Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Wyrok z dnia 1976-12-18 sygn. V PZP 6/76

Numer BOS: 2222688
Data orzeczenia: 1976-12-18
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt V PZP 6/76

Wyrok

Sądu Najwyższego

z dnia18 grudnia 1976 r.

Przewodniczący: Prezes Fr. Rusek. Sędziowie: A. Filcek, W. Formański, M. Rafacz-Krzyżanowska (sprawozdawca), S. Rejman, T. Szymanek, Z. Zaziemski (współsprawozdawca).

Sąd Najwyższy, z udziałem Prokuratora Prokuratury Generalnej PRL, K. Soboty, po rozpoznaniu w dniu 18 grudnia 1976 r. wniosku Prezesa Sądu Najwyższego - Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych - skierowanego przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego na podstawie art. 29 ust. 2 ustawy o Sądzie Najwyższym pod rozpoznanie składu siedmiu sędziów Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych o podjęcie uchwały zawierającej odpowiedź na następujące pytanie prawne:

"Czy pracownik, który w powierzonym mu mieniu nieumyślnie wyrządził zakładowi pracy szkodę lub w inny sposób niż wskutek niewyliczenia się albo niezwrócenia tego mienia, ponosi odpowiedzialność materialną za szkodę na podstawie przepisów rozdziału I czy II działu piątego kodeksu pracy?"

i po zapoznaniu się z poglądem Centralnej Rady Związków Zawodowych powziął następującą uchwałę:

Pracownik, któremu powierzono mienie z obowiązkiem zwrotu albo do wyliczenia się, odpowiada za uszkodzenie tego mienia według zasad rozdziału I działu piątego kodeksu pracy, jeżeli wykaże, że taka szkodę wyrządził nieumyślnie.

Uzasadnienie

I Zagadnienie prawne sformułowane w pytaniu sprowadza się do wyjaśnienia, według jakich zasad ponosi odpowiedzialność materialną pracownik, któremu powierzono mienie z obowiązkiem zwrotu albo do wyliczenia się za uszkodzenie tego mienia. Chodzi w szczególności o to, czy odpowiedzialność takiego pracownika kształtuje się według zasad rozdziału I działu piątego kodeksu pracy, czy też według zasad przewidzianych w rozdziale II tego działu. Rozstrzygnięcie powyższego problemu jest istotne przede wszystkim dlatego, że przy przyjęciu pierwszej z wymienionych alternatyw odszkodowanie należne od pracownika nie mogłoby przewyższać kwoty jego trzymiesięcznego wynagrodzenia za pracę (art. 119 § 1 k.p.), natomiast przy zaakceptowaniu drugiego założenia pracownik ponosiłby odpowiedzialność w pełnej wysokości (art. 124 § 1 i § 2 k.p.), a od tej odpowiedzialności mógłby się uwolnić w całości lub w części w warunkach określonych w § 3 art. 124 k.p.

Powyższe zagadnienie nie zostało objęte wytycznymi wymiaru sprawiedliwości i praktyki sądowej w przedmiocie materialnej odpowiedzialności pracowników z dnia 29.XII.1975 r. V PZP 13/75 (OSNCP 1976, poz. 19).

II Odpowiedzialność za mienie powierzone pracownikowi z obowiązkiem zwrotu albo do wyliczenia się jest unormowane w rozdziale II działu piątego kodeksu pracy (art. 124 i nast. k.p.). Zgodnie z art. 124 § 1 k.p. pracownik, któremu mienie powierzono z obowiązkiem zwrotu albo do wyliczenia się, odpowiada w pełnej wysokości za szkodę powstałą w tym mieniu. Brzmienie powołanego przepisu wskazuje, że przewidziana w nim pełna odpowiedzialność materialna pracownika, któremu mienie powierzono, została uzależniona od niedopełnienia przez niego obowiązku zwrotu mienia albo obowiązku wyliczenia się z mienia.

Istotne przeto znaczenie ma wyjaśnienie, co należy rozumieć przez zawarte w § 1 art. 124 k.p. określenie "zwrot" lub "wyliczenie się" z powierzonego mienia. Werbalna i logiczna wykładnia tych określeń wskazuje, że nie zwraca mienia lub nie wylicza się z mienia tylko taki pracownik, u którego stwierdzono ilościowy brak określonych przedmiotów lub określonej gotówki. Natomiast pracownik dopełnia obowiązku zwrotu mienia albo obowiązku wyliczenia się w rozumieniu art. 124 § 1 k.p., jeśli zwraca lub wylicza się z powierzonego mu mienia pod względem ilościowym, choćby nawet mienie było uszkodzone. W takiej bowiem sytuacji nie ma ilościowego braku mienia powierzonego pracownikowi, lecz jedynie obniżenie jego wartości. Skoro taki pracownik dopełnił obowiązku zwrotu mienia lub wyliczenia się, o których mowa w cytowanym § 1 art. 124 k.p., przeto nie może go dotyczyć zaostrzona odpowiedzialność odszkodowawcza przewidziana we wspomnianej dyspozycji, gdyż - jak wyjaśniono - sankcje te odnoszą się wyłącznie do pracowników, którzy uchybili obowiązkowi zwrotu lub obowiązkowi wyliczenia się z powierzonego mienia, a pracownik zwracając mienie w stanie uszkodzonym do tej grupy nie należy.

W tym stanie rzeczy należy stwierdzić, że pracownik, któremu powierzono mienie z obowiązkiem zwrotu albo do wyliczenia się, odpowiada za uszkodzenie mienia nie według zasad rozdziału II działu piątego kodeksu pracy, lecz według zasad przewidzianych w rozdziale I tego działu. Dotyczy to w szczególności zasad określających wysokość odszkodowania, przewidzianych w art. 115 i 119 k.p. W ten sposób odpowiedzialność odszkodowawcza pracownika, któremu mienie powierzono z obowiązkiem zwrotu albo do wyliczenia, za nieumyślne uszkodzenie tego mienia kształtuje się w granicach trzymiesięcznego wynagrodzenia za pracę (art. 119 § 1 k.p.) oraz w granicach rzeczywistej straty zakładu pracy (art. 115 k.p.).

Za przyjęciem przytoczonego poglądu przemawia - oprócz wykładni gramatycznej art. 124 k.p. - również wykładnia celowościowa tego przepisu. Zakres bowiem odpowiedzialności materialnej pracownika za uszkodzenie mienia powinien być jednakowy w stosunku do wszystkich pracowników, niezależnie od tego, czy mienie zostało im powierzone w rozumieniu art. 124 k.p., czy też nie było powierzone. Nieumyślne uszkodzenie mienia uzasadnia w stosunku do ogółu pracowników odpowiedzialność według zasad przewidzianych w rozdziale I działu piątego kodeksu pracy, a brak jest uzasadnionych podstaw do stosowania surowego systemu odpowiedzialności w stosunku do pracowników, którym mienie zostało powierzone z obowiązkiem zwrotu albo do wyliczenia się. Argument, że przy takim założeniu pracownicy, którym mienie powierzono, świadomie mogą zamieniać dobry towar na towar uszkodzony, aby w ten sposób skorzystać "z łagodniejszego" systemu odpowiedzialności odszkodowawczej, nie jest przekonywający przede wszystkim dlatego, że z góry zakłada nieuczciwość i przestępne działanie każdego pracownika. Za zasadę należy natomiast przyjąć uczciwość pracownika, a jeśli zostanie wykazane, że pracownik, któremu mienie powierzono w rozumieniu art. 124 k.p., świadomie dokonał zamiany towaru dobrego na gorszy, wówczas istnieje podstawa do przypisania mu pełnej odpowiedzialności za szkodę na podstawie art. 122 k.p.

Odmienne założenie prowadziłoby do nieuzasadnionego wniosku, że za szkodę wynikającą z tego samego uchybienia obowiązkom pracowniczym (uszkodzenie mienia), inny byłby zakres odpowiedzialności odszkodowawczej za uszkodzenie mienia znajdującego się w magazynie pracownika nie zatrudnionego w tym magazynie, niż magazyniera za uszkodzenie tego samego mienia. Odpowiedzialność materialna takiego pracownika ograniczałaby się bowiem w opisanej sytuacji do trzymiesięcznego wynagrodzenia za pracę (art. 119 § 1 k.p.), gdy tymczasem magazynier ponosiłby pełną odpowiedzialność (art. 124 § 1 i § 2 k.p.).

III Niemniej jednak pracownik, który zwrócił mienie uszkodzone lub wyliczył się takim mieniem, pozostaje nadal pracownikiem, któremu mienie powierzono w rozumieniu art. 124 k.p. Z faktu prawidłowego powierzenia mienia przez zakład pracy wynika obowiązek pracownika zwrócenia mienia pełnowartościowego, a nie w stanie uszkodzonym. Jeżeli więc pracownik zwraca mienie uszkodzone lub wylicza się takim mieniem, to domniemanie faktyczne przemawia za przyjęciem, że uszkodzenie mienia zostało zawinione przez pracownika. W związku z tym brak jest podstaw do recypowania w opisanej sytuacji zasady przewidzianej w art. 116 k.p., obciążającej zakład pracy ciężarem dowodu, że szkoda (uszkodzenie mienia) zostało zawinione przez pracownika. Przeciwnie, wspomniane domniemanie faktyczne uzasadnia pogląd, że pracownik, któremu mienie powierzono w rozumieniu art. 124 k.p., korzysta z zasad odpowiedzialności przewidzianych w rozdziale I działu piątego kodeksu pracy, jeżeli wykaże, że uszkodzenie mienia nastąpiło nieumyślnie.

Z tych przeto względów orzeczono jak w sentencji uchwały.

OSNC 1977 r., Nr 5-6, poz. 84

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.