Wyrok z dnia 2000-09-07 sygn. I CKN 872/00
Numer BOS: 2221175
Data orzeczenia: 2000-09-07
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
- Pojęcie niedostatku w rozumieniu art. 133 § 2 k.r.o.
- Usprawiedliwione potrzeby uprawnionych (art. 135 §1 k.r.o.)
- Osoby niezdolne do spostrzegania lub komunikowania swych spostrzeżeń (art. 259 pkt 1 k.p.c.)
Sygn. akt I CKN 872/00
Wyrok
Sądu Najwyższego
z dnia 7 września 2000 r.
Przewodniczący: Sędzia SN Kazimierz Zawada.
Sędziowie SN: Gerard Bieniek (spr.), Mirosława Wysocka.
Sąd Najwyższy Izba Cywilna po rozpoznaniu w dniu 7 września 2000 r. na rozprawie sprawy z powództwa Heleny Ł. przeciwko Adolfowi Ł. o alimenty na skutek kasacji powódki od wyroku Sądu Okręgowego z dnia 18 stycznia 2000 r., oddala kasację;
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 18 stycznia 2000 r. Sąd Okręgowy oddalił apelację powódki Heleny Ł. od wyroku Sądu Rejonowego oddalającego jej powództwo przeciwko Adolfowi Ł. o zasądzenie na jej rzecz alimentów w kwocie po 300 zł miesięcznie. W sprawie tej ustalono, że rozwód małżeństwa stron został orzeczony w listopadzie 1996 r., zaś wyrokiem z 17 listopada 1997 r. Sąd Rejonowy oddalił powództwo o zasądzenie alimentów po 300 zł miesięcznie. Ustalono, że powódka liczyła w 1999 r. - 58 lat, z zawodu jest technikiem - ekonomistą, od 1991 r. zaliczona do II grupy inwalidzkiej z ogólnego stanu zdrowia. Do 1989 r. pracowała w banku, jako inwalidka pobiera rentę od maja 1998 r. po 568,08 zł, zaś we wrześniu 1999 r. (tj. w chwili wyrokowania) - 645,30 zł. Mieszka w własnościowym lokalu spółdzielczym przydzielonym w czasie trwania małżeństwa, uiszczając opłaty za gaz i energię elektryczną w kwocie 50 zł miesięcznie. Jest współwłaścicielką z b. mężem domu jednorodzinnego w zabudowie szeregowej o powierzchni 180 m2, który utrzymuje pozwany. W mieszkaniu powódki przebywa obywatelka Rosji, która za zamieszkiwanie uiszcza powódce drobne kwoty pieniężne, alkohol i papierosy. Ustalono, że powódka często spożywa alkohol. W 1996 r. powódka otrzymała propozycję pracy w postaci działalności marketingowej, lecz z niej nie skorzystała.
Pozwany w chwili orzekania liczył 67 lat, otrzymuje emeryturę w wysokości (sierpień 1999 r.) po 1.269,38 zł. Pracuje w Zarządzie Melioracji i Urządzeń za wynagrodzeniem po 1.500 zł (brutto). Leczy się w poradni kardiologicznej wydatkując na leki 200 zł miesięcznie. Koszt utrzymania domu wynosi ok. 400 zł miesięcznie. Obecnie mieszka u siostry, zaś w domu jednorodzinnym w roku akademickim 1997/98 zamieszkiwało 2 studentów, płacąc mu 200 zł miesięcznie. Później w domu zamieszkiwał grzecznościowo Ł. G., a następnie J. D. Za mieszkanie zajmowane przez powódkę tzw. czynsz płacił pozwany; ostatnio tego zaprzestał i powstało zadłużenie w kwocie 1.707,15 zł.
Oddalając powództwo Sąd I instancji podniósł, że u powódki - w okolicznościach sprawy -nie występuje niedostatek. Ocenę tę podzielił Sąd Okręgowy podnosząc, że od czasu oddalenia powództwa o alimenty, sytuacja powódki nie uległa na tyle zmianie, aby uzasadnione było zasądzenie na jej rzecz alimentów. Wskazano też, że powódka ma realne możliwości poprawy sytuacji finansowej poprzez wynajęcie części lokalu, a nadto powódka wydaje część pieniędzy na alkohol. Także na poprawę sytuacji powódki mogłoby wpłynąć przeprowadzenie podziału majątku dorobkowego.
Wyrok Sądu Okręgowego zaskarżyła powódka kasacją. Jako podstawy kasacyjne wskazała: naruszenie prawa materialnego tj. art. 60 k.r.o. przez błędną wykładnię oraz naruszenie przepisów postępowania tj. art. 259 § 1 i art. 241 § 1 k.p.c., co mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Wskazując na powyższe wniosła o zmianę wyroku i uwzględnienie żądania względnie jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Powódka wskazała obie podstawy kasacyjne, przy czym gdy chodzi o podstawę z art. 3931 pkt 2 k.p.c. tj. naruszenie przepisów postępowania, co mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, to wskazano naruszenie art. 259 § 1 i 261 § 1 k.p.c., a nadto "sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału, a w szczególności przez przyjęcie, że powódka ma możliwość podjęcia pracy, a pieniądze uzyskiwane z renty przeznacza na alkohol" oraz "niewyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych mających istotne znaczenie dla sprawy, a w szczególności przez niewyjaśnienie, czy stan zdrowia powódki oraz jej sytuacja materialna nie uległy zmianie od daty ostatniego prawomocnego orzeczenia". Pomijając zarzut naruszenia art. 259 § 2 i art. 261 § 1 k.p.c., (o czym niżej) wskazać należy, że pozostałe dwa zarzuty, o treści wyżej przytoczonej, nie odpowiadają wymogom z art. 3933 k.p.c., a w szczególności wymogowi "przytoczenia podstaw kasacyjnych i ich uzasadnienia". Przytoczenie podstawy kasacyjnej w postaci naruszenia przepisów postępowania (art. 3931 pkt 2 k.p.c.) oznacza, że wnoszący kasację musi wskazać, jaki konkretnie przepis postępowania został naruszony, na czym owo naruszenie polegało oraz musi wykazać, że to naruszenie mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Tych wymogów nie spełnia ogólnikowy zarzut "sprzeczności istotnych ustaleń (...) bądź "niewyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych (...)". Zwalnia to Sąd Najwyższy z obowiązku ustosunkowania się do tych zarzutów.
Odnośnie zarzutu naruszenia art. 259 § 1 i art. 261 § 1 k.p.c. to - zdaniem wnoszącej kasację polega ono na tym, że sąd dopuścił dowód z zeznań Tomasza Ł. - syna stron mimo, że świadek ten odmówił zeznań, a nadto był osobą uzależnioną od narkotyków i środków odurzających. Istotnie św. Tomasz Ł. przed przesłuchaniem, składał pisma o skorzystanie z prawa odmowy zeznań, wszakże przed przesłuchaniem zmienił stanowisko, skoro pouczony o prawie odmowy zeznań oświadczył, iż z niego nie korzysta. W tej sytuacji nie można zasadnie twierdzić, że naruszono art. 261 § 1 k.p.c. Podobnie należy odnieść się do zarzutu naruszenia art. 259 § 1 k.p.c. Istotnie świadkami nie mogą być osoby niezdolne do spostrzegania lub komunikowania swoich spostrzeżeń. Rzecz jednak w tym, że owa niezdolność musi być faktyczna i aktualna w czasie. Jeśli ustąpił stan odurzenia, to nie ma przeszkód do przesłuchania danej osoby jako świadka. Tak było ze św. Tomaszem Ł. Treść jego zeznań oraz oświadczenie, iż przed przesłuchaniem nie zażywał narkotyków uzasadnia stanowisko, iż nie było przyczyn, dla których nie mógł on zeznawać w charakterze świadka. Tym samym chybiony jest zarzut naruszenia art. 259 § 1 pkt 1 k.p.c.
Zarzut naruszenia prawa materialnego sformułowano jako naruszenie art. 60 k.r.o. przez niewłaściwą wykładnię. Oznacza to, w istocie, że sąd II instancji nieprawidłowo zinterpretował pojęcie niedostatku, o jakim mowa w tym przepisie. W rzeczywistości zaś sąd II instancji przyjął - poprzez aprobatę stanowisko sądu I instancji - iż w niedostatku znajduje się ten, kto nie może własnymi siłami zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb w całości lub w części; a usprawiedliwione potrzeby te takie, których zaspokojenie zapewni uprawnionemu normalne warunki bytowania, odpowiednie do jego stanu zdrowia i wieku. Trzeba stwierdzić, że takie określenie niedostatku jest prawidłowe, odpowiada ugruntowanemu w tym przedmiocie stanowisku Sądu Najwyższego, a co najważniejsze, wnosząca kasację takiej wykładni nie kwestionuje, zaś przeciwnie - w pełni ją aprobuje. Już z tego względu zarzut w postaci naruszenia art. 60 § 1 k.r.o. przez błędną wykładnię, jest nieusprawiedliwiony. W istocie bowiem wnosząca kasację przyjmując takie rozumienie "niedostatku" podważa stanowisko sądu II instancji, jakoby sytuacja życiowa, rodzinna i majątkowa powódki, nie upoważniała do przyjęcia istnienia po jej stronie niedostatku. W rzeczy samej zatem - pod pozorem zarzutu naruszenia prawa materialnego - podważa się ustalenia faktyczne i ich ocenę, czyli proces sumbsumpcji. Treść uzasadnienia kasacji nie pozostawia tu wątpliwości. Kwestionuje się bowiem ustalenie, że powódka część dochodów przeznacza na alkohol; że może podjąć pracę, że ma możliwość wynajęcia części mieszkania względnie zarzuca się, iż ustalenia co do stanu zdrowia powódki - nie są pełne. Takie uzasadnienie zarzutu naruszenia prawa materialnego przez jego błędną wykładnię, nie jest prawidłowe, a co ważniejsze nie może prowadzić do zmiany lub uchylenia wyroku. Jeśli powódka zamierza podważać ustalenia faktyczne, to należało przedstawić zarzut naruszenia przepisów postępowania, w szczególności art. 382 § 1 k.p.c.; jeśli zaś powódka kwestionuje subsumcję ustalonego stanu faktycznego pod hipotezę art. 60 § 1 k.r.o., to należało zgłosić zarzut naruszenia art. 60 § 1 k.r.o. przez niewłaściwe zastosowanie. Takich zarzutów jednak nie przedstawiono.
Nie sposób zatem uznać, aby kasacją zawierała usprawiedliwione podstawy, co uzasadnia jej oddalenie (art. 39312 k.p.c.).
Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.