Postanowienie z dnia 1997-09-05 sygn. III CKN 152/97

Numer BOS: 2223257
Data orzeczenia: 1997-09-05
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt III CKN 152/97

Postanowienie

z dnia 5 września 1997 r.

Przewodniczący: Sędzia SN E. Skowrońska-Bocian.

Sędziowie SN: M. Słoniewski, M. Sychowicz (spr.).

Sąd Najwyższy Izba Cywilna po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 5 września 1997 r. sprawy z powództwa Kopalni "S." w G. przeciwko Skarbowi Państwa - Wojewodzie Tarnobrzeskiemu i Miastu i Gminie Osiek o rozwiązanie umowy na skutek kasacji pozwanej Miasta i Gminy Osiek od postanowienia Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 27 marca 1997 r. postanawia:

uchylić zaskarżone postanowienie; rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego pozostawić Sądowi Apelacyjnemu w Rzeszowie.

Uzasadnienie

Postanowieniem z dnia 27 marca 1997 r. Sąd Apelacyjny w Rzeszowie odrzucił, jako niedopuszczalną, apelację wniesioną przez Miasto i Gminę Osiek od wydanego w sprawie rozpoznawanej z udziałem wymienionego podmiotu, jako pozwanego, wyroku Sądu Wojewódzkiego w Tarnobrzegu z dnia 31 grudnia 1996 r. o treści: "I. rozwiązuje umowę z 17 października 1985 r., zmodyfikowaną 29 lipca 1992 r., zawartą pomiędzy stroną powodową a Wojewodą Tarnobrzeskim w Tarnobrzegu w zakresie realizacji części inwestycji towarzyszących budowie Kopalni O. na rzecz Miasta i Gminy Osiek; II. nie obciąża strony pozwanej kosztami procesu na rzecz strony powodowej i odstępuje od pobrania wpisu od pozwu". Za przesłanki tego rozstrzygnięcia Sąd Apelacyjny przyjął to, iż: 1) Miasto i Gmina Osiek nie ma w sprawie legitymacji biernej i 2) zaskarżony apelacją wyrok nie zawiera rozstrzygnięcia w stosunku do wnoszącego apelację. Sąd Apelacyjny za istotną uznał ponadto okoliczność, iż pomiędzy pozwanymi w sprawie, tj. Skarbem Państwa - Wojewodą Tarnobrzeskim a Miastem i Gminą Osiek nie zachodzi współuczestnictwo jednolite, wobec czego ten ostatni podmiot nie jest uprawniony do zaskarżenia wyroku dotyczącego Skarbu Państwa - Wojewody Tarnobrzeskiego.

Wymienione na wstępie postanowienie zaskarżyło kasacją Miasto i Gmina Osiek. Kasacja oparta została na zarzucie naruszenia przepisów postępowania (art. 3931 pkt 2 k.p.c.), tj. art. 367 § 1 i 2, art. 367 § 2 w zw. z art. 73 § 2, art. 373, art. 58 § 1 i art. 99 w zw. z art. 108 k.p.c. Skarżący wniósł o uchylenie postanowienia Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 27 marca 1997 r. i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania oraz pozostawienie mu rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Niedopuszczalność apelacji może być przyczyną różnych okoliczności. Jak należy wnosić z uzasadnienia zaskarżonego postanowienia, podstawą jego wydania stało się przyjęcie przez Sąd Apelacyjny niedopuszczalności apelacji wniesionej w sprawie przez pozwane Miasto i Gminę Osiek z powodu braku legitymacji skarżącego do wniesienia tego środka. Uzasadnienie zaskarżonego postanowienia sugeruje też (uznając za istotną okoliczność brak legitymacji procesowej skarżącego), że Sąd Apelacyjny przyjął, iż wniesiona w sprawie apelacja jest niedopuszczalna ze względu na brak interesu prawnego we wniesieniu tego środka po stronie skarżącego.

Jak podnosi się w doktrynie, legitymacja do wniesienia środka zaskarżenia (w danym wypadku legitymacja do wniesienia apelacji), jako legitymacja do dokonania kwalifikowanej czynności procesowej, zależy od konkretnej sytuacji procesowej podmiotu postępowania cywilnego, od jego stosunku do rozpoznawanej sprawy. Najczęściej legitymacja ta ma charakter pochodny w stosunku do ogólnej legitymacji do czynności procesowych podmiotów, które już występowały w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji. Kwestię zatem tej legitymacji bada się tutaj z punktu widzenia oceny sytuacji procesowej podmiotu w postępowaniu dotychczasowym, już przeprowadzonym.

Nie ulega wątpliwości, że legitymacja do wniesienia apelacji przysługuje stronie procesu toczącego się przed sądem pierwszej instancji. Stwierdzenie to jest jednakże wielce niedokładne i wymaga: 1) uściślenia, odnośnie użytego w nim pojęcia strony i 2) wyjaśnienia, czy stronie przysługuje legitymacja do wniesienia apelacji od każdego wyroku wydanego w procesie z jej udziałem.

Jeżeli chodzi o pierwszą kwestię, to trzeba stwierdzić, iż przez stronę procesu należy w omawianym przypadku rozumieć każdy podmiot występujący w procesie jako powód lub pozwany. Bez znaczenia jest, czy jest to podmiot posiadający legitymację procesową. Przypomnieć bowiem wypada, że legitymacja procesowa jest to przesłanka materialnoprawna skuteczności powództwa i oznacza wynikające z przepisów prawa materialnego uprawnienie do wystąpienia w danym procesie w charakterze powoda (legitymacja procesowa czynna) względnie pozwanego (legitymacja procesowa bierna). Brak legitymacji procesowej nie wyklucza zatem legitymacji do wniesienia apelacji. W szczególności, jeżeli wyrok uwzględniający powództwo dotyczy pozwanego niemającego legitymacji procesowej, to może on wnieść apelację od tego wyroku opartą na zarzucie braku legitymacji procesowej po jego stronie. Należy zauważyć, że właśnie dla odróżnienia legitymacji do dokonania określonych czynności procesowych (np. legitymacji do wniesienia apelacji) od legitymacji procesowej, tę pierwszą niektórzy autorzy określają mianem legitymacji formalnej.

Odnosząc się do drugiej kwestii, trzeba uznać, iż nie można przyjąć, że samo uczestnictwo strony w procesie daje jej legitymację do wniesienia apelacji od każdego wyroku wydanego w tym procesie. Legitymacja do wniesienia apelacji od wyroku przysługuje tylko stronie, której dotyczy ten wyrok, przez co należy rozumieć, że wyrok zawiera rozstrzygnięcie (pozytywne lub negatywne) o żądaniu, z którym ta strona wystąpiła (jako powód) lub które przeciwko niej zostało skierowane (jako pozwanemu). Jak łatwo zauważyć, okoliczność, czy wyrok dotyczy strony, ma w omawianym wypadku wymiar czysto formalny. Zagadnienie, czy wyrok realizuje prawa strony lub też w nie godzi, czy kreuje obowiązki strony lub je uchyla, należy do sfery prawa materialnego i nie ma wpływu na kwestię formalną - legitymacji do wniesienia apelacji od wyroku.

Przenosząc te ogólne rozważania i wynikające z nich wnioski na grunt rozpoznawanej sprawy trzeba uznać, że błędem było pomieszanie przez Sąd Apelacyjny kwestii dopuszczalności apelacji wniesionej przez Miasto i Gminę Osiek ze względu na legitymację tego podmiotu do wniesienia apelacji w sprawie z legitymacją procesową tego podmiotu w tejże sprawie. Słusznie natomiast Sąd Apelacyjny dostrzegł związek pomiędzy legitymacją do wniesienia apelacji przez Miasto i Gminę Osiek a tym, czy zaskarżony apelacją wyrok dotyczy tej strony. Jednakże w świetle tego, co powiedziano wyżej, uznanie przez Sąd Apelacyjny, że zaskarżony wyrok nie dotyczy Miasta i Gminy Osiek, nie było trafne. Przede wszystkim za przyjęciem, że wyrok dotyczy tej strony, przemawia fakt, iż żądanie pozwu, niemal w takiej postaci, w jakiej zostało sformułowane i skierowane przeciwko Miastu i Gminie Osiek jako pozwanemu, zostało uwzględnione wyrokiem Sądu Wojewódzkiego w Tarnobrzegu z dnia 31 grudnia 1996 r. Poza tym, nie jest bez znaczenia, że Miasto i Gmina Osiek zostało wymienione jako strona procesu w komparycji wyroku, co już samo przez się stwarza domniemanie, że wyrok dotyczy tej strony. Domniemanie to ulega wznowieniu wobec tego, że w sprawie podniesiony był zarzut braku legitymacji procesowej po stronie Miasta i Gminy Osiek, a wydany wyrok nie zawiera rozstrzygnięcia świadczącego o uwzględnieniu tego zarzutu i oddaleniu powództwa w stosunku do tego podmiotu.

Jak wynika z tego co powiedziano, Miastu i Gminie Osiek przysługuje samodzielnie, jako stronie procesu, której dotyczy wyrok, legitymacja do wniesienia apelacji od tego wyroku. Nie ma podstaw do przyjęcia, iż uprawnienie to podlega wyłączeniu ze względu na występowanie w sprawie po tej samej stronie innego podmiotu - Skarbu Państwa - Wojewody Tarnobrzeskiego i charakter współuczestnictwa istniejącego między pozwanymi (art. 73 § 1 k.p.c.).

Utrwalony na gruncie tzw. socjalistycznego procesu cywilnego był pogląd, według którego interes prawny we wniesieniu środka zaskarżenia nie jest przesłanką dopuszczalności tego środka, ale jest przesłanką merytoryczną jego skuteczności (zob. np. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 1971 r., III CZP 79/71, OSNCP 1972, z. 6, poz. 101). Zmiana modelu polskiego procesu cywilnego dokonana ustawą z dnia 1 marca 1996 r. o zmianie Kodeksu postępowania cywilnego... (Dz. U. Nr 43, poz. 189) skłania do przyjęcia odmiennego zapatrywania, a mianowicie do uznania, iż w polskim procesie cywilnym, tak jak jest to w procesie cywilnym państw zachodniej Europy, warunkiem dopuszczalności zaskarżenia orzeczenia jest interes skarżącego w tym zaskarżeniu, zachodzący w wypadku tzw. gravamen, polegającego - najogólniej mówiąc - na niezgodności orzeczenia z żądaniem zgłoszonym w procesie przez stronę. Taki interes we wniesieniu apelacji od wyroku wydanego w sprawie przez sąd pierwszej instancji ma pozwane Miasto i Gmina Osiek, które nie uznawało skierowanego przeciwko niemu powództwa i wnosiło o jego oddalenie. W szczególności o istnieniu takiego interesu, a nie o jego braku, może świadczyć ewentualne błędne przyjęcie przez sąd, który wydał wyrok, iż pozwany ten ma legitymację procesową w sprawie.

Z przytoczonych wyżej względów Sąd Najwyższy uznał kasację za zasadną i na podstawie art. 39313 § 1 oraz art. 108 § 2 w zw. z art. 39319 k.p.c. postanowił jak w sentencji.

Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.