Postanowienie z dnia 1974-09-10 sygn. Z 28/74
Numer BOS: 2192522
Data orzeczenia: 1974-09-10
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
Sygn. akt Z 28/74
Postanowienie z dnia 10 września 1974 r.
Zwrot sprawy do uzupełnienia postępowania przygotowawczego w celu rozszerzenia postępowania na jeszcze inne osoby może nastąpić wówczas, gdy prawidłowość rozstrzygnięcia w danej sprawie uzależniona jest od ustalenia odpowiedzialności tych osób i wymaga wspólnego rozstrzygnięcia.
Przewodniczący: ppłk C. Bakalarski. Sędziowie: ppłk W. Morawski (sprawozdawca), por. J. Przygódzki (sędzia Sądu Wojsk. del.).
Prokurator Naczelnej Prokuratury Wojskowej: ppłk T. Zuchowski.
Sąd Najwyższy w sprawie Stanisława J., oskarżonego z art. 322 § 1 k.k., po rozpoznaniu w dniu 10 września 1974 r. zażalenia Prokuratora Prokuratury Warszawskiego Okręgu Wojskowego na postanowienie Sądu Warszawskiego Okręgu Wojskowego z dnia 19 sierpnia 1974 r., dotyczące zwrotu w celu uzupełnienia postępowania karnego przez jego rozszerzenie w postaci pociągnięcia do odpowiedzialności karnej Franciszka W., po wysłuchaniu prokuratora popierającego zażalenie,
uwzględniając zażalenie, uchylił postanowienie Sądu Warszawskiego Okręgu Wojskowego z dnia 19 sierpnia 1974 r. i sprawę Stanisława J. zwrócił wymienionemu sądowi w celu rozpoznania jej na rozprawie głównej.
Uzasadnienie
(...) Stanisław J. został oskarżony o popełnienie przestępstwa określonego w art. 322 § 1 k.k.
Postanowieniem z dnia 19 sierpnia 1974 r. Sąd Warszawskiego Okręgu Wojskowego, po rozpoznaniu omawianej sprawy na rozprawie głównej, zwrócił ją prokuratorowi w celu uzupełnienia postępowania przez pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Franciszka W. nie objętego dotychczas ściganiem.
Na wymienione postanowienie złożył zażalenie prokurator, wnosząc o jego uchylenie i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do merytorycznego rozstrzygnięcia na rozprawie głównej.
Na poparcie wymienionego wniosku prokurator w zażaleniu stwierdził, że pomiędzy działaniem przestępnym oskarżonego Stanisława J. a niedopełnieniem obowiązków ze strony Franciszka W. brak jakiegokolwiek związku przyczynowego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Decyzja sądu pierwszej instancji co do zwrotu sprawy w celu rozszerzenia postępowania i zapewnienia w ten sposób warunków do prawidłowego wyrokowania jest niesłuszna, a w kwestii pociągnięcia do odpowiedzialności karnej Franciszka W. nie znajduje uzasadnienia w materiale dowodowym sprawy. Stanowisko swoje w tym względzie sąd orzekający oparł na niepełnym i jednostronnie rozpatrzonym materiale. Jaskrawym przejawem tego stanu jest fakt oparcia się wyłącznie na zeznaniach Marka G., z jednoczesnym pominięciem innych znajdujących się w sprawie dowodów.
Sąd pierwszej instancji w sposób dowolny, spośród dwóch obciążających się wzajemnie osób, wybrał jedną i uznał, że przyczyniła się ona, obok oskarżonego, do wywołania określonych szkodliwych następstw. Nie budzi wątpliwości w świetle powyższego to, że decyzja w kwestii pociągnięcia do odpowiedzialności Franciszka W. oparta została na błędnych przesłankach i w danym materiale dowodowym nie znajduje uzasadnienia.
Niezależnie od powyższego stwierdzić należy, że zapewnienie prawidłowości wyrokowania w danym wypadku nie wymaga kierowania sprawy do postępowania przygotowawczego w celu jego rozszerzenia na inne osoby. Czyn oskarżonego ma samoistny byt i może być rozpatrywany indywidualnie bez szkody dla prawidłowości rozstrzygnięcia. Ewentualna odpowiedzialność karna innych osób w sprawie może nastąpić niezależnie od odpowiedzialności oskarżonego. W tym względzie Sąd Najwyższy wyraża pogląd, że zwrot sprawy do uzupełnienia postępowania przygotowawczego w celu rozszerzenia postępowania na czyny jeszcze innych osób może nastąpić wówczas, gdy prawidłowość rozstrzygnięcia w danej sprawie uzależniona jest od ustalenia odpowiedzialności tych osób i wymaga wspólnego rozstrzygnięcia.
Ze względu na to, że w danym wypadku nie występuje określona współzależność, Sąd Najwyższy orzekł jak na wstępie.
OSNKW 1974 r., Nr 11, poz. 217
Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN