Wyrok z dnia 1980-03-31 sygn. I PRN 138/79
Numer BOS: 2222809
Data orzeczenia: 1980-03-31
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
Sygn. akt I PRN 138/79
Wyrok
Sądu Najwyższego
z dnia31 marca 1980 r.
Przewodniczący: sędzia SN Z. Stypułkowska.
Sędziowie SN: M. Rafacz-Krzyżanowska (spraw.), K. Zieliński.
Protokolant: M. Dobrzeniecka.
Prokurator Prokuratury Generalnej PRL: W. Grochola.
Sąd Najwyższy Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych po rozpoznaniu w dniu 31 marca 1980 r. sprawy z wniosku Józefa K. przeciwko Wojewódzkiemu Związkowi Spółdzielni Rolniczych "S." - Zakładowi Obrotu Artykułami Przemysłu Lekkiego w K. o premię na skutek rewizji nadzwyczajnej Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych od wyroku Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w K. z dnia 9 lutego 1979 r.
oddala rewizję nadzwyczajną.
Uzasadnienie
Wnioskodawca, zatrudniony w pozwanym Związku w charakterze kierownika działu odbioru jakościowego, domagał się zasądzenia kwoty 19.200 zł z tytułu obniżonej premii za odbiór jakościowy towarów, przewidzianej w Instrukcji Nr 1 Biura Organizacji i Techniki Handlu oraz Biura Finansów i Księgowości Centrali Rolniczej Spółdzielni "S." z dnia 24 I 1969 r. w sprawie premii z tytułu ujawnienia niewłaściwej jakości towarów.
Komisja rozjemcza zasądziła na. rzecz wnioskodawcy kwotę 14.400 zł, stanowiącą uzupełnienie premii do wysokości 40% wynagrodzenia za II, III i IV kwartał 1977 r. oraz pełną premie (40%) za I kwartał 1978 r. Żądanie wnioskodawcy przyznania premii za I kwartał 1977 r. Komisja oddaliła ustalając, że w tym okresie czasu wnioskodawca nie pełnił funkcji kierownika działu odbioru jakościowego, a wobec tego premia za ten okres mu nie przysługiwała. Komisja zajęła stanowisko, że dochodzona przez wnioskodawcę należność ma charakter premii regulaminowej (a nie nagrody) i że wnioskodawca spełnił warunki wymagane dla przyznania mu premii.
W związku z odwołaniem pozwanego Związku, Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 9 II 1979 r. odwołanie oddalił. Sąd rozstrzygnięcie swe oparł na następujących ustaleniach oraz wynikających z nich wnioskach:
Wnioskodawca od dnia 1 IV 1977 r. jest zatrudniony jako kierownik działu odbioru jakościowego. Strona pozwana z tytułu premii przewidzianej w cytowanej Instrukcji Nr 1 z dnia 24 I 1969 r. wypłaciła mu premię za II i III kwartał 1977 r. po 1.200 zł, co stanowi 10% jego wynagrodzenia, a za IV kwartał 1977 r. - 2.400 zł, tj. 20% tegoż wynagrodzenia. Łącznie z tytułu premii za odbiór jakościowy wnioskodawca otrzymał kwotę 4.800 zł. Ponieważ górna granica wynosi w myśl Instrukcji Nr 1 40% wynagrodzenia zasadniczego, przeto wnioskodawca za II, III i IV kwartał 1977 r. domaga się zasądzenia różnicy premii do wysokości 40% jego wynagrodzenia zasadniczego, a za I kwartał 1978 r. zasądzenia całej premii, tj. do wysokości 40% wynagrodzenia.
Oddalając odwołanie pozwanego Zakładu pracy Sąd stanął na stanowisku, że omawiana instrukcja, a zwłaszcza jej § 6, zawiera skonkretyzowane warunki, których spełnienie uzasadnia powstanie po stronie pracownika prawa podmiotowego do premii. Jak bowiem wynika z tegoż § 6, przy ustalaniu wysokości premii dla poszczególnych pracowników z tytułu ujawnienia niewłaściwej jakości towarów powinny być brane pod uwagę takie kryteria, jak ilość towaru faktycznie skontrolowanego w danym okresie, liczba reklamacji zgłoszonych do dostawców, liczba reklamacji uznanych, liczba reklamacji zgłoszonych przez odbiorców za wady jawne, a nie stwierdzone przez towaroznawcę przy dokonywaniu odbioru jakościowego towaru, a wreszcie czas faktycznego i niezbędnego pobytu w zakładzie produkcyjnym pracownika, celem dokonywania odbioru jakościowego towaru w danym okresie. Kryteria te mają charakter kryteriów skonkretyzowanych, których spełnienie przesądza - zdaniem Sądu - o prawie podmiotowym pracownika do premii, Sąd Pracy podkreślił, że skoro fundusz premiowy wystarczał na wypłacanie premii w pełnej wysokości (40% wynagrodzenia zasadniczego) wszystkim pracownikom, to w takiej sytuacji obniżenie jej kierownikowi działu - przy wypłacie premii w pełnej wysokości prawie wszystkim podległym wnioskodawcy pracownikom - nie znajduje rzeczowego uzasadnienia.
Wyrok ten zaskarżył rewizją nadzwyczajną z dnia 16 X 1979 r. Minister Pracy, Płac i Spraw Socjalnych. Po sprecyzowaniu wniosków rewizji nadzwyczajnej w piśmie procesowym z dnia 18 II 1980 r. skarżący wnosi o obniżenie premii za rok 1977 do wysokości przyznanej przez zakład pracy oraz o oddalenia żądania za I kwartał 1978 r. Rewizja nadzwyczajna reprezentuje pogląd, że premia przewidziana w Instrukcji Nr 1 z dnia 24 I 1969 r. nie jest premią regulaminową, lecz w gruncie rzeczy jest nagrodą, którą przyznaje dyrektor, co przesądza o braku prawa podmiotowego pracownika do żądania tej premii, jak również kognicji organów rozstrzygających spory pracownicze do zasądzenia premii.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy na wyjaśnienie charakteru prawnego świadczenia przewidzianego w Instrukcji Nr 1 z dnia 24 I 1969 r., a w szczególności, czy świadczenie to (zgodnie z jego nazwą zawartą w Instrukcji) ma charakter premii, czy też nagrody, której przyznanie zależy od swobodnego uznania kierownika zakładu pracy. O charakterze premii czy też nagrody nie decyduje jej nazwa, jakkolwiek może mieć ona posiłkowe znaczenie, lecz to, czy warunkiem jej wypłaty jest zrealizowanie przez pracownika przewidzianych w odnośnym akcie prawnym konkretnych i zobiektywizowanych przesłanek, czy też dane świadczenie stanowi tylko środek dyscyplinujący pracownika w zakresie jego normalnych obowiązków (np. nagroda przewidziana w art. 106 k.p), którego wypłata nie jest uzależniona od spełnienia przez pracownika skonkretyzowanych i dających się określić zadań.
Spełnienie przez pracownika zobiektywizowanych przesłanek nadaje danemu świadczeniu charakter premii, którą zakład pracy - w odróżnieniu od nagrody - musi wypłacić pracownikowi, a uchybienie zakładu pracy powyższemu obowiązkowi przesądza o powstaniu po stronie pracownika prawa podmiotowego do żądania premii przed organami powołanymi do rozstrzygania sporów pracowniczych. Premia stanowi zatem cześć wynagrodzenia pracownika za spełnioną przez niego prace, a jak każde wynagrodzenie za pracę nie może być uzależnione od swobodnego uznania kierownika zakładu pracy. Społeczno-ekonomiczne znaczenie premii polega na tym, że z reguły stanowi ona ruchomy składnik wynagrodzenia za pracę, którego wysokość limitują określone rezultaty pracy konkretnego pracownika.
Tym zobiektywizowanym i skonkretyzowanym warunkom odpowiada świadczenie przewidziane w Instrukcji Nr 1 z 24 I 1969 r. Podzielić należy stanowisko Sądu, że takie właśnie warunki zawiera § 6 cytowanej Instrukcji, skoro - w świetle tego przepisu - przy ustalaniu wysokości premii poszczególnego pracownika bierze się pod uwagę m.in. takie przesłanki, jak ilość towaru faktycznie skontrolowanego, liczbę reklamacji oraz czas faktycznego i niezbędnego pobytu pracownika w zakładzie produkcyjnym. Wyżej wskazane przesłanki są sprawdzalne i wymierne, a tym samym na tyle skonkretyzowane, że ich spełnienie przez pracownika przesądza o powstaniu po jego stronie prawa podmiotowego do premii. O takim charakterze świadczenia przewidzianego w § 6 tejże Instrukcji przesądza również pkt 6 § 5 Instrukcji, z którego wynika, że premię z tytułu ujawnienia niewłaściwej jakości towarów wypłaca się pracownikowi za czas urlopu. Tym samym premia przewidziana w cytowanej Instrukcji stanowi ruchomy składnik wynagrodzenia za pracę, a ocena prawidłowości wypłaty wynagrodzenia za pracę podlega kontroli organów orzekających w sprawach pracowniczych.
Wbrew zatem poglądowi wyrażonemu w rewizji nadzwyczajnej oraz reprezentowanemu przez Centralny Związek Spółdzielni Rolniczych "S." w piśmie z dnia 15 III 1979 r., świadczenie przewidziane w omawianej Instrukcji Nr 1 ma charakter premii a nie nagrody. Takiemu poglądowi nie stoi na przeszkodzie postanowienie zawarte w § 5 pkt 2 Instrukcji, stosownie do którego podziału premii dokonuje dyrektor w zależności od wkładu pracy poszczególnych pracowników. Ocena bowiem tego wkładu pracy nie została pozostawiona swobodnej ocenie dyrektora, co jest cechą charakterystyczną nagrody, lecz uwarunkowana określonymi i zobiektywizowanymi kryteriami zawartymi w § 6 Instrukcji. Prawidłowość decyzji dyrektora w przedmiocie podziału premii podlega kontroli organów orzekających w sprawach pracowniczych.
Instrukcja Nr 1 w pkt k § 5 stanowi, że maksymalna wysokość premii wypłaconej poszczególnym pracownikom nie może przekroczyć 40% ich płacy zasadniczej. W Instrukcji brak jest natomiast określenia dolnej granicy premii, jak również wskazanie wysokości wskaźnika za wykonanie poszczególnych zadań premiowych. Brak takich unormowań nie podważa jednak uznania świadczenia przewidzianego w Instrukcji Nr 1 za premię, skoro Instrukcja uzależnia, jak zaznaczono - powstanie prawa do premii od spełnienia przez pracownika skonkretyzowanych przesłanek premiowania. Brak wskazania w Instrukcji procentowej wysokości premii za wykonanie poszczególnych zadań, jak również dolnej granicy premii, ma jedynie to znaczenie, że ustalenie wysokości premii dla poszczególnego pracownika nie jest limitowane z góry określonymi wskaźnikami procentowymi, a jedynym wymogiem jest, aby przyznana premia nie przekraczała 40% zasadniczego wynagrodzenia pracownika. Ustalona w ten sposób przez dyrektora wysokość premii, która powinna być uzależniona od całokształtu wykonanych przez pracownika zadań premiowych, podlega z punktu widzenia jej zasadności co do wysokości kontroli organów orzekających w sprawach pracowniczych, które - w radzie potrzeby - dokonują tej kontroli przy pomocy dowodu z opinii biegłych. Dopuszczalności tej kontroli nie neguje nawet rewizja nadzwyczajna, a zwłaszcza jej skonkretyzowanie zawarte w piśmie procesowym z dnia 18 II 1980 r. Negując bowiem w zasadzie uprawnienie organów rozstrzygających spory ze stosunku pracy do zwiększenia wysokości premii, skarżący przejmuje jednocześnie dopuszczalność dokonywania tej kontroli w razie wykazania przez pracownika, że wysokość przyznanej mu premii pozostaje w rażącej sprzeczności z wynikami jego pracy, ocenionymi w szczególności na podstawie kryteriów wymienionych w § 6 Instrukcji.
Nie można też zgodzić się z poglądem reprezentowanym przez stronę pozwaną, iż za uznaniem świadczenia przewidzianego w Instrukcji za nagrodę ma przemawiać brak wydania regulaminu premiowania. Regulamin taki ma bowiem charakter porządkowy, a decydujące znaczenie ma przede wszystkim akt prawny przewidujący dla pracownika określone świadczenia, a zwłaszcza skonkretyzowane i zobiektywizowane w nim przesłanki premiowe. Zgodnie z dotychczasowym orzecznictwem Sądu Najwyższego, o powstaniu podmiotowego prawa pracownika do premii decydują właśnie te skonkretyzowane przesłanki premiowe, choćby nawet regulamin premiowania traktował dane świadczenie jako nagrodę, ponieważ regulamin będący aktem niższego rzędu, nie może pozostawać w sprzeczności z podstawowym aktem prawnym normującym świadczenia premiowe.
W tym stanie rzeczy należy stwierdzić, że spełnienie przez pracownika skonkretyzowanych i zobiektywizowanych przesłanek premiowych uzasadnia powstanie po jego stronie prawa podmiotowego do premii, choćby nawet akt prawny normujący warunki i zasady premiowania przewidywał tylko maksymalną wysokość premii, bez wskazania jej dolnej granicy, jak również wysokości procentowych wskaźników za wykonanie poszczególnych zadań premiowych. W takiej sytuacji decyzja dyrektora zakładu pracy w przedmiocie przyznania premii oraz jej wysokości podlega kontroli organów orzekających w sprawach ze stosunku pracy. Dopuszczalności tej kontroli nie stoi na przeszkodzie brak wydania regulaminu premiowania.
Przytoczony pogląd zbieżny jest ze stanowiskiem przedstawiciela Prokuratury Generalnej PRL, jak również z poglądem Centralnej Rady Związków Zawodowych wyrażonym w trybie art. 63 k.p.c. w związku z art. 277 § 2 k.p.
Za mylne uznać należy wyrażone przez zaskarżony wyrok stanowisko, że skoro fundusz premiowy wystarczał na wypłacenie premii w pełnej wysokości (40% wynagrodzenia zasadniczego), to premia w takiej wysokości należy się wnioskodawcy. Wbrew stanowisku Sądu, o wysokości należnej wnioskodawcy premii decyduje nie wysokość funduszu premiowego, lecz ocena całokształtu wykonanych przez niego zadań premiowych.
W tym zakresie brak jest jakichkolwiek ustaleń, które by pozwoliły przyjąć, że decyzja dyrektora zakładu pracy przyznająca wnioskodawcy premie w wysokości 10% czy 20% wynagrodzenia zasadniczego była wadliwa, gdyż wykonanie przez wnioskodawcę zadań premiowych uzasadniało przyznanie mu wyższej premii.
Powyższe uchybienie nie uzasadnia jednak uchylenia zaskarżonego wyroku, ponieważ rewizja nadzwyczajna została wniesiona po upływie 6 miesięcy od uprawomocnienia się wyroku, a w takiej sytuacji dla skutecznego wniesienia rewizji nadzwyczajnej wymagane jest oprócz stwierdzenia rażącego naruszenia prawa również naruszenia interesu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Jednorazowe nawet bezpodstawne zasądzenie na rzecz pracownika kwoty 14.400 zł ze względu na jej niewielką wysokość i jednorazową wypłatę nie noże być uznane za równoznaczne z naruszeniem interesu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.
W tym stanie rzeczy Sąd Najwyższy oddalił rewizję nadzwyczajną na podstawie art. 421 § 2 k.p.c. w związku z art. 277 § 2 k.p.
Informacja publiczna