Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Wyrok z dnia 1982-10-25 sygn. Rw 901/82

Numer BOS: 2145894
Data orzeczenia: 1982-10-25
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt Rw 901/82

Wyrok z dnia 25 października 1982 r.

Jeżeli sąd, uwzględniając wniosek strony procesowej, uznał - w ramach realizacji zasady dochodzenia prawdy - za niezbędne przeprowadzenie określonego dowodu, to nie jest związany wnioskiem tej samej strony o rezygnację z przeprowadzenia tego dowodu, chociażby przeciwna strona procesowa ten wniosek poparła.

Przewodniczący: sędzia płk J. Górski. Sędziowie: płk E. Zawiłowski (sprawozdawca), mjr S. Kosmal.

Wiceprokurator Naczelnej Prokuratury Wojskowej: płk L. Adamski.

Sąd Najwyższy po rozpoznaniu w dniu 22 października 1982 r. na rozprawie sprawy Henryka C., nieprawomocnie skazanego za popełnienie przestępstw określonych w:

- art. 145 § 3 k.k. w zw. z art. 145 § 2 k.k. na karę 5 lat pozbawienia wolności wraz z zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 8 lat;

- art. 327 § 1 k.k. na karę 1 roku pozbawienia wolności;

- art. 248 k.k. na karę 1 roku pozbawienia wolności

łącznie na karę 5 lat pozbawienia wolności,

z powodu rewizji wniesionej przez obrońcę od wyroku Wojskowego Sądu Garnizonowego w N. z dnia 2 września 1982 r.,

uwzględniając rewizję obrońcy, uchylił zaskarżony wyrok i sprawę oskarżonego Henryka C. przekazał sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Uzasadnienie

(...) Od tego wyroku obrońca wniósł rewizję, w której zarzucając błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, polegający na uznaniu oskarżonego za winnego popełnienia opisanych w wyroku czynów, mimo że nie pozwalał na to ujawniony w sprawie materiał dowodowy, oraz obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść zaskarżonego wyroku, a wynikła z oparcia orzeczenia o winie oskarżonego tylko na dowodach obciążających i pominięcia dowodów korzystnych dla oskarżonego bez należytego uzasadnienia takiego stanowiska - wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonego od zarzutu popełnienia opisanych w pkt 1 i 3 wyroku czynów albo uchylenie go w tej części i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Po wysłuchaniu obrońcy, wnoszącego o uwzględnienie rewizji, oraz przedstawiciela Naczelnej Prokuratury Wojskowej, wnoszącego o jej oddalenie i utrzymanie zaskarżonego wyroku w mocy.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

W rewizji obrońca wniósł o uniewinnienie oskarżonego lub o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

W obecnym stanie sprawy pierwszy z wniosków uznać należy za przedwczesny, drugi zaś za zasadny, jednakże nie z powodów podanych przez obrońcę w rewizji. Rzecz bowiem polega na tym, że sąd pierwszej instancji nie wyjaśnił wszystkich istotnych w sprawie okoliczności, które to niewyjaśnienie mogło mieć wpływ na treść zaskarżonego wyroku.

Z materiałów sprawy wynika, że przed rozprawą główną oskarżony złożył wniosek dowodowy o przesłuchanie w charakterze świadków Jana J. oraz Kazimierza i Janiny S., a ponadto o dostarczenie protokołu ze zdjętych odcisków palców z kierownicy i dźwigni zmiany biegów samochodu "Jelcz 593" oraz wyjaśnienie okoliczności zaginięcia protokołu z zeznań Stanisława G., który na miejscu wypadku przyznał się do prowadzenia samochodu.

Zgłoszonych świadków wezwano na rozprawę, a w pozostałej części wniosek oskarżonego pozostawiono do decyzji sądu w toku rozprawy głównej.

Niezależnie od wniosku oskarżonego, jego obrońca wniósł dodatkowo o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka Krzysztofa C. (brak daty wpływu wniosku i decyzji co do sposobu jego załatwienia).

Z treści protokołu wynika, że poza świadkiem Janem J. pozostali świadkowie nie stawili się na rozprawę główną, w związku z czym obrońca wniósł o skreślenie ich z listy świadków. Prokurator nie oponował temu wnioskowi. Uwzględniając ten wniosek, sąd pierwszej instancji postanowił zgodnie z jego treścią.

Tego rodzaju decyzję należy uznać za błędną, gdyż zgodnie z obowiązkiem sądu dociekania prawdy z urzędu (art. 152 k.p.k. w zw. z art. 2 § 1 k.p.k.) i zakazem antycypacji dowodu (art. 154 § 3 k.p.k.) sąd nie jest władny zrezygnować z dowodu, którego przeprowadzenie uprzednio dopuścił, choćby strona w tej kwestii złożyła wniosek, chyba że ujawnią się okoliczności określone w art. 155 § 1 pkt 1-3 lub 333 k.p.k.

Kodeks postępowania karnego nie przewiduje instytucji rezygnacji z przeprowadzenia dowodu poza wyjątkiem określonym w art. 333 k.p.k. Dlatego też wtedy, gdy w istocie rzeczy sąd rezygnuje z określonego dowodu, posiłkowo powinien kierować się regułami dotyczącymi oddalenia wniosku dowodowego, a więc określonymi w art. 155 k.p.k. Zauważyć przy tym należy, że skoro sąd na wniosek strony raz uznał za niezbędne przeprowadzenie określonego dowodu, to wnioskiem tej samej strony o rezygnację z przeprowadzenia tego dowodu nie jest związany, choćby strona przeciwna ten wniosek poparła.

OSNKW 1983 r., Nr 3, poz. 24

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.