Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Uchwała z dnia 1993-07-28 sygn. III CZP 100/93

Numer BOS: 378313
Data orzeczenia: 1993-07-28
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt III CZP 100/93

UCHWAŁA Z DNIA 28 LIPCA 1993 R.

  Przewodniczący: sędzia SN T. Żyznowski. 

  Sędziowie SN: F. Barczewska, T. Ereciński (sprawozdawca). 

  Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa R. H., M. G., J. M. i J. O. przeciwko Poczcie Polskiej - Dyrekcji Okręgu Poczty w Ł. o zapłatę 3.476.000 złotych, po rozpoznaniu na posiedzeniu jawnym zagadnienia prawnego przekazanego przez Sąd Wojewódzki w Ł., postanowieniem z dnia 28 maja 1993 r. sygn. akt (...), do rozstrzygnięcia w trybie art. 391 k.p.c:

   "Czy za szkodę powstałą wskutek niezawiadomienia adresata o nadejściu paczki pocztowej, która to szkoda nie jest następstwem czynu niedozwolonego, podmiot świadczący usługę pocztową ponosi odpowiedzialność na podstawie art. 58 ust. 1 lub 3 ustawy z dnia 23 listopada 1990 r. o łączności (Dz. U. Nr 86, poz. 504), czy też odpowiedzialność podmiotu świadczącego usługę pocztową jest w takiej sytuacji wyłączona? 

  podjął następującą uchwałę: 

Podmiot świadczący usługę pocztową o charakterze powszechnym nie ponosi odpowiedzialności za szkodę powstałą wskutek niezawiadomienia adresata o nadejściu paczki pocztowej, chyba że szkoda jest następstwem czynu niedozwolonego (art. 59 ustawy z dnia 23 listopada 1990 r. o łączności - Dz.U. Nr 86, poz. 504 ze zm.).

Uzasadnienie

Wyrokiem z dnia 5 listopada 1992 r. Sąd Rejonowy w Ł. zasądził od pozwanej Poczty Polskiej - Dyrekcji Okręgu Poczty w Ł. na rzecz powodów kwotę 3.476.000 zł z ustawowymi odsetkami. Sąd I instancji przyjął, że strona pozwana, na podstawie art. 57 ust. 1 i art. 58 ustawy z dnia 23 listopada 1990 r. o łączności (Dz. U. Nr 86, poz. 504 ze zm.), ponosi odpowiedzialność za szkodę poniesioną przez powodów wskutek spóźnienia w dokonaniu zgłoszenia celnego dwóch paczek nadanych w Niemczech. Strona pozwana nie dołożyła należytej staranności, aby w sposób właściwy poinformować powodów o nadejściu przesyłek i nie podjęła żadnych działań zmierzających do ustalenia, co dalej robić z paczkami, które nie zostały odebrane w terminie przez powodów. 

Wyrok ten został zaskarżony rewizją przez stronę pozwaną, która podniosła, że roszczenie powodów nie jest objęte odpowiedzialnością podmiotu świadczącego usługę pocztową, o której mowa w rozdziale 4 ustawy o łączności. 

Przy rozpoznawaniu rewizji przez Sąd Wojewódzki w Ł. powstało zagadnienie prawne, przytoczone w sentencji uchwały, które przedstawione zostało do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu w trybie art. 391 § 1 k.p.c. 

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Przede wszystkim należy stwierdzić, że niezasadne jest twierdzenie Sądu Rejonowego (milcząco zaaprobowane przez sąd rewizyjny), że odpowiedzialność strony pozwanej nie musi być rozważana na podstawie art. 57 ust. 3 ustawy o łączności, tj. na podstawie zasad określonych w umowach międzynarodowych, ze względu na to, że "jest bezsporne, iż przesyłki dotarły w stanie kompletnym, bez opóźnienia do Urzędu Przewozu i Wymiany Poczty w Ł.-2 i do tej pory żadne nieprawidłowości w działaniu obu poczt niemieckiej i polskiej nie wystąpiły i nie ma podstaw, by dla oceny tego działania Urzędu Przewozu i Wymiany Poczty w Ł.-2 stosować inne zasady niż przy przesyłkach krajowych tylko dlatego, że paczkę nadano w Niemczech".

Umowa przewozu międzynarodowego kończy się nie w momencie dostarczenia przesyłki do innego (zagranicznego) zarządu pocztowego, lecz dopiero w chwili odebrania przesyłki przez adresata. Wbrew odmiennemu stanowisku Sądu I instancji w sprawie miały więc zastosowanie przepisy "Porozumienia o paczkach pocztowych", będącego częścią Światowej Konwencji Pocztowej (zał. do Dz. U. z 1963 r. Nr 9, poz. 51). Przepisy powołanego "Porozumienia (...)" regulują jednak jedynie kwestie odszkodowania dla nadawcy paczki w razie zaginięcia, ograbienia lub uszkodzenia paczki (art. 32 i 35-36). Z art. 19 Światowej Konwencji Pocztowej zaś można natomiast wnosić, że co do terminu i sposobu odebrania paczki pocztowej stosuje się przepisy obowiązujące w kraju przeznaczenia. I to stwierdzenie pozwala dopiero szukać rozwiązania podniesionego problemu w przepisach prawa polskiego. 

Nie ulega wątpliwości, że w stanie faktycznym sprawy doręczenie paczek było usługą pocztową o charakterze powszechnym. Zgodnie z art. 57 ust. 1 ustawy o łączności podmiot świadczący usługę pocztową o charakterze powszechnym odpowiada za jej niewykonanie lub nienależyte wykonanie jedynie w zakresie określonym w ustawie. Oznacza to zatem wyłączenie zastosowania przepisów kodeksu cywilnego co do usług o takim charakterze, chyba że sama ustawa o łączności wyjątkowo odsyłałaby do zasad kodeksowych. Rozwiązania podniesionej kwestii szukać należy zatem w interpretacji przepisów rozdziału 4 ustawy o łączności, zatytułowanego: "Odpowiedzialność podmiotów świadczących usługi pocztowe i telekomunikacyjne za ich niewykonanie lub nienależyte wykonanie". Oznacza to jednocześnie, że odpowiedzialność "Poczty Polskiej" z tytułu świadczenia usług o charakterze powszechnym jest szczególna, a postanowienia określające tę odpowiedzialność i jej zakres stanowią lex specialis w stosunku do uregulowań kodeksowych. 

Artykuł 58 ustawy o łączności wprowadza wprawdzie pozornie szeroką podstawę odpowiedzialności podmiotu świadczącego usługę pocztową, jednakże przepis ten wykładany musi być łącznie z art. 57 tej ustawy, który wyraźnie stwierdza, że odpowiedzialność ta powstaje jedynie "w zakresie określonym w ustawie". Kolejne przepisy rozdziału 4 określają zakres tej odpowiedzialności, przewidując odszkodowanie jedynie w ściśle określonych sytuacjach, np. utrata paczki z podaną wartością (art. 62 ust. 1), ubytek w takiej paczce (art. 62 ust. 2), utrata paczki lub ubytek w paczce bez podanej wartości (art. 63), opóźnione doręczenie przesyłki nadanej jako ekspresowa itp. 

Roszczenie powodów nie jest objęte odpowiedzialnością, o której mowa w rozdziale 4 ustawy o łączności. Oznacza to w konsekwencji, że podmiot świadczący usługę pocztową o charakterze powszechnym nie ponosi odpowiedzialności za szkodę powstałą wskutek niezawiadomienia adresata o nadejściu paczki pocztowej. Podstawą dochodzenia odszkodowania w tej sytuacji może być jedynie przepis art. 59 ustawy o łączności, który przewiduje, że jeżeli szkoda jest następstwem czynu niedozwolonego, to podmiot świadczący usługę pocztową ponosi odpowiedzialność na podstawie przepisów kodeksu cywilnego.

Od przedsiębiorstwa użyteczności publicznej, jakim jest "Poczta Polska", należy niewątpliwie oczekiwać profesjonalnego działania i terminowego doręczania wszelkich przesyłek. Ustawa o łączności ogranicza jednak możliwość dochodzenia odszkodowania za nienależyte wykonanie usługi pocztowej na podstawach kontraktowych jedynie do zakresu określonego w rozdziale 4 tej ustawy. Możliwość dochodzenia przeciwko "Poczcie Polskiej" roszczeń ex delicto wymaga natomiast przypisania pracownikowi "Poczty Polskiej" winy w rozumieniu art. 415 i nast. k.c. W wyjątkowych wypadkach może być tu jednak pomocna koncepcja winy anonimowej, sformułowana w orzecznictwie Sądu Najwyższego na tle odpowiedzialności Skarbu Państwa za funkcjonariusza państwowego.

  Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy udzielił odpowiedzi jak w sentencji uchwały.

Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.