Wyrok z dnia 2003-03-11 sygn. III KKN 202/01

Numer BOS: 2227347
Data orzeczenia: 2003-03-11
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt III KKN 202/01

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 marca 2003 r.

Sąd Najwyższy w Warszawie – Izba Karna na rozprawie w składzie następującym:

Przewodniczący: SSN Józef Skwierawski

Sędziowie: SSN Wiesław Maciak

SSA Zofia Świda (spraw.)

Protokolant Katarzyna Wasilewska

przy udziale prokuratora Prokuratury Krajowej Bogumiły Drozdowskiej

po rozpoznaniu w dniu 11 marca 2003 r.

sprawy A. G.

oskarżonego z art. 177 § 2 kk

z powodu kasacji, wniesionej przez prokuratora

od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie z dnia 6 lutego 2001 r., sygn. II Ka 649/00 zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego w Koszalinie z dnia 23 sierpnia 2000 r., sygn. II K 7/00

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Okręgowemu w

Koszalinie jako sądowi odwoławczemu do ponownego rozpoznania

U Z A S A D N I E N I E

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Koszalinie z dnia 23 sierpnia 2000 r., sygn. akt II K 7/00, A. G. został uznany za winnego tego, że w dniu 22 maja 1999 r. w K. na skrzyżowaniu ulic […], kierując samochodem osobowym marki V. nr rej. […], nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że nie zachował szczególnej ostrożności zbliżając się do oznakowanego przejścia dla pieszych i potrącił znajdującą się na tym przejściu J. K., która doznała obrażeń ciała w postaci wstrząśnienia mózgu, uszkodzenia wiązadeł prawego kolana, oderwania listewki kostnej od nadkłykcia przyśrodkowego kości ramiennej łokcia lewego oraz ogólnych potłuczeń, przy czym uszkodzenia wiązadeł kolana i łękotki przyśrodkowej z powikłaniami pod postacią zaniku mięśnia czworogłowego i przykurczu w stawie kolanowym z koniecznością leczenia usprawniającego i chodzenia o kulach przez okres powyżej sześciu miesięcy, spowodowały u niej wystąpienie choroby długotrwałej – to jest popełnienia czynu z art. 177 § 2 kk i za to na podstawie tegoż przepisu oraz art. 60 § 2 kk, art. 60 § 6 pkt 3 kk oraz art. 33 § 1 i 3 kk wymierzył mu karę 100 stawek dziennych, każda po 20 złotych grzywny. Na mocy art. 46 § 1 kk nałożył na oskarżonego obowiązek naprawienia szkody na rzecz pokrzywdzonej w kwocie 1.000 zł. Rozstrzygnął nadto o kosztach postępowania i opłacie.

Sąd Okręgowy w Koszalinie po wniesieniu apelacji przez obrońcę oskarżonego wyrokiem z dnia 6 lutego 2001 r., sygn. akt II Ka 649/00 zmienił zaskarżony wyrok stwierdzając błąd w ustaleniach faktycznych, który miał wpływ na treść orzeczenia i uniewinnił A. G. od popełnienia zarzucanego mu czynu z art. 177 § 2 kk.

Kasację od tego wyroku wniósł Prokurator Prokuratury Okręgowej w Koszalinie zaskarżając wyrok na niekorzyść oskarżonego A. G. w całości i zarzucając

1. rażące naruszenie prawa materialnego – art. 177 § 2, polegające na wyrażeniu przez sąd odwoławczy błędnego zapatrywania prawnego w przedmiocie zasady bezpieczeństwa w ruchu, sprowadzającego się do niewłaściwej interpretacji przepisu art. 26 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. Nr 98, poz. 602 z późn. zm.) i znaczenia zasady zachowania szczególnej ostrożności kierującego pojazdem przy zbliżaniu się do oznakowanego przejścia dla pieszych

2. rażące naruszenie przepisu art. 7 kpk w zw. z art. 92 i 410 kpk polegające na pominięciu w ocenie zebranych dowodów zeznań świadków M. M. i A. P. oraz jednostronnej i wybiórczej analizy zeznań świadków J. K., W. P., D. M. i D. H. co sprawiło, iż poczynione ustalenia faktyczne stanowią efekt nie swobodnej, lecz całkowicie dowolnej oceny dowodów, opartej na okolicznościach świadczących wyłącznie na korzyść oskarżonego, bez rozważenia okoliczności przemawiających na jego niekorzyść, co miało istotny wpływ na treść orzeczenia i skutkowało uniewinnieniem oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu. Podnosząc te zarzuty wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Koszalinie jako sądowi II instancji.

Sąd Najwyższy zważył co następuje.

Kasacja jest zasadna.

Wskazane w kasacji rażące naruszenie prawa materialnego, które miało istotny wpływ na treść wyroku związane jest z przepisami prawa o ruchu drogowym i wymaga rozważenia co do zachowania zasad bezpieczeństwa w ruchu przez oskarżonego A. G.

Sąd Okręgowy podstawowe znaczenie przy ocenie winy oskarżonego A. G. przypisał zachowaniu się pokrzywdzonej, nie analizując przy tym kwestii zachowania się oskarżonego w konkretnej sytuacji drogowej. Sąd w tej kwestii stwierdził w uzasadnieniu jedynie, że zebrane dowody nie pozwalają na jednoznaczne stwierdzenie, iż oskarżony naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym nie zachowując szczególnej ostrożności podczas zbliżania się do przejścia dla pieszych.

W sprawie natomiast nie zostało jednoznacznie ustalone, że pokrzywdzona zachowała się nieprawidłowo. Ale nawet gdyby zostało to ustalone, to obowiązkiem Sądu jest zawsze wnikliwe badanie zawinienia ze strony sprawcy wypadku drogowego (wyrok SN, V KRN 340/80, Lex 2 (1885).

Należy podkreślić, że badanie zachowania ogólnych zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym odnoszą się do wszystkich kolizyjnych sytuacji. Zasady te to m.innymi zasada ostrożności, zasada ograniczonego zaufania i zasada prędkości bezpiecznej. (R.A.Stefański, Wypadek w komunikacji jako przestępstwo w nowym kk, Prok. i Pr. 1988, Nr 10).

Przy ponownym rozpoznaniu należy rozważyć czy w świetle materiału dowodowego sprawy w określonej sytuacji, w której doszło do wypadku drogowego, w którym pokrzywdzona została J. K. oskarżony A. G. przestrzegał zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Oceniając zachowanie się oskarżonego w aspekcie zachowania ostrożności najistotniejsze jest, iż miał on obowiązek zachowania „szczególnej” ostrożności. Przepis bowiem art. 26 ustawy Prawo o ruchu drogowym z dnia 20 czerwca 1997 r. (Dz. U. Nr 98, poz. 602 z późn. zm.) stanowi, że „kierujący pojazdem zbliżając się do przejścia dla pieszych jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić miejsca pieszemu znajdującemu się na przejściu”.

W przedmiotowej sprawie „szczególna ostrożność” dodatkowo wynikała z oznakowania przejścia dla pieszych migającym sygnałem świetlnym. Migający bowiem sygnał żółty nadawany przez sygnalizator nakazuje dodatkowo zachować szczególną ostrożność (§ 9 ust. 1 pkt 6 Rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych, Dz. U. Nr 170, poz. 1393).

Należy także odnieść się do kwestii zachowania szczególnej ostrożności przez oskarżonego uwzględniając okoliczności sprawy takie jak, jazda po nawierzchni bitumicznej mokrej w czasie opadów deszczu, a przede wszystkim brak widoczności całej szerokości przejścia dla pieszych.

Fakt bowiem, że kierujący F. zasłaniał mu widoczność całego przejścia dla pieszych nie zwalniał oskarżonego od zachowania się dostosowanego do tego faktu.

Istotne jest rozważenie relacji w jakiej ewentualna nieostrożność kierowcy pozostaje do wypadku drogowego, a w szczególności czy stanowiła ona nieodzowny element warunku, od którego wystąpienia uzależnione było spowodowanie owego skutku (J.Giezek, glosa do wyroku SN z dnia 8 marca 2000, III KKN 231/98, PiP 2001, Nr 6).

Nie można zgodzić się z opinią wyrażoną przez Sąd Okręgowy dotyczącą zasady „ograniczonego zaufania”. Sąd ten bowiem stwierdził w uzasadnieniu swego wyroku, że zasada ta nie może skutkować tym, aby „powstrzymywać się od ruchu przed przejściem dla pieszych w każdej sytuacji, w której możliwe jest wtargnięcie na nie pieszego”. W przedmiotowej sprawie nie chodzi o „każdą sytuację” ale o sytuację, w której kierowca był uprzedzony o przejściu dla pieszych i konieczności zachowania szczególnej ostrożności a nie miał pełnej widoczności przejścia. Należy więc rozważyć czy mógł w tej sytuacji jechać z prędkością dozwoloną, czy też powinien przestrzegając zasady ostrożności i ograniczonego zaufania co najmniej zmniejszyć szybkość.

Zachowanie bowiem prędkości administracyjnie dozwolonej nie może samo przez się świadczyć o tym, że kierowca zachował prędkość bezpieczną w rozumieniu przepisów ustawy Prawo o ruchu drogowym (Wyrok SN II KRN 52/95, OSNKW 1995, Nr 11-12, poz. 82).

Ocena czy oskarżony przestrzegał zasad „prędkości bezpiecznej” wymaga więc rozważenia czy zachowanie prędkości dozwolonej 50 km/h przed oznakowanym migającym sygnałem świetlnym przejściem dla pieszych w sytuacji, gdy oskarżony nie miał pełnej widoczności tego przejścia – było zachowaniem zgodnym z tą zasadą.

Prędkość natomiast bezpieczna, to prędkość pozwalająca kierującemu na prawidłowe wykonanie manewrów, których potrzebę w konkretnej sytuacji kierujący ma możliwość i obowiązek przewidzieć. Oznacza to prędkość pozwalającą na zwalnianie lub unieruchomienie pojazdu w odległości limitowanej zasięgiem widoczności i ewentualnością dających się w danej sytuacji przewidzieć przeszkody takiej jak pieszego na wyznaczonym przejściu przez jezdnię. (K. Szmidt, Wielkość wymagań oraz granice obowiązku ostrożności w ruchu drogowym w teorii i praktyce prawa karnego, PKiNP 2002 Nr 1). Na skrzyżowaniach bowiem dróg i na przejściach dla pieszych wejście pieszego na jezdnię w zasadzie nie może być zaskoczeniem dla kierowcy (wyrok SN, Rw 282/72, OSNKW 1972 r., Nr 7-8, poz. 132; wyrok SN V KRN 136/80, OSNPG 1981, Nr 5, poz. 48).

Niewątpliwie ponownej analizy i oceny wymagają opinie biegłych złożone w sprawie z uwzględnieniem całokształtu materiału dowodowego i obowiązujących przepisów.

W tym stanie rzeczy Sąd Najwyższy orzekł jak na wstępie.

Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.