Zatrzymanie jako chwila powstania prawa do obrony
Zasada prawa do obrony (art. 42 ust. 2 konstytucji i art 6 k.p.k.) Zażalenie na zatrzymanie (art 246 k.p.k.)
Prawa do obrony w myśl art. 42 ust. 2 Konstytucji RP służy we wszystkich stadiach postępowania karnego każdemu, przeciw komu jest ono prowadzone.
Oskarżony został zatrzymany przez Policję na podstawie art. 244 § 1 k.p.k. w sytuacji, gdy istniało uzasadnione podejrzenie, że popełnił przestępstwo. Zgodnie z art. 244 § 2 k.p.k. poinformowano go o przyczynach zatrzymania i przysługujących mu uprawnieniach. Dano mu możliwość wypowiedzenia się i wciągnięcia do protokołu jego oświadczeń (art. 244 § 3 k.p.k.). Pouczono też, że na jego żądanie umożliwiony zostanie kontakt z adwokatem, a nadto, że na zatrzymanie przysługuje mu zażalenie do sądu, w którym może domagać się kontroli, między innymi, zasadności zatrzymania (art. 245 § 1 i 246 § 1 k.p.k.). Sama zatem ustawa procesowa w rozdziale 27 nadaje zatrzymanemu szereg uprawnień mieszczących się w pojęciu prawa do obrony, wręcz typowych dla jego istoty, a realizowanych w sytuacji uzasadnionego przypuszczenia, wysuwanego przez organ dokonujący zatrzymania, że popełnił on przestępstwo. Tak więc nieformalne przedstawienie zarzutu popełnienia przestępstwa, lecz już pierwsza czynność organów procesowych skierowana na ściganie określonej osoby, czyni ją podmiotem prawa do obrony.
Nie ulega zatem wątpliwości, że od chwili zatrzymania oskarżony korzystał ze swobody wypowiedzi co do czynu, z którym wiązała się ta czynność Policji. Podobnie jak podejrzany, nie miał on obowiązku dostarczenia dowodów na swoją niekorzyść (art. 74 § 1 in fine - nemo se ipsum accusare tenetur ), zaś wszelkie oświadczenia, które ze względu na ich treść wypełniałyby znamiona czynów zabronionych, a służyły odparciu podejrzenia o popełnienie przestępstwa, nie stanowiłyby powodu do pociągnięcia go do odpowiedzialności karnej, i to także wtedy, gdyby zostały złożone w toku przesłuchania w charakterze świadka.
Przepisy prawa procesowego, zachowując swoją autonomię, chronią prawo oskarżonego (podejrzanego) do obrony i w rezultacie wyłączają w określonych sytuacjach możliwość zastosowania niektórych przepisów prawa materialnego. Rzecz w tym, że w wypadku uzasadnionego podejrzenia o popełnienie przestępstwa, zatrzymany w ogóle nie powinien być przesłuchany w charakterze świadka, a więc podmiotu składającego oświadczenia wiedzy pod rygorem odpowiedzialności karnej w razie ich nieprawdziwości. Takie przesłuchanie osoby, której służy prawo do obrony, nie może pociągać dla niej niekorzystnych skutków prawnych.
Wyrok SN z dnia 9 lutego 2004 r., V KK 194/03
Standard: 17697 (pełna treść orzeczenia)