Wyrok z dnia 1997-08-07 sygn. I CKN 261/97
Numer BOS: 2222789
Data orzeczenia: 1997-08-07
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Sygn. akt I CKN 261/97
Wyrok
Sądu Najwyższego
z dnia 7 sierpnia 1997 r.
Przewodniczący: Sędzia SN F. Barczewska.
Sędziowie SN: Z. Kwaśniewski, Z. Strus (spr.).
Sąd Najwyższy Izba Cywilna po rozpoznaniu w dniu 7 sierpnia 1997 r. na rozprawie sprawy z powództwa J.K. przeciwko Skarbowi Państwa - Szpitalowi Miejskiemu w G. oraz Wojewódzkiemu Szpitalowi Zespolonemu w O. o zapłatę na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego w […] z dnia 3 grudnia 1996 r. sygn. [...]
uchyla zaskarżony wyrok oraz poprzedzający go wyrok Sądu Wojewódzkiego w G. z dnia 27 czerwca 1996 r. sygn. [...] i przekazuje sprawę temu Sądowi Wojewódzkiemu do ponownego rozpoznania oraz rozstrzygnięcie o kosztach procesu i wynagrodzeniu z tytułu nie opłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi w instancji kasacyjnej.
Uzasadnienie
Powód J.K., prowadząc w dniu 19 grudnia 1991 r. swój samochód, bez winy innych osób najechał na drzewo. W wyniku zderzenia doznał ciężkiego uszkodzenia ciała polegającego na złamaniu przezpanewkowym miednicy po stronie lewej, złamaniu kolumny tylnej stawu biodrowego, zwichnięciu stawu biodrowego i uszkodzeniu nerwu kulszowego. Do dnia 22 stycznia 1992 r. był leczony w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w O., a następnie do 22 lipca 1992 r. w Szpitalu Miejskim w G. Rehabilitację odbywał w innych szpitalach i uzdrowiskach. W wyniku doznanych obrażeń został w styczniu 1993 r. zaliczony do pierwszej grupy inwalidzkiej, a uszczerbek jego zdrowia określono na 100%.
W pozwie skierowanym przeciwko Skarbowi Państwa - Szpitalowi Miejskiemu w G. domagał się zasądzenia (w kwotach sprzed denominacji) 120 milionów zł tytułem zadośćuczynienia, 30 milionów złotych tytułem odszkodowania jako równowartości poniesionych kosztów leczenia, rehabilitacji i opieki oraz renty uzupełniającej w wysokości 5 milionów zł miesięcznie. Podstawą tak sformułowanego żądania było twierdzenie o wadliwym leczeniu, które doprowadziło do zakażenia organizmu w szpitalu bakteriami gronkowca złocistego.
Sąd Wojewódzki w G. wezwał do udziału w sprawie Wojewódzki Szpital Zespolony w O. jako dalszy statio fisci Skarbu Państwa i wyrokiem z 27 czerwca 1996 r. zasądził od tego pozwanego na rzecz powoda 15.000 zł z odsetkami oraz rentę uzupełniającą w kwocie 500 złotych od dnia 1 marca 1994 r.
Podstawę prawną tego rozstrzygnięcia Sąd Wojewódzki upatrywał w przepisach art. 419 k.c. w związku z art. 444 § 2 k.c.
W szczegółowym uzasadnieniu przedstawiony został przebieg leczenia. Podkreślono, że powód dwukrotnie był poddawany zabiegom operacyjnym w celu usunięcia skutków wypadku (repozycja kości połączona z ich zespoleniem płytą metalową i nastawianie stawu wykonane w Szpitalu w O.) oraz dla zahamowania zagrażającego życiu procesu chorobowego wywołanego zakażeniem organizmu bakteriami gronkowca złocistego, polegającego na usunięciu w Szpitalu Miejskim w G. elementów metalowych i oczyszczeniu ogniska zakażenia. Kolejne nawroty choroby prowadziły do długotrwałych stanów gorączkowych i leczenia antybiotykami. Sąd ustalił, że obecnie powód porusza się przy pomocy kul, a rokowania na przywrócenie sprawności fizycznej są mierne. Kuracja oraz opieka innej osoby pociągnęły za sobą poważne wydatki, na których pokrycie powód zużył swe oszczędności.
J.K. był zatrudniony jako steward w przedsiębiorstwie "D.", a bezpośrednio przed wypadkiem zajmował się handlem obwoźnym. Wskutek wypadku i powikłań utracił możliwość zarobkowania, a jego renta inwalidzka wynosi 299 zł.
Sąd Wojewódzki stwierdził, że przewód sądowy nie dał podstaw do postawienia obu zakładom służby zdrowia zarzutu niewłaściwej diagnozy lub leczenia. W tej mierze oparł swe ustalenia na opiniach dwóch ośrodków Akademii Medycznych z Poznania i Warszawy, natomiast nie dał wiary zeznaniom powoda, który przebyte cierpienia i uszczerbek na zdrowiu składa na karb zaniedbań leczących go ośrodków.
Brak czyjejkolwiek winy w przebiegu procesu leczniczego w ocenie tego Sądu nie zezwala na przypisanie Skarbowi Państwa odpowiedzialności na podstawie art. 417 k.c., jednak rozmiar szkody doznanej przez powoda, utrata możliwości wykonywania pracy zarobkowej, zużycie oszczędności na koszty leczenia i opieki oraz niewykluczona przez biegłych możliwość zakażenia podczas leczenia w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w O. uzasadniają przyznanie powodowi zadośćuczynienia w kwocie 15.000 zł od tego statio fisci Skarbu Państwa. Zasądzona renta uzupełniająca wyrównuje uszczerbek wynikający z niemożności wykonywania przez powoda zawodu stewarda i stanowi różnicę między zarobkami tej grupy zawodowej a uzyskiwaną rentą.
Sąd Apelacyjny w […] po rozpoznaniu rewizji (błędnie nazwanej apelacją) pozwanego Skarbu Państwa wyrokiem z dnia 3 grudnia 1996 r. sygn. [...] zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że oddalił powództwo.
Sąd drugiej instancji, uznając, że wyrok Sądu Wojewódzkiego został wydany z naruszeniem prawa materialnego - art. 419 k.c., wymienił przesłanki, które nie zostały wykazane przez powoda, a mianowicie:
- wyrządzenie szkody przez funkcjonariusza państwowego przy wykonywaniu powierzonej mu czynności;
- istnienie związku przyczynowego między niezawinionym postępowaniem funkcjonariusza a szkodą;
- istnienie zasad współżycia społecznego usprawiedliwiających odpowiedzialność Skarbu Państwa. Uniemożliwiało to w ocenie tego Sądu uwzględnienie powództwa na podstawie prawnej wskazanej przez Sąd Wojewódzki.
Kasacja od wyroku Sądu Apelacyjnego, wniesiona przez adwokata pełnomocnika powoda ustanowionego z przez sąd, została oparta na obydwu podstawach wymienionych w art. 3931 pkt 1 i 2 k.p.c. Zarzucono naruszenie prawa materialnego art. 419 k.c., a spośród przepisów postępowania wymienione zostały art. 233 k.p.c. przez przyjęcie za nie udowodnione istnienia związku przyczynowego między aktualnym stanem zdrowia powoda a wewnątrzszpitalnym zakażeniem oraz art. 393 k.p.c., którego naruszenie polegać ma na ocenie materiału dowodowego niezgodnej z zasadami doświadczenia życiowego.
Skarżący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie rewizji pozwanego Skarbu Państwa Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w O. lub o uchylenie tegoż wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Odpowiadając na kasację Skarb Państwa wnosił o jej oddalenie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Nie jest usprawiedliwiony zarzut naruszenia przepisów postępowania. Kasacja jest środkiem odwoławczym od orzeczenia sądu drugiej instancji (art. 392 § 1 k.p.c.) i zgodność z prawem rozstrzygnięcia tej instancji zostaje poddane kontroli Sądu Najwyższego.
Sąd Apelacyjny rozpoznając rewizję strony pozwanej na podstawie przepisów dotychczasowych (art. 11 ust. 2 ustawy z dnia 1 marca 1996 r. o zmianie k.p.c.) badał legalność i merytoryczną prawidłowość rozstrzygnięcia sądu pierwszej instancji na podstawie ustalonego tam stanu faktycznego. Dokonywanie odmiennych ustaleń było dopuszczalne w ramach kompetencji przyznanej w art. 385 § 2 zdanie drugie k.p.c., jednak w rozpoznawanej sprawie Sąd drugiej instancji z tej kompetencji nie korzystał. Dlatego zarzut naruszenia przepisów postępowania przytoczonych w kasacji nie może być skutecznie podniesiony wobec orzeczenia sądu drugiej instancji, skoro ich stosowanie było domeną Sądu Wojewódzkiego. Odnośnie do tej podstawy należy także zauważyć, że w myśl przepisów art. 3931 pkt 2 k.p.c. i art. 3933 k.p.c. kasacja powinna uzasadniać, na czym polega zarzucane naruszenie przepisu i wpływ uchybienia na treść zaskarżonego orzeczenia. W rozpoznawanej sprawie kasacja nie podejmuje próby spełnienia tego wymagania. Zarzut naruszenia art. 393 k.p.c. nie został uzasadniony w ogóle, wobec czego niemożliwe jest ustosunkowanie się do niego.
Nie można natomiast odmówić trafności pierwszej z podstaw kasacji z następujących przyczyn.
Sąd Wojewódzki w G., uzasadniając zasądzenie świadczeń, szczegółowo przedstawił stan zebranego w sprawie materiału dowodowego. Poprzestając jednak na części sprawozdawczej, nie przedstawił wniosków wynikających z oceny tych dowodów sformułowanych kategorycznie, tak aby stan faktyczny pozwolił na zastosowanie prawa materialnego. Dotyczy to chwili (miejsca) zakażenia powoda oraz wpływu przebytej choroby wywołanej tą infekcją na obecny stan zdrowia powoda. W tej sytuacji stosowanie prawa materialnego było niemożliwe i trafnie Sąd Apelacyjny rozpoznając rewizję Skarbu Państwa skonstatował naruszenie prawa materialnego. Jednak błąd subsumcji popełniony podczas orzekania przez sąd pierwszej instancji nie pozwalał także na rozstrzygnięcie reformatoryjne w postępowaniu rewizyjnym, a uzasadniał uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Ponieważ Sąd Apelacyjny nie skorzystał z uprawnienia wynikającego z art. 385 § 2 zdanie drugie k.p.c., lecz oparł swe rozstrzygnięcie na niejednoznacznych ustaleniach faktycznych sądu pierwszej instancji, trafny jest podniesiony w kasacji zarzut naruszenia art. 419 k.c. Przesłanki wskazywane w normie prawa materialnego mają charakter hipotetyczny i dopiero porównanie ich ze stanem przyjętym przez sąd orzekający można uznać za stosowanie tego prawa. Brak ustalonego stanu faktycznego powoduje, że prawo materialne nie może być zastosowane. Okoliczność ta uniemożliwia też orzeczenie reformatoryjne w postępowaniu kasacyjnym i uzasadnia uchylenie wyroków sądów obydwu instancji.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy otwarta staje się podstawa odpowiedzialności Skarbu Państwa opartej na winie jego funkcjonariusza lub ze względu na zasady współżycia społecznego (art. 417 i 419 k.c.). Sąd Apelacyjny trafnie wskazał przesłanki uzasadniające zastosowania przepisu art. 419 k.c. i Sąd Wojewódzki będzie miał na uwadze te wskazania.
Ustalanie faktów dotyczących początku i postępu choroby wywołanej mikroorganizmami jest zadaniem trudnym i nie można tu mówić o bezwzględnej pewności. Jednakże Sąd wypełniający funkcję judykacyjną wyposażony jest w uprawnienie do oceny dowodów, również tych, które dotyczą jedynie prawdopodobieństwa nastąpienia zdarzeń. Od mocy tych dowodów zależy przekonanie sędziego pozwalające wyprowadzić zgodnie z zasadami logiki wnioski o uznaniu istotnych faktów za udowodnione lub ich odrzuceniu, zarówno w zakresie winy funkcjonariuszy zakładów leczniczych, jak i związku przyczynowego między leczeniem a zakażeniem oraz między przebiegiem choroby a skutkami w zakresie uszczerbku zdrowia. Sąd nie może uchylić się od tego obowiązku i poprzestać na sprawozdawczym wskazaniu wątpliwości wynikających z zebranego materiału, lecz powinien w sposób stanowczy stwierdzić, co zostało lub nie zostało udowodnione.
Jeżeli pozwany twierdzi, że zakażenie mogło nastąpić w chwili wypadku, gdy powód nie znajdował się pod opieką funkcjonariuszy transportu sanitarnego lub służby zdrowia i w tej okoliczności upatruje przeszkodę do ustalenia jego odpowiedzialności, tym samym aktualizuje zagadnienie staranności opieki pooperacyjnej, której naczelnym zadaniem jest ochrona przed powikłaniami wywołanymi zakażeniem. Opinia biegłych ma dostarczyć Sądowi wiedzy specjalnej pozwalającej ustalić stan faktyczny. Należy uzyskać odpowiedzi m.in. na pytania, czy w świetle wiedzy i doświadczeń obrażenia wargi po stronie wewnętrznej, określane jako drobne, i obrażenia okolicy stawu skokowego niosą takie same zagrożenie zakażeniem jak operacja oraz pobyt po zabiegu w sali ogólnej. Jeżeli powód był dodatkowo zraniony odłamkami szkła, czy zaniechanie oczyszczenia tych skaleczeń mogło zwiększyć niebezpieczeństwo zakażenia. Jaki jest wzorzec postępowania personelu szpitala urazowego w zakresie profilaktyki pooperacyjnej i czy obserwacja i leczenie w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w O. odpowiada temu wzorcowi. Sąd Wojewódzki zwróci uwagę na długotrwałe występowanie w końcu grudnia i w styczniu 1992 r. gorączki (określanej w historii choroby jako stan podgorączkowy) oraz na wynik badania bakteriologicznego z 30 grudnia 1991 r. wskazujący na wyhodowanie bakterii gronkowca złocistego i zażąda wyjaśnienia przez biegłych, czy leczenie było dostatecznie intensywne, a obserwacja staranna, skoro w dniu 13 stycznia uznano stan ogólny jako zadowalający, a w historii choroby nie ma wzmianki o zakażeniu ropnym. Obserwacja ta powinna także dotyczyć skuteczności leczenia wybranym lekiem i w razie braku poprawy skłaniać do stosowania innych, bardziej skutecznych. Przestrzegając zasady wszechstronności w ocenie dowodów, Sąd nie pominie porównania tych zapisów z zeznaniami powoda oraz św. F.P. o niedobrej kondycji pacjenta po przewiezieniu do Szpitala w G. ze względu na bakteryjne zapalenie kości miednicy połączone z ropieniem. Stan ten według świadka uniemożliwiał przystąpienie do oczyszczania rany pooperacyjnej.
Sąd Wojewódzki obowiązany będzie również ustalić, czy w Szpitalu Miejskim w G. doszło do zwłoki w wykonaniu niezbędnego zabiegu operacyjnego ze względu na żądanie oddania krwi w punkcie krwiodawstwa. Potwierdzenie takiego faktu stanowiłoby dalszą okoliczność uzasadniającą odpowiedzialność pozwanego za przedłużenie cierpień powoda i destrukcyjny wpływ zakażenia na stan zdrowia.
W zakresie skutków procesu chorobowego na stan powoda opinia powinna wyjaśnić, czy stan zakażenia oraz długotrwałe leczenie antybiotykami same przez się prowadzą do trwałego uszczerbku zdrowia.
Rozstrzygając o żądaniach powoda, nie można zapominać, że sam proces chorobowy przysparzający cierpień powodowi, będący rozstrojem zdrowia w rozumieniu art. 444 § 1 k.c., stanowi podstawę orzekania o przyznaniu zadośćuczynienia.
Rzeczą Sądu orzekającego będzie zatem ustalenie na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów, czy istnieje związek przyczynowy między działaniem zakładów opieki zdrowotnej a zakażeniem lub przedłużaniem się choroby. Ustalenie, że doszło do zaniedbań w leczeniu, za które odpowiedzialni są funkcjonariusze zakładu, uzasadniać będzie uzasadniać odpowiedzialność Skarbu Państwa na podstawie art. 417 k.c., natomiast niepowodzenie lecznicze mające swe źródło w niedostatkach finansowych służby zdrowia uzasadniają odpowiedzialność na podstawie art. 419 k.c. Przepis ten nie wiąże bowiem odpowiedzialności Skarbu Państwa z wypadkami eksperymentów medycznych lub działaniami w ramach ogólnego interesu takimi jak np. szczepienia. Publiczne zakłady służby zdrowia realizują zawsze interes ogólny, a przepis art. 419 k.c. wyraża zasadę solidaryzmu społecznego wymagającą, aby niepowodzenia służby publicznej, które w szczególny sposób dotykają jednostkę, mogły być kompensowane w słusznym zakresie świadczeniami z funduszów publicznych. Wymieniona funkcja przepisu, klauzula generalna zasad współżycia społecznego, do której on odsyła, oraz wyraźna wzmianka o możliwości częściowego naprawienia szkody pozostawiają sędziowskiemu uznaniu zakres przyznanego odszkodowania lub zadośćuczynienia i wyważenie, w jakim stopniu interes jednostki może być chroniony kosztem interesu ogólnego.
Z przytoczonych wyżej względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39313 § 1 k.p.c. orzekł jak w sentencji. Orzeczenie w zakresie kosztów procesu oparto na podstawie art. 108 § 2 k.p.c., pozostawiając Sądowi pierwszej instancji uwzględnienie także kosztów nie opłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi w instancji kasacyjnej.
Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.