Uchwała z dnia 1983-02-18 sygn. III CZP 2/83

Numer BOS: 2135933
Data orzeczenia: 1983-02-18
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt III CZP 2/83

Uchwała z dnia 18 lutego 1983 r.

Przewodniczący: sędzia J. Ignatowicz (sprawozdawca). Sędziowie: T. Bukowski, H. Dąbrowski.

Sąd Najwyższy w sprawie z wniosku Jana i Zofii małż. R. z udziałem Stanisławy i Mieczysława małż. J. o rozgraniczenie po rozpoznaniu na posiedzeniu jawnym zagadnienia prawnego przekazanego przez Sąd Wojewódzki w Radomiu postanowieniem z dnia 31 grudnia 1982 r. do rozstrzygnięcia w trybie art. 391 k.p.c.

"Czy przekazanie sądowi przez organ administracyjny sprawy o rozgraniczenie nieruchomości ma wpływ na zmianę charakteru występujących w tym postępowaniu osób?"

postanowił udzielić następującej odpowiedzi:

W wypadku gdy sprawa o rozgraniczenie została wszczęta przed organem administracyjnym na wniosek osoby zainteresowanej, osoba ta pozostaje nadal wnioskodawcą w postępowaniu przed sądem.

Uzasadnienie

Jan i Zofia małż. R. skierowali do Urzędu Gminy w G. wniosek o rozgraniczenie ich nieruchomości z nieruchomością uczestników postępowania Mieczysława i Stanisławy małż. J. W toku postępowania przed tym organem małż. J. nie wyrazili zgody na rozgraniczenie według stanu prawnego wynikającego, zdaniem mierniczego, z ewidencji gruntów; zgodę taką wyrazili natomiast wnioskodawcy. W związku z tym Urząd Gminy przekazał sprawę do dalszego załatwienia Sądowi Rejonowemu w P.

Z kolei przewodniczący wydziału tego sądu wezwał zarówno małż. R., jak i małż. J. do uiszczenia wpisu do 3000 zł. Zarządzenie to zaskarżył Jan R., twierdząc, że z uwagi na zajęte przez małż. J. stanowisko, które spowodowało przekazanie sprawy do sądu, oni stali się wnioskodawcami, od nich zatem należy tymczasowo żądać opłat sądowych.

Rozpoznając zażalenie, Sąd Wojewódzki przedstawił Sądowi Najwyższemu w trybie art. 391 k.p.c. pytanie prawne, zmierzające do wyjaśnienia wątpliwości, które z wymienionych osób są obecnie wnioskodawcami; powołał się przy tym na to, że w piśmiennictwie został wypowiedziany pogląd odpowiadający stanowisku skarżących.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Jak wynika z uzasadnienia postanowienia Sądu Wojewódzkiego o przedstawieniu Sądowi Najwyższemu pytania prawnego, wątpliwość co do tego, którzy z występujących w sprawie uczestników są wnioskodawcami, a którzy zwykłymi uczestnikami, wynikła z tego, że małż. J. nie zaakceptowali, odmiennie aniżeli dotychczasowi wnioskodawcy, opartej na danych wynikających z ewidencji gruntów, propozycji ugodowego załatwienia sprawy, są oni zatem tymi uczestnikami postępowania, których stanowisko powoduje konieczność załatwienia sprawy o rozgraniczenie nieruchomości w drugim etapie, tj. w postępowaniu sądowym. Okoliczność ta jednak nie może rozstrzygać o tym, którzy z uczestników postępowania będą w toku dalszego postępowania występować w charakterze wnioskodawców. O przymiocie bowiem wnioskodawcy decyduje nie stanowisko poszczególnych uczestników postępowania co do meritum sprawy (dodać wypada: stanowisko, którego zasadność będzie dopiero sprawdzona w postępowaniu sądowym, gdyż dane wynikające z ewidencji gruntów mogą się okazać - podobnie jak dane wynikające z księgi wieczystej - niezgodne z rzeczywistym stanem prawnym). O tym przymiocie decyduje tylko to, kto domaga się rozgraniczenia, a więc występuje z żądaniem wydania przez sąd odpowiedniego rozstrzygnięcia. W tzw. sprawach wielokierunkowych, a do takich należą z reguły sprawy rozpoznawane w postępowaniu nieprocesowym (w tym sprawy o rozgraniczenie), z powództwem lub wnioskiem wystąpić może każdy zainteresowany, a jeżeli to uczyni, pozostali zainteresowani występują w sprawie jako pozwani lub uczestnicy postępowania. W sprawie niniejszej rozstrzygnięcia w postaci rozgraniczenia domagają się małż. R., natomiast małż. J. są temu przeciwni, ich bowiem satysfakcjonuje stan istniejący na gruncie. Już z tej przyczyny nie sposób traktować ich jako wnioskodawców.

Za takim stanowiskiem przemawia także okoliczność, że postępowanie sądowe o rozgraniczenie nieruchomości nie jest samodzielnym postępowaniem zmierzającym do tego celu, lecz tylko drugim, nie zawsze zresztą koniecznym, etapem tego postępowania, brak zaś jest podstawy prawnej ku temu, aby tylko z tej racji, że sprawa weszła w następną fazę, role uczestników postępowania uległy zmianie.

Do powyższego dodać należy, że zgodnie z obowiązującą w polskiej procedurze cywilnej zasadą nikogo nie można zmusić do wystąpienia w sprawie w charakterze powoda lub wnioskodawcy. W szczególności stosownie do tej zasady w wypadku współuczestnictwa koniecznego po stronie powodowej sąd może, w myśl art. 195 i 198 k.p.c., jedynie zawiadomić o tym osobę, która powinna występować w sprawie w charakterze powoda, a tylko od woli tej osoby zależy, czy weźmie ona udział w sprawie w takim charakterze. Możliwe jest natomiast wezwanie przez sąd osoby, której udział jest konieczny w sprawie, do wzięcia w niej udziału w charakterze pozwanego (dopozwanie - art. 194 k.p.c.) lub w charakterze uczestnika postępowania (art. 510 § 2 k.p.c.).

Z powyższych zasad należało orzec jak w sentencji uchwały.

OSNC 1983 r., Nr 10, poz. 152

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.