Wyrok z dnia 1997-08-07 sygn. I CKN 249/97
Numer BOS: 2221890
Data orzeczenia: 1997-08-07
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
Sygn. akt I CKN 249/97
Wyrok
Sądu Najwyższego
z dnia 7 sierpnia 1997 r.
Sąd kasacyjny nie bada z urzędu naruszenia przepisu prawa materialnego, którego strona wnosząca kasację nie zarzuciła.
Przewodniczący: sędzia SN F. Barczewska.
Sędziowie SN: Z. Kwaśniewski (sprawozdawca), Z. Strus.
Sąd Najwyższy po rozpoznaniu w dniu 7 sierpnia 1997 r. na rozprawie sprawy z powództwa "L.(...)" - Spółka z o.o. w G. przeciwko Spółdzielni Rzemieślniczej w G. o zapłatę, na skutek kasacji strony powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 27 listopada 1996 r. sygn. akt (...)
I. oddalił kasację;
II. zasądził od powódki na rzecz pozwanej kwotę 800 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Sąd Wojewódzki w Szczecinie wyrokiem z dnia 30 maja 1996 r. sygn. akt (...) oddalił powództwo Spółki z o.o. "L.(...)" przeciwko Spółdzielni Rzemieślniczej w G., czyniąc m.in. ustalenie, że powód nie dał zadatku pozwanej Spółdzielni, gdyż brzmienie umowy przedwstępnej nie odpowiada jej rzeczywistej treści.
W następstwie rozpoznania rewizji powoda, nazwanej błędnie "apelacją", Sąd Apelacyjny w Poznaniu wyrokiem z dnia 27 listopada 1996 r. sygn. (...) oddalił rewizję. Sąd odwoławczy podzielił stanowisko sądu pierwszej instancji, że akt notarialny nie zawiera rzeczywistej treści czynności prawnej, która to czynność nie obejmowała postanowienia o zadatku. Sąd Apelacyjny nie podzielił zarzutu zawartego w rewizji, że sąd pierwszej instancji ocenił dowody z naruszeniem art. 233 § 1 k.p.c., a ocenę prawną sprawy dokonaną przez Sąd Wojewódzki uznał za opartą na prawidłowym zastosowaniu prawa i właściwej jego wykładni.
Powodowa Spółka wniosła kasację od wyroku Sądu Apelacyjnego, zarzucając temu wyrokowi naruszenie prawa materialnego, polegające na nieuwzględnieniu stanu prawnego wynikającego z art. 207 k.c. w zw. z art. 369 i 370 k.c., art. 74 k.c. - wskutek przeprowadzenia niedopuszczalnego dowodu i przesłuchania świadków i stron, oraz art. 82, 86, 87 i 88 k.c. - poprzez niewykazanie, że dokonanie czynności nastąpiło w stanie wyłączającym świadomość osób reprezentujących pozwaną, a mianowicie pod wpływem błędu lub groźby.
Ponadto powódka zarzuciła naruszenie przepisów postępowania, a to art. 217 § 2 k.p.c., art. 302 § 1 k.p.c. - wskutek dopuszczenia dowodu z przesłuchania tylko jednej strony, oraz art. 381 § 1 k.p.c. - poprzez nieuwzględnienie wskazanych naruszeń prawa materialnego.
Naruszenie przepisów art 207 k.c. w połączeniu z art. 369 k.c. i 370 k.c. uzasadnia powodowa Spółka tym, że współwłaściciele odpowiadają solidarnie za zobowiązania pozostające w związku z rzeczą wspólną, a ponadto tym, że pozwana brała udział przy czynnościach i za jej zgodą oraz w jej obecności został zapłacony zadatek.
Wnoszący kasację twierdzi, że sądy obu instancji nie wykazały, by oświadczenie woli pozwanej dotknięte było wadą skutkującą nieważność z mocy prawa, a nie podważono wartości dowodowej aktu notarialnego.
Naruszenie prawa procesowego w postaci art. 217 k.p.c. powódka uzasadniła pominięciem dowodu z przesłuchania B.Z., a przepisu art. 302 k.p.c. - poprzestaniem na przesłuchaniu tylko jednej ze stron, którego to błędu nie naprawił sąd drugiej instancji.
Powołując się na art. 247 k.p.c. powodowa Spółka zakwestionowała dopuszczalność przeprowadzenia dowodu ze świadków przeciwko osnowie i ponad osnowę dokumentu w postaci aktu notarialnego zawierającego umowę przyrzeczenia.
W odpowiedzi na kasację pozwana Spółdzielnia wniosła o oddalenie kasacji i zasądzenie kosztów postępowania kasacyjnego.
W ocenie pozwanej nie jest trafny zarzut naruszenia art. 207 k.c. w zw. z art. 369 i 370 k.c., przepisy te bowiem nie dotyczą stosunku prawnego będącego przedmiotem sporu, gdyż nie dotyczą one zwrotu zadatku, lecz dochodów i wydatków związanych z rzeczą wspólną.
Chybiony jest w ocenie pozwanej zarzut naruszenia przepisów kodeksu cywilnego, tj. art. 82, 86, 87 i 88, wobec braku uzasadnienia, że oświadczenia woli dotknięte były tymi wadami.
Odpierając zarzuty naruszenia przepisów postępowania pozwana wywodziła, że nieprzesłuchanie B.Z. nastąpiło z powodu jego niestawiennictwa, co sąd drugiej instancji trafnie ocenił, a dowód z przesłuchania stron ma charakter posiłkowy i sąd może odstąpić od jego przeprowadzenia, gdy istotne dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności zostały wyjaśnione innymi dowodami.
W piśmie procesowym z dnia 19 maja 1997 r., zatytułowanym "Uzupełnienie odpowiedzi na kasację powódki", pozwana wywodziła, że zarzuty kasacji oparto na uchybieniach nie dotyczących postępowania przed sądem drugiej instancji, gdyż zawierają one polemikę z ustaleniami faktycznymi i oceną dowodów dokonaną przez sąd pierwszej instancji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja powódki nie zasługiwała na uwzględnienie wobec zakresu zgłoszonych w niej zarzutów.
Wnoszący kasację zarzucił naruszenie trzech wskazanych przepisów postępowania, nie twierdząc jednak, ani też nie wykazując, by zarzucane przezeń naruszenie mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Tymczasem ta ostatnia okoliczność stanowi niezbędny element określający podstawę kasacyjną wyartykułowaną przez ustawodawcę w art. 3931 pkt 2 k.p.c., a jej brak wystarcza już do uznania, że przy tak sformułowanym zarzucie kasacja w tej części nie ma usprawiedliwionych podstaw.
Zarzut ten także i z innych względów okazał się chybiony. Kasacja przysługuje stronie od wyroku sądu drugiej instancji, co w niniejszej sprawie oznacza, że kwestionuje ona orzeczenie Sądu Apelacyjnego wydane po rozpoznaniu rewizji. Zarzut naruszenia przepisów postępowania, aby można go uznać za skuteczny, musi więc być odnoszony do naruszeń popełnianych przez sąd rewizyjny, a nie przez sąd pierwszej instancji. Z tego względu nie można uznać za trafny zarzutu zawartego w kasacji, aby naruszenia art. 217 § 2 k.p.c. i art. 302 § 1 k.p.c. dopuścił się Sąd Apelacyjny, orzekający w tej sprawie jako sąd rewizyjny. Zgodnie bowiem z art. 235 k.p.c., postępowanie dowodowe odbywa się co do zasady przed sądem orzekającym, a więc tym, który dopuszcza i przeprowadza dowody oraz dokonuje ich oceny w granicach wyznaczonych ramami art. 233 k.p.c. Skoro więc w niniejszej sprawie Sąd Apelacyjny w postępowaniu rewizyjnym nie przeprowadzał samodzielnie żadnych dowodów, to nie mógł on naruszyć przepisów art. 217 § 2 k.p.c. i art. 302 § 1 k.p.c. gdyż naruszenia tych przepisów mógł dopuścić się jedynie sąd pierwszej instancji, a nie sąd rewizyjny.
Ten ostatni sąd mógł natomiast dopuścić się zarzucanego mu naruszenia art. 381 § 1 k.p.c. w dawnym brzmieniu tego przepisu. Jednakże przytoczone w kasacji uzasadnienie naruszenia tego ostatniego przepisu nie pozwala uznać tego zarzutu za trafny, a Sąd Najwyższy, zgodnie z art. 39311 k.p.c., zobowiązany jest rozpoznawać sprawę w granicach kasacji, a więc w granicach przytoczonych podstaw kasacyjnych i ich uzasadnienia (art. 3933 k.p.c.). Tymczasem powódka uzasadnia naruszenie art. 381 § 1 k.p.c. w dawnym brzmieniu, tym, że sąd rewizyjny nie uwzględnił wskazanych naruszeń prawa materialnego. Zarzut ten nie świadczy o naruszeniu wskazanego przepisu, przepis ten bowiem nie stanowił źródła obowiązku sądu rewizyjnego uwzględniania m.in. wszystkich wskazywanych w rewizji naruszeń prawa materialnego. Zobowiązywał on sąd rewizyjny do rozpoznania sprawy w granicach rewizji oraz do wzięcia z urzędu pod rozwagę wskazanych w nim podstaw rewizji. Sąd Apelacyjny wywiązał się z tak określonego obowiązku rozpoznania sprawy, o czym świadczy treść uzasadnienia (...). Okoliczność, że sąd ten nie uwzględnił wszystkich wskazanych w rewizji naruszeń prawa materialnego nie dowodzi naruszenia przezeń art. 381 § 1 k.p.c. w dawnym brzmieniu. Przepis ten zobowiązywał bowiem sąd rewizyjny do rozpoznania podstaw rewizji, a nie do uwzględniania wszystkich wskazanych naruszeń.
Wobec bezzasadności zarzutu naruszenia przepisów postępowania ocena pierwszej ze zgłoszonych podstaw kasacyjnych może być dokonana na podstawie stanu faktycznego sprawy będącego przedmiotem rozstrzygnięcia przez Sąd Apelacyjny.
Nie ma wątpliwości, że źródłem roszczeń dochodzonych przez powódkę wobec pozwanej jest klauzula umowna zawierająca zastrzeżenie zadatku, której skutki prawne określa art. 394 § 1 k.c., powołany zresztą w pozwie. Zgłoszony w kasacji zarzut nieuwzględnienia stanu prawnego wynikającego z art. 207 k.c. w zw. z art. 369 i art. 370 k.c. w żadnym razie nie może więc świadczyć o naruszeniu przez Sąd Apelacyjny prawa materialnego wskutek niezastosowania wymienionych przepisów. Przedmiotem niniejszego procesu nie była bowiem ocena zasadności roszczenia o zwrot wydatków i ciężarów związanych z rzeczą wspólną, lecz oparte na art. 394 § 1 k.c. żądanie zwrotu sumy dwukrotnie wyższej w stosunku do wysokości zadatku danego zgodnie z zastrzeżeniem umownym. Przepisy art. 207, 369 i 370 k.c., których naruszenie zarzuciła w kasacji powódka, nie pozostawały więc w żadnym związku z tak ustalonym stanem faktycznym sprawy, będącym przedmiotem rozstrzygania przez Sąd Apelacyjny.
Trafnie Sąd Apelacyjny nie podzielił stanowczego poglądu Sądu Wojewódzkiego, że również w płaszczyźnie podmiotowej stron niniejszego procesu nie doszło do dokonania między nimi czynności prawnej w formie aktu notarialnego. Wadliwość reprezentacji Cechu Rzemiosł Różnych w G. przy zawieraniu umowy nie mogła bowiem skutkować nieważnością odrębnej przecież czynności prawnej zdziałanej w formie aktu notarialnego między stronami niniejszego sporu. Bezsporne jest bowiem, że prawidłowość reprezentacji powodowej Spółki i pozwanej Spółdzielni nie była kwestionowana, a zatem w tej płaszczyźnie podmiotowej doszło do zawarcia w formie aktu notarialnego umowy zobowiązującej do sprzedaży ułamkowego udziału w prawie użytkowania wieczystego działki i udziału we współwłasności zabudowań znajdujących się na tej działce. Ta konstatacja dowodzi jednak bezzasadności zgłoszonego w kasacji zarzutu naruszenia art. 74 k.c. Przepis ten znajduje bowiem zastosowanie wyłącznie w odniesieniu do czynności prawnych, dla których zastrzeżona została forma pisemna dla celów dowodowych, a więc wprowadza on określone ograniczenia dowodowe przy badaniu treści czynności prawnej dokonywanej w zwykłej formie pisemnej.
Skoro więc dla czynności prawnej zdziałanej przez prawidłowo reprezentowane strony niniejszego sporu zastrzeżona została w art. 158 k.c. forma aktu notarialnego, a więc inna forma szczególna, przeto w tej sytuacji sąd rewizyjny nie mógł dopuścić się naruszenia przepisu art. 74 k.c., który znajduje zastosowanie tylko do czynności prawnych możliwych do dokonania w formie pisemnej dla celów dowodowych.
Materialnoprawną podstawą oceny zasadności roszczenia powódki wobec pozwanej powinien więc być art. 394 § 1 in fine k.c., zwłaszcza wobec treści § 2 in fine zdziałanej między stronami czynności prawnej w formie aktu notarialnego (por. ... akt). Jednakże należy wyraźnie podkreślić, że strona powodowa nie zgłosiła kasacji zarzutu naruszenia przez Sąd Apelacyjny prawa materialnego w postaci niewłaściwego zastosowania art. 394 § 1 k.c., co pozbawiło Sąd Najwyższy możliwości uwzględnienia kasacji. Zgodnie bowiem z art. 39311 k.p.c., Sąd Najwyższy rozpoznaje sprawę w granicach kasacji, mając obowiązek brania z urzędu pod uwagę jedynie nieważności postępowania. Ustawodawca wyłączył więc w ten sposób z zakresu uprawnień sądu kasacyjnego badanie z urzędu naruszenia konkretnego przepisu prawa materialnego przez sąd drugiej instancji, którego to naruszenie nie zarzuciła strona wnosząca kasację.
Wymóg wynikający z art. 3933 k.p.c. przytoczenia podstawy kasacyjnej i jej uzasadnienia oznacza bowiem wskazanie konkretnego przepisu prawa materialnego, który, zdaniem skarżącego, został naruszony, podanie postaci tego naruszenia (błędnej wykładni lub niewłaściwego zastosowania) i uzasadnienie, w czym przejawia się konkretnie zarzucana postać naruszenia.
Nie można również uznać za trafny zarzutu naruszenia prawa materialnego, a mianowicie art. 82, 86, 87 i 88 k.c. Przepisy te przewidują bowiem możliwość uchylenia się od skutków prawnych własnego oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu lub groźby. Tymczasem uzasadnienie tego zarzutu powódka oparła na twierdzeniu negatywnym, a mianowicie na niewykazaniu, by oświadczenia woli osób reprezentujących pozwaną Spółdzielnię dotknięte były wadliwością. Tymczasem zarzut ten nie był dotychczas podnoszony w procesie przez którąkolwiek ze stron, a zwłaszcza w postępowaniu apelacyjnym pozwana Spółdzielnia nie kwestionowała ważności złożonych przez siebie oświadczeń woli.
Sąd Apelacyjny oddalił przeto rewizję powódki z innych przyczyn, aniżeli nieważność czynności prawnej wskutek wadliwości oświadczeń woli strony pozwanej, a zatem orzeczeniem swym nie dopuścił się zarzucanej mu obrazy przepisów art. 82, 86, 87 i 88 k.c.
W tym stanie rzeczy Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji, działając na podstawie art. 39312 k.p.c.
O kosztach postępowania kasacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1, art. 99 i 108 k.p.c. w zw. z art. 39319 oraz § 10 ust. 2 pkt 7 i § 18 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 4 czerwca 1992 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie... (Dz. U. Nr 48, poz. 220).
OSNC 1998 r., Nr 1, poz. 13
Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN