Pozbawienie świadka statusu koronnego; utrata dobrodziejstwa niekaralności i podjęcie zawieszonego postępowania
Świadek koronny
W wypadkach wskazanych w art. 10 ust. 1—3 ustawy o świadku koronnym, w tym zatem także, gdy po nadaniu podejrzanemu statusu takiego świadka wykazane zostaną w postępowaniu przed sądem okoliczności, o których mowa w art. 4 tej ustawy, nie przewiduje się uchylenia postanowienia o nadaniu podejrzanemu owego statusu, ale prokurator podejmuje wobec niego zawieszone uprzednio postępowanie, a świadek traci przywilej niekaralności, jednak nie eliminuje to, jak w sytuacji określonej w art. 6 ustawy, z postępowania jego samego jako źródła dowodowego ani jego zeznań jako środka dowodowego, które to zeznania podlegają ocenie jak każdy dowód, oceniane są więc na zasadach ogólnych.
Choć art. 25 ustawy o świadku koronnym nakazuje stosować odpowiednio przepisy Kodeksu postępowania karnego w kwestiach nie uregulowanych tą ustawą, to jej art. 8 wyraźnie wyłącza stosowanie przepisów art. 182—185 k.p.k., w tym zatem także art. 184 k.p.k. normującego instytucję świadka anonimowego.
Nie chodzi przy tym o niemożność samego utajnienia takiego świadka, ale w ogóle o niedopuszczalność stosowania art. 184 k.p.k.
Na gruncie instytucji świadka koronnego, odmiennie niż przy świadku incognito, nie przewiduje się uchylania postanowienia o nadaniu świadkowi określonego statusu, ponieważ zakłada się tu podejmowanie przez prokuratora zawieszonego uprzednio wobec świadka koronnego postępowania karnego, w którym był on podejrzanym. Krąg sytuacji, w jakich to następuje nie jest przy tym bynajmniej tożsamy z tymi, które na gruncie art. 184 k.p.k. skutkują uchylenie anonimizacji świadka incognito.
Przewidziane w art. 10 ustawy podjęcie przez prokuratora zawieszonego postępowania nie wywołuje też ani skutków takich, jakie przewidziano przy cofaniu utajnienia, ani tych, które w art. 6 ustawy zastrzeżono przy odmowie nadania podejrzanemu statusu świadka koronnego.
Jeżeli podjęcie postępowania wobec świadka koronnego nastąpiłoby jeszcze w toku postępowania przygotowawczego, to świadek ten powraca do roli podejrzanego — a ściślej współpodejrzanego wraz z innymi osobami, o których wyjaśniał przed uzyskaniem statusu świadka koronnego — w dalszym procesie. Tym samym — stosownie do art. 389 i a contrario 391 § 2 k.p.k. — nie mogą być w nim wykorzystane jego ewentualne zeznania złożone w śledztwie już po uzyskaniu wspomnianego statusu świadka koronnego.
Gdyby natomiast do podjęcia tego doszło ze względu na okoliczności ujawnione dopiero w toku przewodu sądowego, to podjęcie takie nie eliminuje z postępowania sądowego dowodu w postaci świadka koronnego. Świadek ten ma zaś jedynie podjęte własne postępowanie karne, w którym nie korzysta już z dobrodziejstwa niekaralności, o jakim mowa w art. 9 ustawy. Świadek koronny ryzykuje tu zatem utratę przywileju niekaralności, ale jego oświadczenia dowodowe pozostają, tak i jak on sam, dowodem w postępowaniu i podlegają ocenie na zasadach ogólnych.
Decyzja w przedmiocie podjęcia zawieszonego ongiś wobec niego postępowania karnego należy przy tym zawsze do prokuratora, a nie do sądu.
W doktrynie akcentuje się, że to wyłącznie do prokuratora, a nie do sądu, należy ocena, czy okoliczności skutkujące podjęcie postępowania, w tym z art. 4 ustawy, rzeczywiście w sprawie wystąpiły.
Utrata przez świadka koronnego dobrodziejstwa niekaralności nie musi zawsze prowadzić następnie do surowego ukarania go, zwłaszcza gdy nie nastąpiła ona z uwagi na fałszywe zeznawanie lub odmowę złożenia przed sądem zeznań potwierdzających okoliczności, o jakich mowa w art. 3 ust. 1 pkt 2 ustawy, a więc gdy osoba ta, jako świadek koronny, ujawniła jednak prawdziwe okoliczności, pozwalające na pociągnięcie do odpowiedzialności sprawców przestępstw popełnionych w ramach grup lub związków zorganizowanej przestępczości.
Postanowienie SN z dnia 10 maja 2005 r., II KK 531/04
Standard: 27565 (pełna treść orzeczenia)
Sąd orzekający nie ma żadnych możliwości prawnych aby pozbawić świadka koronnego jego statusu. Ustawa o świadku koronnym nie przewiduje ani takiej instytucji prawnej, ani takiej procedury, która uprawniałaby sąd do podjęcia tego rodzaju działań.
Wyrok SA w Białymstoku z dnia 21 kwietnia 2005 r., II AKa 360/04
Standard: 17836