Wyrok z dnia 2019-12-13 sygn. I OSK 1890/18
Numer BOS: 2184598
Data orzeczenia: 2019-12-13
Rodzaj organu orzekającego: Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie: Aleksandra Łaskarzewska (przewodniczący), Czesława Nowak-Kolczyńska (sprawozdawca), Krzysztof Dziedzic
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
Sentencja
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Aleksandra Łaskarzewska Sędziowie: Sędzia NSA Czesława Nowak-Kolczyńska (spr.) Sędzia del. WSA Krzysztof Dziedzic [...] po rozpoznaniu w dniu 13 grudnia 2019 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej Wójta Gminy G. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 15 marca 2018 r. sygn. akt VIII SAB/Wa 122/17 w sprawie ze skargi [...] Spółka Akcyjna z siedzibą w W. na bezczynność Wójta Gminy G. w przedmiocie dostępu do informacji publicznej oddala skargę kasacyjną
Uzasadnienie
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wyrokiem z 15 marca 2018 r. po rozpoznaniu sprawy ze skargi [...] S.A. z siedzibą w W. na bezczynność Wójta Gminy G. w przedmiocie dostępu do informacji publicznej, na podstawie art. 149 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2017 r. poz. 1369, ze zm., dalej: p.p.s.a.), w pkt 1 umorzył postępowanie w zakresie zobowiązania Wójta Gminy G. do udzielenia informacji publicznej; w pkt 2 stwierdził, że organ dopuścił się bezczynności w rozpoznaniu wniosku z [...] października 2017 r.; w pkt 3 stwierdził, że bezczynność nie miała miejsca z rażącym naruszeniem prawa; w pkt 4 zasądził zwrot kosztów postępowania sądowego w kwocie 580 zł od organu na rzecz skarżącej Spółki.
Treścią zapytania, z jakim drogą mailową zwróciła się Spółka [...] do Wójta Gminy G. w dniu [...] października 2017 r., było wskazanie, "jakie programy komputerowe i aplikacje posiada Gmina w swoich zasobach, na których pracują pracownicy Gminy?". Skarga na bezczynność organu wpłynęła do Urzędu Gminy 4 grudnia 2017 r. Organ zaś udzielił odpowiedzi w dniu 12 grudnia 2017 r.
Powyższe ustalenia, zdaniem Sądu, świadczą o odpadnięciu głównej przesłanki bezczynności organu po wniesieniu skargi, co wymaga umorzenia postępowania. Dalej Sąd wskazał, że wiadomość została nadana na oficjalny adres poczty elektronicznej organu, a zatem dotarła do adresata, pomimo tego, że uznana za "spam" została skasowana. Konkludując Sąd stwierdził, że wniosek został załatwiony z uchybieniem terminów określonych przepisami ustawy z 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. z 2015 r. poz. 2058, ze zm., dalej: u.d.i.p.), aczkolwiek – zdaniem Sądu – nie zachodzi tu przypadek oczywistego braku woli załatwienia sprawy, który można byłoby rozpatrywać w kategoriach rażącego naruszenia prawa.
W skardze kasacyjnej wniesionej od powyższego wyroku Gmina G., reprezentowana przez radcę prawnego, podniosła zarzut naruszenia art. 13 ust. 1 u.d.i.p. przez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że Wójt Gminy dopuścił się bezczynności w rozpatrzeniu wniosku o udzielenie informacji publicznej. W uzasadnieniu skargi kasacyjnej wywiedziono, że wydruk zawierający wniosek o informację publiczną wysłany pocztą elektroniczną stanowi jedynie dowód wysłania wniosku do organu. Nie stanowi natomiast dowodu na okoliczność doręczenia. Brak skutecznego doręczenia wyklucza zaś twierdzenie o istnieniu bezczynności. Zdaniem organu, przesyłając wniosek dotyczący udzielenia informacji publicznej należy liczyć się z tym, że wniosek zostanie potraktowany przez stosowne oprogramowanie jako "spam". W rezultacie tego, możliwym będzie brak odpowiedzi przez organ na zapytanie skierowane pocztą elektroniczną.
Wskazując na powyższe wniesiono o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości oraz zasądzenie zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie została oparta na usprawiedliwionych podstawach.
W myśl przywołanego w skardze kasacyjnej art. 13 ust. 1 u.d.i.p., udostępnianie informacji publicznej na wniosek następuje bez zbędnej zwłoki, nie później jednak niż w terminie 14 dni od dnia złożenia wniosku, z zastrzeżeniem ust. 2 i art. 15 ust. 2. Zgodnie z art. 13 ust. 2 u.d.i.p., jeżeli informacja publiczna nie może być udostępniona w sposób lub w formie określonych we wniosku, podmiot obowiązany do udostępnienia powiadamia pisemnie wnioskodawcę o przyczynach braku możliwości udostępnienia informacji zgodnie z wnioskiem i wskazuje, w jaki sposób lub w jakiej formie informacja może być udostępniona niezwłocznie. W takim przypadku, jeżeli w terminie 14 dni od powiadomienia wnioskodawca nie złoży wniosku o udostępnienie informacji w sposób lub w formie wskazanych w powiadomieniu, postępowanie o udostępnienie informacji umarza się. Natomiast art. 15 ust. 2 pow. ustawy reguluje kwestie kosztów, z których uiszczeniem może wiązać się udostępnienie żądanej informacji publicznej.
Skarga kasacyjna wywodzi, że fakt wysłania wniosku o udostępnienie informacji publicznej drogą mailową nie może świadczyć o tym, że wniosek w tym dniu dotarł do adresata wyznaczając początek biegu terminu dla ustawowo określonego 14-dniowego terminu. W okolicznościach tej sprawy nie sposób bowiem uznać, że wniosek Spółki wpłynął w tym dniu na oficjalny adres mailowy organu, skoro został uznany za spam.
Naczelny Sąd Administracyjny nie zgodził się z powyższą argumentacją.
Należy podkreślić, że w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego wskazuje się, że ryzyko nieodebrania czy też nieodczytania przez organ wysłanego do niego przy użyciu poczty elektronicznej wniosku, skierowanego na oficjalnie podany adres poczty elektronicznej organu, obciąża ten organ, a nie skarżącego (por. np. postanowienie z dnia 18 listopada 2015 r., sygn. akt I OSK 2897/15; wyrok z dnia 19 maja 2017 r., sygn. akt I OSK 2589/15, CBOSA). Z orzecznictwa tego wynika w istocie domniemanie, że jeżeli wiadomość została prawidłowo nadana na oficjalny adres poczty elektronicznej organu, oznacza to, że dotarła ona do adresata. Odmienne zapatrywanie sprawiałoby bowiem, że w praktyce prawo do wnioskowania o informację publiczną za pomocą poczty elektronicznej byłoby iluzoryczne, a jego skuteczność zależna byłaby od arbitralnej woli organu. Dla zastosowania opisanego wyżej domniemania kluczowe jest ustalenie, czy wniosek został w ogóle wysłany drogą elektroniczną. Dopiero potwierdzenie tego faktu pozwala przenieść ciężar dowodu, że wniosek nie został doręczony, na organ administracji, na którego adres poczty elektronicznej skierowany został wniosek (por. wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego: z dnia 17 lutego 2017 r., sygn. akt I OSK 2113/15; z dnia 14 kwietnia 2017 r., sygn. akt I OSK 2154/16; z dnia 19 maja 2017 r., sygn. akt I OSK 61/17; z dnia 8 czerwca 2017 r., sygn. akt I OSK 613/17; postanowienie z dnia 20 października 2017 r., sygn. akt I OSK 1777/17, CBOSA).
Powyżej zaprezentowane stanowisko podziela obecny skład Naczelnego Sądu Administracyjnego. Przyjąć zatem należy, że istotnym jest dowiedzenie wysłania wniosku na oficjalny adres poczty elektronicznej organu. W rozpoznawanej sprawie stwierdzić należy, że przedłożony wydruk z poczty elektronicznej nadawcy stanowi dowód wysłania wiadomości na oficjalny adres urzędowy podawany m.in. na stronie internetowej organu. Argumentacja, że wiadomość ta, ustalona przez system poczty jako "niechciana", została usunięta, nie stanowi wystarczającej podstawy usprawiedliwiającej brak rozpatrzenia przez organ złożonego w tym trybie wniosku. Podstawą taką może być bowiem jedynie zaistnienie okoliczności szczególnej, pozostającej poza technicznymi możliwościami organu, a za taką nie można uznać konfigurację programu poczty elektronicznej.
Z powyższych przyczyn Naczelny Sąd Administracyjny skargę kasacyjną oddalił w oparciu o art. 184 p.p.s.a.
Treść orzeczenia pochodzi z Centralnej Bazy Orzeczeń Sądów Administracyjnych (nsa.gov.pl).