Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Wyrok z dnia 1973-10-02 sygn. V KRN 126/73

Numer BOS: 2191397
Data orzeczenia: 1973-10-02
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt V KRN 126/73

Wyrok 7 sędziów z dnia 2 października 1973 r.

Rozmiar szkody wyrządzonej przestępstwem stanowi okoliczność przedmiotową, której uwzględnienie nakazuje art. 50 § 2 k.k. i która niewątpliwie ma istotne znaczenie dla określenia stopnia społecznego niebezpieczeństwa, jednakże jest to tylko jedna z dyrektyw wymiaru kary. Podobnie tylko jedną z okoliczności istotnych dla wymiaru grzywny stanowi - w myśl art. 50 § 3 k.k. - wysokość korzyści osiągniętej przez sprawcę z przestępstwa.

Przewodniczący: sędzia K. Grzebuła. Sędziowie: L. Jax (sprawozdawca), dr A. Kafarski, I. Kazimierczak, A. Pyszkowski, M. Szczepański, J. Wieczorek(współsprawozdawca).

Prokurator Prokuratury Generalnej: S. Flasiński.

Sąd Najwyższy po rozpoznaniu w dniu 2 października 1973 r. sprawy Leopolda K., oskarżonego z art. 201 k.k., z powodu rewizji nadzwyczajnej wniesionej przez Prokuratora Generalnego PRL na niekorzyść oskarżonego od wyroku Sądu Wojewódzkiego w Olsztynie z dnia 21 grudnia 1971 r. oraz utrzymującego tenże wyrok w mocy wyroku Sądu Najwyższego z dnia 15 września 1972 r.

rewizję nadzwyczajną oddalił (...).

Uzasadnienie

Sąd Wojewódzki w Olsztynie wyrokiem z dnia 21 grudnia 1971 r. uznał oskarżonego Leopolda L. za winnego tego, że w okresie od lipca 1967 r. do listopada 1969 r. w O., jako właściciel prywatnego warsztatu stolarskiego i jednocześnie członek Rzemieślniczej Spółdzielni Zaopatrzenia i Zbytu "Usługa" w O., sprzedając jednostkom gospodarki uspołecznionej za pośrednictwem tejże Spółdzielni wyprodukowane w swoim zakładzie stoły garmażeryjne i inne wyroby stolarskie po cenach wygórowanych, przez zawyżenie w sposób rażący kosztów robocizny i materiałów zagarnął na szkodę wyszczególnionych w wyroku jednostek gospodarki uspołecznionej łącznie kwotę co najmniej 366.000 zł, tj. przestępstwa określonego w art. 201 i 225 § 1 k.k., i skazał go na podstawie art. 201, 36 § 3, art. 40 § 1 pkt 3, art. 46 § 1 pkt 2 k.k. na karę 6 lat pozbawienia wolności, 50.000 zł grzywny, pozbawienia praw publicznych na okres 3 lat i częściową konfiskatę mienia.

Po rozpoznaniu sprawy na skutek rewizji obrońców oskarżonego Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 15 września 1972 r. zaskarżony wyrok Sądu Wojewódzkiego utrzymał w mocy.

Rewizja nadzwyczajna Prokuratora Generalnego PRL wniesiona na niekorzyść oskarżonego zaskarża oba wyżej wymienione wyroki w części dotyczącej orzeczenia o karze.

Rewizja w szczególności zarzuca rażącą niewspółmierność kary pozbawienia wolności i grzywny wymierzonych oskarżonemu w stosunku do wysokiego stopnia społecznego niebezpieczeństwa przypisanego mu przestępstwa, wynikającą z niedostatecznego uwzględnienia wielkiej szkody wyrządzonej w mieniu społecznym, ciągłości przestępstwa, znacznej korzyści majątkowej uzyskanej przez oskarżonego oraz poprzedniej karalności za przestępstwa umyślne, w tym za przestępstwo podobne.

W związku z powyższym zarzutem rewizja wnosi o zmianę obu powyższych wyroków w części dotyczącej orzeczenia o karze przez wymierzenie oskarżonemu Leopoldowi K. za przypisane mu przestępstwo znacznie surowszej kary pozbawienia wolności i grzywny, obok orzeczonych kar dodatkowych pozbawienia praw publicznych i konfiskaty mienia.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Nie można odmówić słuszności twierdzeniom rewizji nadzwyczajnej, że zestawienie wysokości szkody wyrządzonej przez oskarżonego przypisanym mu - w ramach przestępstwa ciągłego - zagarnięciem mienia społecznego oraz wysokości osiągniętej przez niego korzyści majątkowej z wymiarem kary pozbawienia wolności i grzywny wskazuje na istnienie wyraźnej dysproporcji. Dysproporcja ta może stwarzać pozory istnienia rażącej niewspółmierności kary w rozumieniu art. 387 pkt 4 k.p.k. Jeżeli mimo powyższego Sąd Najwyższy oddalił rewizję nadzwyczajną Prokuratora Generalnego PRL wniesioną na niekorzyść oskarżonego i powołującą się na ostatnio wymieniony przepis, to zadecydowały o tym następujące okoliczności oraz wynikające z nich wnioski:

Rozmiar szkody wyrządzonej przestępstwem stanowi okoliczność przedmiotową, której uwzględnienie nakazuje art. 50 § 2 k.k. i która niewątpliwie ma istotne znaczenie dla określenia stopnia społecznego niebezpieczeństwa, jednakże jest to tylko jedna z dyrektyw wymiaru kary. Podobnie tylko jedną z okoliczności istotnych dla wymiaru grzywny stanowi - w myśl art. 50 § 3 k.k. - wysokość korzyści osiągniętej przez sprawcę przestępstwa

Rewizja nadzwyczajna eksponując powyższe okoliczności jednocześnie stara się zbagatelizować wiele innych okoliczności związanych z osobą sprawcy i uwzględnionych przez sąd pierwszej instancji przy wymiarze kary, a których Sąd Najwyższy w składzie zwykłym - nie miał potrzeby obszerniej omawiać. W rzeczywistości jednak te okoliczności, które skłoniły Sąd Wojewódzki do wymierzenia oskarżonemu kary w dolnych granicach zagrożenia karnego przewidzianego w art. 201 k.k., trzeba uznać za istotne. Należy do nich przede wszystkim zły stan zdrowia oskarżonego, który liczy obecnie 56 lat i choruje poważnie na serce, nadciśnienie tętnicze oraz niewydolność krążenia. Słusznie też Sąd Wojewódzki jako istotną okoliczność łagodzącą przyjął to, że oskarżony w dniu 24 listopada 1969 r. zgłosił się sam do organów ścigania. Wprawdzie zgłoszenie to nie mogło osiągnąć skutków przewidzianych w art. 8 ust. 2 i 3 ustawy z dnia 21 lipca 1969 r. o amnestii (Dz. U. Nr 21, poz. 151), jednakże stanowi podstawę pozytywnej oceny zachowania się oskarżonego po popełnieniu przestępstwa. Ponadto z opinii Zakładu Karnego z dnia 17 lipca 1973 r. wynika, że oskarżony był wielokrotnie nagradzany za dobre zachowanie się w czasie odbywania kary, co świadczy o tym, iż resocjalizacja oskarżonego - w toku blisko czteroletniego okresu pozbawienia wolności - czyni wyraźne postępy i wobec tego nie ma potrzeby zaostrzenia kary pozbawienia wolności dla osiągnięcia tej resocjalizacji.

W związku z podkreśleniem w rewizji nadzwyczajnej uprzedniej karalności oskarżonego należy dodatkowo podnieść, że okoliczność ta uwzględniona zresztą przez Sąd Wojewódzki nie może mieć przy wymiarze kary decydującego znaczenia dlatego, iż karalność ta miała miejsce w latach 1952 i 1960, a więc w czasie stosunkowo odległym.

Jeżeli chodzi o wymiar grzywny, to - jak już wyżej podkreślano - rzeczywiście istnieje dość wyraźna dysproporcja między wysokością tej kary a osiągniętą korzyścią przestępstwa. Jednocześnie jednak trzeba wziąć pod uwagę to, że wobec orzeczenia częściowej konfiskaty majątku oskarżonego oraz zasądzenia - uwzględniając złożone powództwa cywilne oraz art. 363 § 1 k.p.k. - poważnych sum z tytułu odszkodowania oskarżony został pozbawiony tzw. owoców przestępstwa, a ponadto z dokumentów przedstawionych w Sądzie Najwyższym wynika, iż organy finansowe zajęły na poczet podatku wyrównawczego i innych należności nie tylko ruchomości należące do oskarżonego, lecz także maszyny oraz urządzenia jego warsztatu.

W tej sytuacji należy przyjąć, że oskarżony aktualnie nie posiada majątku, a ponadto na dłuższy czas pozbawiony jest dochodów, zwłaszcza że stan jego zdrowia może mu utrudniać - nawet po odbyciu kary pozbawienia wolności - podjęcie odpowiedniej pracy.

Biorąc pod uwagę wszystkie wyżej podane okoliczności, Sąd Najwyższy uznał, że brak podstaw do przyjęcia, iż wymierzone oskarżonemu kary pozbawienia wolności i grzywny noszą cechy nadmiernej - a zwłaszcza w stopniu rażącym - łagodności, i dlatego rewizję nadzwyczajną oddalił, orzekając o kosztach postępowania zgodnie z art. 551 § 1 k.p.k.

OSNKW 1974 r., Nr 1, poz. 4

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.