletnich. W związku z tym, przekazując podmiotom niepaństwowym kontrolę nad edukacją większości małych dzieci, Państwo powinno było być również świadome (zważywszy na jego nieodłączny obowiązek ochrony dzieci w tym kontekście) potencjalnych zagrożeń dla ich bezpieczeństwa w razie braku odpowiednich mechanizmów ochrony. Należało odpowiedzieć na to ryzyko poprzez przyjęcie adekwatnych środków i zabezpieczeń. Powinny one były obejmować, jako minimum, skuteczne mechanizmy wykrywania i powiadamiania, przez kontrolowany przez Państwo organ i do takiego organu, na temat jakichkolwiek przypadków złego traktowania. Takie procedury mają fundamentalne znaczenie dla egzekwowania przepisów prawa karnego, dla zapobiegania złemu traktowaniu i dla wypełnienia pozytywnego obowiązku Państwa zapewnienia ochrony.

Obecna sprawa nie jest sprawą dotyczącą bezpośrednio odpowiedzialności LH, duchownego-Zarządcy ani Patrona, rodziców czy jakiejkolwiek innej osoby za przestępstwa seksualne, których doświadczyła skarżąca w 1973 roku. Skarga dotyczy raczej odpowiedzialności Państwa. A bardziej precyzyjnie, sprawa ta ma na celu zbadanie, czy pozwane Państwo powinno było być świadome zagrożeń wykorzystywania seksualnego nieletnich, takich jak skarżąca, w Szkołach Krajowych, w określonym czasie, i czy w odpowiedni sposób chroniło  dzieci przed tymi zagrożeniami.

W latach siedemdziesiątych ochrona dzieci przed złym traktowaniem stanowiła nieodłączny obowiązek pozytywny rządu. Dodatkowo, było to zobowiązanie o wielkim znaczeniu w kontekście edukacji podstawowej. Obowiązek ten nie został spełniony przez Państwo Irlandzkie, które, jak należy uznać, musiało być świadome seksualnego wykorzystywania dzieci przez dorosłych, gdyż, między innymi, prowadziło dochodzenia dotyczące takich przestępstw na znaczną skalę. Pomimo to Państwo dalej powierzało zarządzanie edukacją podstawową znacznej większości irlandzkich dzieci podmiotom niepaństwowym (Szkołom Krajowym) bez wprowadzenia jakiegokolwiek mechanizmu skutecznej kontroli państwowej dotyczącej  zagrożenia występowania takich nadużyć. Przeciwnie, potencjalne skargi były odsyłane od władz państwowych do niepaństwowych, wyznaniowych zarządców (paragraf 163 powyżej). Konsekwencją tego w obecnej sprawie był brak działania niepaństwowego Zarządcy w odpowiedzi na wcześniejsze skargi dotyczące wykorzystywania seksualnego przez LH, późniejsze wykorzystywanie skarżącej przez LH, oraz, w szerszym aspekcie, długotrwałe i poważne przestępstwa seksualne popełniane przez LH wobec licznych uczniów tej samej Szkoły Krajowej.

Wobec tych okoliczności należy uznać, że Państwo nie dopełniło swojego pozytywnego obowiązku ochrony skarżącej przed wykorzystywaniem seksualnym, którego ofiarą padła w 1973 roku, kiedy była uczennicą Szkoły Krajowej w Dunderrow. Nastąpiło zatem naruszenie jej praw chronionych zgodnie z artykułem 3 Konwencji.

W sprawach takich jak obecna, artykuł 13 wymaga, by dostępny był mechanizm dla ustalenia odpowiedzialności państwowych funkcjonariuszy lub organów za działania lub zaniechania naruszające Konwencję. Odszkodowanie za wynikające z tego szkody niematerialne powinno również być jednym ze środków zaradczych (Z i inni przeciwko Wielkiej Brytanii, op. cit., § 109).

Rola Trybunału polega na określeniu, w świetle twierdzeń stron, czy przedstawione procedury stanowiły skuteczne środki dostępne dla skarżącej zarówno w teorii, jak i w praktyce, co oznacza, że były one dostępne, właściwe do zapewnienia naprawienia naruszenia oraz oferowały realną szansę powodzenia.

Ponieważ Trybunał uważa, że skarżąca była uprawniona do środka ustalającego odpowiedzialność Państwa, proponowane środki cywilne wobec innych osób oraz podmiotów niepaństwowych (Patrona oraz Zarządzającego) muszą zostać uznane za nieskuteczne w obecnej sprawie niezależnie od ich szans powodzenia oraz niezależnie od możliwości odzyskania odszkodowania już przyznanego (powództwo cywilne wobec LH). Podobnie, wyrok skazujący wobec LH, na który również powołał się Rząd, choć miał kluczowe znaczenie z punktu widzenia gwarancji proceduralnych wynikających z artykułu 3, nie był skutecznym środkiem odwoławczym dla skarżącej w znaczeniu artykułu 13 Konwencji.

Sąd Najwyższy odrzucił odpowiedzialność pośrednią Państwa za działania LH, który był nauczycielem świeckim, otrzymującym pensję finansowaną przez Państwo. Odpowiedzialność pośrednia Państwa za Patrona i/lub Zarządcę, którzy byli duchownymi nieopłacanymi przez Państwo, musi by uznana za jeszcze mniej prawdopodobną. W zgodzie z tym, Sędzia Fennelly zauważył, że nie mogło być mowy o odpowiedzialności Państwa za działania Zarządcy, ponieważ nie był on pracownikiem zatrudnionym przez Państwo. Rząd nie wykazał, za pomocą odpowiedniego orzecznictwa, w jaki sposób Państwo mogłoby być pociągnięte do odpowiedzialności za naruszenie konstytucyjnego prawa do integralności cielesnej skarżącej.

Z tych powodów, Trybunał uważa, że nie zostało wykazane, że skarżąca miała dostęp do skutecznego krajowego środka odwoławczego w odniesieniu do jej zarzutów na podstawie materialnego aspektu artykułu 3 Konwencji. W związku z tym doszło do naruszenia artykułu 13 Konwencji.

Skarżąca zarzucała również na podstawie artykułu 8, że Państwo nie zapewniło jej ochrony przed wykorzystaniem seksualnym. Powołała się na swoje twierdzenia dotyczące artykułu 3 i dodała, że margines oceny Państwa nie może zmniejszyć jego odpowiedzialności za ochronę jej integralności fizycznej. Twierdziła, że nadużycia seksualne, jakich doznała, spowodowały u niej znaczne trudności w relacjach oraz problemy małżeńskie i seksualne.

Trybunał zauważa, że wpływ nadużyć na późniejsze życie skarżącej może być w równym stopniu konsekwencją naruszenia artykułu 3, stwierdzonego powyżej. Trybunał stwierdza, że skarga na podstawie artykułu 8 nie podnosi żadnych odrębnych kwestii, które nie zostałyby już rozpatrzone na podstawie artykułu 3 Konwencji.

Mając na względzie odszkodowanie finansowe otrzymane przez skarżącą do dnia dzisiejszego, oraz w świetle niepewności co do przyszłych wpłat przez LH, Trybunał zdecydował przyznać łączne odszkodowanie za straty materialne i niematerialne. A zatem w oparciu o zasadę słuszności Trybunał zasądza w sumie kwotę 30.000 EUR za poniesione straty materialne i niematerialne, oraz dodatkowo kwotę podatków, które mogłyby być pobrane. Po rozważeniu stanowisk stron oraz orzekając zgodnie z zasadą słuszności, Trybunał przyznaje 85.000 EUR, powiększone o wszelkie podatki, jakie mogą zostać pobrane, w odniesieniu do kosztów i wydatków w postępowaniach krajowych i na podstawie Konwencji.

O'Keeffe przeciwko Irlandii, wyrok ETPCz z 28 stycznia 2014 r., skarga nr 35810/09

Standard: 23801

Nota źródłowa

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.