Wyrok z dnia 2009-05-20 sygn. I ACa 368/09

Numer BOS: 393645
Data orzeczenia: 2009-05-20
Rodzaj organu orzekającego: Sąd powszechny

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt I ACa 368/09

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

 

Dnia 20 maja 2009 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku - Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

SSA Michał Kopeć

Sędziowde:

SA Włodzimierz Gawry Iczyk (spr.)

SA Ewelina Jokiel

Protokolant:

sekretarz sądowy Małgorzata Chełchowzska

po rozpoznaniu w dniu 20 maja 2009 r. w Gdańsku na rozprawie sprawy z powództwa T K      Z

przeciwko R

o rozwód

M:      Z

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszcz}'

z dnia 3 lutego 2009 r. sygn. akt X C 1150 06

zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1 (pierwszym) i rozwiązuje małżeństwo powódki T K       Z         z domu P           -raz

pozw-anego R       M      Z          zawarte przez Kierownikiem

Urzędu Stanu Cywilnego w I            w dniu 25 czerwca 1977 roku dla

którego sporządzony został akt małżeństwa 256/1977, przez rozwód z w iny

pozwanego.

Na oryginale właściwe podpisy

I ACa 368/09

Uzasadnienie

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy wyrokiem z 3 lutego 2009 r. rozwiązał małżeństwo powódki T Z.        i pozwanego R      Z          przez rozwód z winy obu stron,

oddalił żądanie eksmisji pozwanego oraz odstąpił od obciążania stron kosztami sądowymi.

W uzasadnieniu wyroku Sąd podał, że powódka domagała się orzeczenia rozwodu z winy pozwanego i zasądzenia alimentów na jej rzecz po 700 zł miesięcznie, gdyż pozwany był agresywny, bił ją, ubliżał wulgarnie i wyrzucał z domu, nie pozwalał podjąć pracy zarobkowej w celu poprawienia budżetu rodziny, nie dawał jej odpowiednich środków na utrzymanie rodziny oraz dopuścił się zdrady w 1998 r. i w 2004 r. Potem wniosła też o orzeczenie eksmisji pozwanego ze wspólnego mieszkania. Pozwany zgodził się na rozwód, domagał się oddalenia żądania alimentów. Twierdził, że powódka czyniła mu wymówki, że po śmierci swojej matki wziął rodzeństwo, wskutek czego musiał je oddać do domu dziecka, co nie zakończyło konfliktu, bo miała do niego pretensje, że zapraszał je do domu na święta. Zaprzeczył, by wyrzucał powódkę lub córkę B z domu. Twierdził, że powódka odmawiała mu współżycia od 2006 r. i nie informowała o problemach dzieci w szkole.

Sąd Okręgów}' ustalił, że strony zawarły małżeństwo w r., mają troje pełnoletnich dzieci - B , A i P * Od 1984 r. relacje między nimi zaczęły się pogarszać, małżonkowie często nie mogli się porozumieć w bieżących sprawach życia codziennego. Początkowo przyczyną sporów były kwestie finansowe. W czasie awantur pozwany bił powódkę po twarzy, rękach i plecach, raz wybił jej ząb. Każde z małżonków chciało dominować nad drugim. Powódka zajmowała się domem, a pozwany pracował zawodowo. Powódka podważała autorytet męża w oczach dzieci. Pozwany zaś, chcąc dać odczuć żonie, że jest od niego zależna finansowo, rozliczał ją z każdej złotówki, a niekiedy nie zostawiał jej pieniędzy na utrzymanie, zmuszając do korzystania z pomocy rodziny. Zdarzało się, że odmawiał żonie pieniędzy na zakup leków, zamykał powódkę w domu. Strony coraz więcej czasu zaczęły spędzać osobno, pozwany spędzał wolny czas na dancingach, na które chodził sam. W 2004 r. nawiązał bliską znajomość z J P       a w 2006 r. dopuścił się zdrady małżeńskiej z

A        R       Wówczas powódka wyjechała do swojej córki do W        skąd wróci

ła w' lipcu 2006 r. Pozwany wyprowadził się ze wspólnego mieszkania 22 września 2006 r. po kolejnej awanturze z żoną i córką B i zamieszkał u rodziców' swojej znajomej. Czasem bywa we wspólnym mieszkaniu, ale w' nim nie nocuje.

Ten stan faktyczny Sąd ustalił na podstawce dowodów' z dokumentów, zeznań świadków' i przesłuchania stron. Stwierdził, że między stronami nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia małżeńskiego z winy obu stron. Wina pozwanego polega na tym. że wielokrotnie dopuścił się wfobec powódki przemocy fizycznej i psychicznej, ubliżał jej, pozostawiał żonę bez środków' do życia w' celu jej poniżenia i wzbudzenia respektu, czasem zamykał ją w mieszkaniu oraz dopuścił się zdrady. Natomiast wina powódki polega na tym. że była pełna pretensji wobec pozwanego, obwiniała go o niepowodzenia i złą sytuację materialną, raczej ganiła niż wspierała, ukryw'ala przed nim niepowodzenia dzieci w szkole, odmawiała pożycia fizycznego w celu ukarania męża.

Sąd oddalił wniosek powódki o eksmisję pozwanego, gdyż od kilku lat pozwany nie jest agresywny wobec powódki, co sama przyznała, więc nie ma przesłanki eksmisji określonej w art. 58 § 2 k.r.i op.

Powódka złozyła apelację. Domagała się zmiany wyroku i orzeczenia rozwodu z winy pozwanego, ewentualnie uchylenia wyroku i przekazania sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Zarzuciła:

1/ obrazę art. 23 k r. i op. przez ustalenie, że nieuzasadniona była jej odmowa pożycia fizycznego z pozwanym, choć czyniła to z obawy o zdrowie i życie wobec częstych fizycznych kontaktów1 pozamałżeńskich pozwanego,

2/ błędne ustalenie, jakoby uchybiła obowiązkom małżeńskim przez ukrywanie przed pozwanym braku postępów dzieci w nauce i przez rzekomo naganne podejście do życia intymnego.

W uzasadnieniu apelacji powódka oświadczyła, że odmawiała pożycia fizycznego w obawie przed zakażeniem AIDS, gdyż pozwany utrzymywał częste przygodne kontakty seksualne z innymi kobietami, zaprzeczyła by ukrywała przed mężem niepowodzenia dzieci w szkole, zaś negatywne postępowanie wobec niego, jeśli można się takiego dopatrzyć, spowodowane było jego nagannym postępowaniem.

Pozwany wnosił o oddalenie apelacji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest zasadna, gdyż zebrane dowody nie dają podstaw do ustalenia, iż winę za rozkład pożycia małżeńskiego ponosi także powódka.

Sąd orzeka na podstawie ustalonego stanu faktycznego oraz odpowiednich przepisów prawnych. Stan faktyczny ustala w zasadzie na podstawie dowodów złożonych lub wskazanych przez strony. W myśl art. 6 k.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne. Podobnie stanowi art. 232 in principio k.p.c. Oznacza to w' kontekście apelacji w tej sprawie, że skoro pozwrany twierdził, że powódka także ponosi winę za rozkład pożycia małżeńskiego, to powinien był tę winę udow-odnić. Tymczasem w aktach sprawy nie ma dostatecznych dowodów jej winy, a Sąd Okręgowy' - przypisując winę także powódce - nie wskazał, na jakich dowodach się oparł, poczynił tylko pewne ogólne rozważania, nie ustosunkowując się do tego, że powódka zaprzeczyła zarzutom powoda

Pozwany tylko w piśmie procesowy m twierdził, że powódka nie zgadzała się na wzięcie rodzeństwa pozwanego do mieszkania w ogolę lub na święta, powódka zaprzeczyła aby były konflikty na tym tle. pozwany nie złożył zeznań na tę okoliczność, a inne dowody nie zawierają żadnej wzmianki na ten temat. Poza tym na pozwanym ciążyła powinność wykazania, jaki wpływ ta okoliczność miała na rozkład pożycia małżeńskiego. Zebrany materiał dowodowy nie wskazuje, kiedy zmarła matka pozwanego i kiedy powstał problem opieki nad małoletnim rodzeństwem pozwanego

Niesporne jest, że dzieci stron miały problemy w nauce, ale zeznania pozwanego na ten temat, podobnie jak i niektóre inne dowody, są ogólnikowe. Nie wiadomo, które dziecko miało problemy, czy może wszystkie, w jakim okresie, jak dawno przed wyprowadzeniem się pozwanego, kiedy pozwany dowiedział się o problemach szkolnych dziecka lub dzieci i czy, ewentualnie jaki miało to wpływ na rozkład pożycia małżeńskiego. Na podstawie ogólnikowych zeznań pozwanego nie można ustalić, że okoliczność ta może być poczytana za zawinione przyczynienie się przez powódkę do rozkładu pożycia małżeńskiego.

Kwestia współżycia fizycznego między małżonkami należy do delikatnej natury. Oczywiste jest, że nieuzasadniona omowa pożycia fizycznego może być uznana za zawiniony rozkład pożycia małżeńskiego. Jednak w okolicznościach niniejszej sprawy, przy niespornym stanie faktyczny, że pozwany w przeciągu wieiu lat bił powódkę, dopuszczał się też czasem (a według powódki często) zdrady małżeńskiej, został przez sąd karny uznany winnym znęcania się nad powódką od stycznia 2004 r. do maja 2006 r. i od łipca do 29 września 2006 r., to nie można zarzucić powódce, iż z przyczyn zawinionych odmawiała pożycia fizycznego w tym czasie. Sąd Okręgowy nie ustalił, czy powódka odmawiała pożycia fizycznego w innym okresie, a powód nie przedstawił na ten temat szczegółowych twierdzeń.

Mając powyższe okoliczności na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok i orzekł rozwód z winy pozwanego.

Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.