Wyrok z dnia 2000-02-10 sygn. II CKN 709/98

Numer BOS: 2223198
Data orzeczenia: 2000-02-10
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt II CKN 709/98

Wyrok

Sądu Najwyższego

z dnia 10 lutego 2000 r.

Przewodniczący: SSN Z. Kwaśniewski (spraw.).

Sędziowie SN: I. Koper, K. Zawada.

Protokolant: B. Gruszka.

UZASADNIENIE

Powodowy Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych dochodził od pozwanych: pracodawcy, tj. pozwanej ad. 1 Spółki, oraz od członka jej Zarządu zapłaty kwot stanowiących wynagrodzenia wypłacone przez powoda pracownikom pozwanej Spółki z o.o.

Wyrok Sądu pierwszej instancji zaskarżył apelacją powód, kwestionując go wyłącznie w części dotyczącej wysokości zasądzonych odsetek. Powód domagał się zasądzenia odsetek za opóźnienie zgodnie z żądaniem pozwu, tj. poczynając już od dnia, w którym miała nastąpić wypłata wynagrodzeń pracownikom, a nie dopiero od dnia wezwania dłużnika do spełnienia świadczenia, jak przyjął to Sąd pierwszej instancji.

Sąd Apelacyjny w Krakowie wyrokiem z dnia 25 lutego 1998 r. oddalił apelację z tym uzasadnieniem, że z treści przepisu art. 10 ust. 1 i 2 ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych nie wynika nic stanowczego w odniesieniu do zaskarżonego rozstrzygnięcia o roszczeniu akcesoryjnym.

Zdaniem Sądu drugiej instancji, interpretacja uprawnień pracownika w odniesieniu do roszczeń odsetkowych z tytułu opóźnienia wypłaty mu wynagrodzenia za pracę, które stają się wymagalne w dacie wymagalności roszczenia o wynagrodzenie (art. 4771 § 1 kpc), nie może być w sposób prosty przenoszona na roszczenia powodowego Funduszu.

W ocenie Sądu odwoławczego, roszczenie o zwrot wypłaconej przez Fundusz należności staje się wymagalne w dacie wezwania zobowiązanego podmiotu do zwrotu zapłaconych przez Fundusz świadczeń, a zatem interpretacja Sądu pierwszej instancji jest trafna. W stosunku prawnym powstającym między Funduszem, który dokonał wypłaty wynagrodzeń, a zobowiązanym do ich wypłaty pracodawcą nie ma skonkretyzowanego umownie miejsca i terminu wypłaty świadczeń, a co więcej, częstokroć pozostaje on poza wolą i wiedzą zobowiązanego następnie pracodawcy, stwierdził Sąd drugiej instancji, aprobując zarazem trafność reguł interpretacyjnych Sądu pierwszej instancji prowadzących do zastosowania przezeń art. 481 kc.

Powód oparł kasację na pierwszej podstawie kasacyjnej, zarzucając zaskarżonemu nią wyrokowi błędną wykładnię art. 10 ust. 1 i 2 ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy.

Zdaniem kasatora, skoro wspomniane przepisy przyznają jego roszczeniom taką samą ochronę prawną, jaką odrębne przepisy przewidują dla należności za pracę, to oznacza to, że tak samo jak pracownik to tak i powód również nie jest zobowiązany wzywać dłużnika (pracodawcę) do zapłaty, bowiem ww. jego roszczenia wobec pracodawcy stają się wymagalne już od dnia, w którym powinny być spełnione. Powód wywodzi, że skoro korzysta on przy dochodzeniu zwrotu wypłaconych świadczeń z takiej samej ochrony prawnej, z jakiej korzystają należności za pracę, to nie jest konieczne wzywanie dłużnika do zapłaty zgodnie z treścią art. 481 § 1 kc.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje.

Na wstępie przesądzenia wymagała kwestia dopuszczalności kasacji w niniejszej sprawie, zważywszy na fakt, że apelacja powoda, którą oddalił Sąd Apelacyjny, kwestionowała orzeczenie wyłącznie w części dotyczącej rozstrzygnięcia o odsetkach.

Jeżeli przedmiotem zaskarżenia jest wyłącznie orzeczenie rozstrzygające o nie skapitalizowanych odsetkach dochodzonych obok roszczenia głównego, to kasację Sąd Najwyższy uznaje za dopuszczalną wówczas, gdy wartość przedmiotu zaskarżenia osiąga progi kwotowe określone w art. 393 pkt 1 kpc (zob. uchwałę Składu Siedmiu Sędziów SN z dnia 28 czerwca 1999 r., III CZP 12/99, OSNC 2000 r., z. 1, poz. 1).

W niniejszej sprawie wartość przedmiotu zaskarżenia określono kwotą 36.736,43 zł (k. 272 akt), wobec powyższego przepis art. 393 pkt 1 kpc nie stoi na przeszkodzie uznania kasacji za dopuszczalną, co skutkuje koniecznością jej merytorycznego rozpoznania.

Kasacja powoda oparta została na usprawiedliwionej podstawie, bowiem zarzut błędnej wykładni art. 10 ust. 2 ustawy z dnia 29 grudnia 1993 r. o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy (Dz. U. z 1994 r. Nr 1, poz. 1 z późn. zm.) należało uznać za zasadny.

Zgodnie z art. 10 ust. 1 powołanej ustawy, wypłata ze środków powoda świadczeń pracowniczych powoduje przejście na powoda z mocy prawa roszczenia o zwrot przez zobowiązanego wypłaconych pracownikom świadczeń. To roszczenie powoda korzysta z takiej samej ochrony prawnej, jaką odrębne przepisy przewidują dla należności za pracę, co wynika jednoznacznie z art. 10 ust. 2 przedmiotowej ustawy.

Odrębnymi przepisami przewidującymi ochronę należności za pracę są przepisy działu III, rozdziału II, a więc przepisy zawarte w artykułach od art. 84 do art. 91 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (Dz. U. z 1974 r. Nr 24, poz. 141 ze zm.). W sprawach w nich nie unormowanych stosuje się z mocy art. 300 kp przepisy kodeksu cywilnego, jeżeli nie są one sprzeczne z zasadami prawa pracy.

Zgodnie z art. 85 § 1 i § 2 kp oraz art. 86 § 1 kp pracodawca zobowiązany jest dokonywać wypłaty wynagrodzenia w stałym i ustalonym z góry terminie, określonym w regulaminie pracy lub innych przepisach prawa pracy. Przepisy kodeksu pracy stanowią więc, że termin spełnienia takiego świadczenia przez pracodawcę jest oznaczony, a zatem jego uchybienie powoduje popadnięcie pracodawcy w opóźnienie, skutkujące obowiązkiem zapłaty odsetek. Ochrona roszczeń zgłoszonych samodzielnie przez pracownika idzie nawet tak daleko, że w świetle art. 4771 § 1 kpc Sąd winien zasądzić należne pracownikowi odsetki nawet wówczas, gdy w ogóle nie sformułował on żądania w tym przedmiocie. Przepis ten nie ma jednak zastosowania w sprawach, w których stroną powodową jest zakład pracy, lub powodowy Fundusz, który wykonał obowiązek pracodawcy terminowej wypłaty wynagrodzenia.

Skoro więc z datą, w której powód wypłacił wynagrodzenia pracownikom pozwanej od 1 Spółki z o.o., przeszły na powoda z mocy samego prawa dotychczasowe roszczenia pracowników wobec pracodawcy, to oznacza to, że pozwani pozostawali wobec powoda w opóźnieniu ze spełnieniem na jego rzecz terminowego świadczenia, poczynając już od upływu terminu, w którym wynagrodzenie winno być wypłacone pracownikom.

Skutkuje to koniecznością zapłacenia żądanych przez powoda odsetek z mocy art. 481 § 1 kc, poczynając od tak określonego początku okresu opóźnienia, bez potrzeby wzywania przez powoda do zwrotu świadczeń.

Świadczenie pozwanych należne pracownikom było bowiem świadczeniem, którego termin spełnienia był oznaczony w sposób określony przepisami art. 85 i 86 kodeksu pracy. Datą określającą wymagalność roszczenia o zapłatę odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia terminowego był więc następny dzień po upływie terminu, w którym wynagrodzenie powinno być wypłacone pracownikom przez pozwanych.

O wymagalności roszczenia o zapłatę odsetek za opóźnienie nie może przesądzać - wbrew stanowisku Sądu Apelacyjnego - data, w której pozwani zostali wezwani przez powoda do zwrotu wypłaconych przezeń świadczeń, skoro świadczenia te miały charakter terminowy, a powód przejął jedynie z mocy prawa dotychczasowe roszczenia pracowników wobec ich pracodawcy.

Wezwanie dłużnika do wykonania świadczenia tylko wówczas jest zdarzeniem określającym termin jego spełnienia, a więc wyznaczającym również termin wymagalności roszczenia o zapłatą odsetek z tytułu opóźnienia w spełnieniu tego świadczenia, jeżeli termin spełnienia świadczenia nie był oznaczony ani nie wynikał z właściwości zobowiązania (art. 455 k.c.). Jeżeli natomiast - jak w sprawie niniejszej - termin spełnienia świadczenia był oznaczony w przepisach kodeksu pracy przewidujących ochronę prawną należności za pracę, to w tej sytuacji brak było podstaw do stosowania art. 455 k.c., bo ustalony stan faktyczny nie odpowiadał hipotezie zawartej w tym przepisie normy prawnej. Skoro więc w razie opóźnienia się pracodawcy z wypłatą pracownikowi w przewidzianym terminie należności za pracę, pracownikowi należą się także odsetki za opóźnienie bez potrzeby wzywania pracodawcy do zapłaty wynagrodzenia, to również ten sam mechanizm funkcjonuje w odniesieniu do roszczeń powodowego Funduszu, skoro jedynie przechodzą na niego z mocy prawa dotychczasowe roszczenia przysługujące pracownikom wobec pracodawcy.

Wobec oparcia kasacji na usprawiedliwionej podstawie Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji, działając na podstawie art. 39313 § 1 kpc.

Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.