Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Postanowienie z dnia 2003-11-27 sygn. V KO 30/03

Numer BOS: 2227677
Data orzeczenia: 2003-11-27
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt V KO 30/03

P O S T A N O W I E N I E

Dnia 27 listopada 2003 r.

Sąd Najwyższy - Izba Karna w Warszawie

na posiedzeniu w składzie następującym:

Przewodniczący: Sędzia SN Józef Skwierawski (spraw.)

Sędziowie SN: Roman Sądej

Feliks Tarnowski

w sprawie K. Ż.

skazanego za przestępstwo określone w art. 223 kk i art. 190 § 1 kk

po rozpoznaniu wniosku obrońcy skazanego

o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym wyrokiem

Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 6 lutego 2003 r. sygn. akt II AKa 53/03

na podstawie art. 544 § 2 kpk

p o s t a n o w i ł:

1) oddalić wniosek,

2) kosztami sądowymi postępowania wznowieniowego obciążyć skazanego K. Ż.

U Z A S A D N I E N I E

Wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 12 listopada 2002 r. (III K 103/02) K. Ż. uznany został za winnego popełnienia przestępstw określonych w art. 223 kk oraz art. 190 § 1 kk w zw. z art. 91 § 1 kk. Na podstawie art. 85 i 86 § 1 kk Sąd orzekł wobec niego karę łączną 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a jej wykonanie zawiesił warunkowo na trzyletni okres próby.

W wyniku uwzględnienia apelacji wniesionej przez prokuratora na niekorzyść m.in. K.Ż., Sąd Apelacyjny w Poznaniu wyrokiem z dnia 6 lutego 2003 r. (II AKa 53/03) zmienił zaskarżony wyrok w części dotyczącej tego skazanego przez przyjęcie, że używał on niebezpiecznego narzędzia w postaci siekiery i uchylił orzeczenie o warunkowym zawieszeniu wykonania kary pozbawienia wolności. W pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymał w mocy.

W dniu 24 kwietnia 2003 r. obrońca skazanego złożył – na podstawie art. 540 § 1 pkt 2 kpk – wniosek o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym wyrokiem skazującym K. Ż., uchylenie zapadłych w tej sprawie wyroków i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Szczecinie. W uzasadnieniu wniosku obrońca podniósł, że skazany z powodu zaburzeń psychicznych umieszczony został w szpitalu psychiatrycznym. „Lekarz psychiatra stwierdziła” – wskazuje obrońca – że zaburzenia mogą być skutkiem „urazu głowy sprzed 8 lat, były maskowane, a obecnie uległy nasileniu”. Zdaniem obrońcy „mogły być istotnym motywem postępowania oskarżonego” w chwili czynu w dniu 5 lutego 2003 r. Obrońca wniósł o dopuszczenie dowodu z opinii biegłych lekarzy psychiatrów.

Prokurator Prokuratury Krajowej złożył na piśmie wniosek o oddalenie wniosku o wznowienie postępowania.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Nie jest sporne, że kwestia stanu zdrowia psychicznego skazanego nie była przedmiotem rozważań sądów orzekających. Podobnie pewne jest również, że przyczyną takiego stanu była sytuacja charakteryzująca się nieujawnieniem w czasie całego okresu prowadzenia postępowania karnego żadnego faktu, ani żadnego dowodu, który podawałby w wątpliwość kwestię poczytalności. Sam skazany twierdził, że jest zdrowy i przeczył w szczególności temu, by leczył się kiedykolwiek lub korzystał z pomocy lekarza psychiatry (k. 46, 101, 150). Żadnych wątpliwości dotyczących zdrowia psychicznego skazanego nie powziął również Sąd, mimo bezpośredniego z nim kontaktu. Okoliczności, które zwracałyby uwagę na stan zdrowia psychicznego skazanego nie wskazywały też opinie o oskarżonym (środowiskowa i od pracodawcy), ani sam skazany i jego obrońca – mimo składania pism procesowych kwestionujących stosowanie tymczasowego aresztowania, stwarzających zatem oczywistą sposobność do wykorzystania tego rodzaju zaszłości w argumentacji prezentowanej w takich pismach. Ustalono natomiast, że skazany nadużywa alkoholu, a przypisanych mu przestępstw dopuścił się również w stanie nietrzeźwości.

Po uprawomocnieniu się wyroku obrońca załączył do przedłożonego Sądowi wniosku o odroczenie wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności zaświadczenie lekarskie z dnia 22 marca 2003 r., stwierdzające, że skazany „pozostaje pod opieką psychiatryczną” a także informację o przyjęciu skazanego na oddział psychiatryczny szpitala w dniu 24 marca 2003 r. Z historii choroby przedłożonej Sądowi Najwyższemu przez ten Szpital wynika, że skazany przebywał w nim do dnia 17 kwietnia 2003 r. Przyjęty został z rozpoznaniem: zaburzenia adaptacyjne depresyjne, osobowość nieprawidłowa, zespół zależności alkoholowej. W chwili przyjęcia stan psychiczny pacjenta scharakteryzowano następująco: „...świadomość czysta, orientacja pełna, nastrój miernie obniżony – zrezygnowany (...) ma problem z opanowaniem emocji, myśli samobójcze z tendencją do realizacji”. Pacjent podał, że od kilku laty odczuwa stany napięcia, drażliwości, ma okresy obniżonego nastroju, apatii i bezsenności, a pod wpływem alkoholu podejmował próby samobójcze. Ze szpitala wypisany został w stanie „wyraźnie zmniejszonego napięcia, bez drażliwości (...) w wyrównanym stanie psychicznym”. W czasie pobytu w szpitalu „aktywny, poprawnie funkcjonował na przepustkach”. Zalecono dalsze leczenie w poradni odwykowej i bezwzględny zakaz picia alkoholu.

W ustosunkowaniu się do stwierdzenia wyrażonego w uzasadnieniu wniosku podkreślić należy, że żaden z dokumentów lekarskich nie zawiera, i nie potwierdza zatem informacji o przebytym przez skazanego urazie głowy. Informacji takiej nie udzielił lekarzom także skazany, skoro nie przekazał jej w treści odebranego od niego wywiadu. W dokumentacji lekarskiej brak również – co jest w tej sytuacji zrozumiałe – jakiejkolwiek sugestii o związku przyczynowym między takim urazem a obecnym stanem zdrowia skazanego. Nie ma tam również oceny wskazującej na wieloletni – od czasu urazu – okres trwania zaburzeń w stanie „maskowanym”, mimo odnotowania, że skazany „od kilku lat” odczuwa opisane w wywiadzie dolegliwości.

Przedstawione w uzasadnieniu wniosku okoliczności mające stworzyć podstawę sugestii, iż „zaburzenia psychiczne mogły być istotnym motywem postępowania oskarżonego w czasie popełnienia przestępstwa”, nie zostały potwierdzone treścią dokumentacji ilustrującej przebieg leczenia podjętego przez skazanego po wydaniu prawomocnego wyroku. Dokumentacja ta, podjęta ze szpitala w celu sprawdzenia tezy wniosku – uwzględniając wskazane w niej przyczyny i rozpoznanie stanu psychicznego – w żadnym stopniu nie uprawnia twierdzenia, że stan ten jest następstwem okoliczności innych, jak tylko nadużywanie alkoholu. Twierdzenie przeciwne, formułowane we wniosku w sposób wskazujący zresztą jedynie na możliwość istnienia innej przyczyny, nie uległo potwierdzeniu. Nie ulega wątpliwości – co wymaga w tym miejscu podkreślenia – że nowy fakt lub dowód wskazywać powinien na istnienie takiej podstawy wznowienia postępowania, która wskazuje na okoliczność o znaczeniu wskazanym w art. 540 § 1 ust. 2 lit. a-c kpk. W wypadku skazanego K.Ż.– uwzględniając realia sprawy i treść wniosku – okoliczność ta musiałaby wskazywać nie tylko na wysokie prawdopodobieństwo wniosku, iż przypisanych mu przestępstw dopuścił się w stanie co najmniej znacznie ograniczonej poczytalności, lecz także na takie przyczyny tego stanu, które eliminowałyby możliwość stosowania art. 31 § 3 kk. Nie ma jednak żadnych racjonalnych przesłanek dla przyjęcia takiej hipotezy, skoro jest ona odległa i całkowicie oderwana od stanu opisanego w historii choroby skazanego.

Z tych właśnie powodów nie dopuszczono dowodu z opinii biegłych lekarzy psychiatrów. Nie ujawniono bowiem żadnych przesłanek pozwalających wiązać stan psychiczny skazanego w chwili czynu z przyczynami innymi, jak tylko wynikającymi ze stwierdzonego stanu nietrzeźwości. W takiej sytuacji dokonywanie czynności sprawdzającej polegającej na dopuszczeniu dowodu z opinii biegłych wykraczałoby poza granice funkcji tej czynności w postępowaniu wznowieniowym. Nie należy bowiem do obowiązków sądu rozpoznającego wniosek o wznowienie postępowania poszukiwanie – w interesie strony składającej wniosek – nowych faktów i dowodów, które mogłyby stanowić podstawę zakwestionowania prawomocnego orzeczenia. Funkcją czynności sprawdzających podejmowanych w postępowaniu wznowieniowym jest bowiem jedynie weryfikowanie – w wymaganej procesowo formie – czy okoliczności ujawnione przez wnioskodawcę są faktami dającymi się potwierdzić dowodami spełniającymi wymogi procesowe, a nie dociekanie, czy polegają na prawdzie, hipotezy, sugestie lub domysły wnioskodawcy w kwestii istnienia określonych faktów – a więc ustalanie, czy określone fakty w ogóle zaistniały.

W sprawie niniejszej przedmiotem rozważań sądu może być w przyszłości wniosek wskazujący na wyrażone przez lekarzy stanowisko, zawierające ustalenia i oceny mające znaczenie określone w art. 540 § 1 ust. 2 lit. a i b kpk. Dopiero istnienie takiej okoliczności prowadzić może do uzyskania nowego dowodu uprawdopodobniającego w wymaganym stopniu zasadność wznowienia postępowania.

Wskazane wyżej motywy uzasadniają rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego w niniejszej sprawie.

Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.